Pogrzeb na morzu

09-02-2021

Pogrzeb jest zwieńczeniem życia człowieka. Dlatego rodziny pragną zorganizować ostatnią podróż swojego Bliskiego jak najgodniej, bardzo często starając się uwzględnić indywidualne upodobania Zmarłego. W takim razie: jeśli nasz Bliski kochał morze to czy możemy pochować go w Bałtyku?

Pogrzeb morski a prawo

Chociaż prawo nie zakazuje pochówków na pełnym morzu, to taki pogrzeb może odbyć się tylko w nielicznych przypadkach. Dziennik Ustaw (Dz. U. z 2017 r. poz. 912) reguluje pochówki na pełnym morzu w następujący sposób:
pogrzeb morski może odbyć się wyłącznie wtedy, kiedy człowiek zmarł na okręcie;
okręt musi znajdować się na pełnym morzu i nie ma możliwości, aby w ciągu doby dopłynąć na ląd.

Zgodnie z prawem pochówek na pełnym morzu może odbyć się więc wyłącznie w sytuacji, kiedy do śmierci doszło na okręcie, a załoga nie ma możliwości zawrócenia na ląd. Jeśli jednak istnieje możliwość sprawnego powrotu, ciało powinno zostać pochowane na lądzie.

Wyjątek od ustawy może uczynić kapitan okrętu wojskowego. Jeśli z przyczyn strategicznych, powrót okrętu na ląd jest niewskazany, pogrzeb może odbyć się na pełnym morzu. Pochówek musi jednak zostać przeprowadzony zgodnie z wytycznymi sanitarnymi oraz wojskowymi. Niezależnie od tego, czy pogrzeb odbywa się na lądzie, czy na pełnym morzu, musi on zostać przeprowadzony w zgodzie ze zwyczajami morskimi i poszanowaniem zwłok.

Pogrzeb na pełnym morzu nie jest więc czymś, co zakłady pogrzebowe mogą wpisać w swoją ofertę. Pochówek morski może odbyć się wyłącznie w szczególnych warunkach uwzględnionych przez prawo.

Bez zwyczajów, prawa i ostrzeżenia

Niestety nie zawsze pochówek morski może odbyć się z poszanowaniem i zwyczajami morskimi. Kiedy statek tonie, pochówek morski jest nieunikniony.

Jedna z tak dramatycznych sytuacji miała miejsce w 1997 roku. Na dno poszedł Leros Strength, na którego pokładzie znajdowało się 20 polskich marynarzy. Mimo sygnału May Day nadanego przez kapitana Eugeniusza Arciszewskiego o 7:50, nie udało się uratować nikogo z załogi. Statek nabierał wody, aż zatonął. Załoga spoczywa po dziś dzień na głębokości 245 metrów.

Symboliczny pogrzeb

Ceremonia pogrzebowa odbyła się w norweskim Stavanger. Ten symboliczny pogrzeb został zorganizowany przez Polonię należącą do Polskiego Klubu Chopin. Zorganizowano mszę świętą w katolickim kościele. Następnie rodzina wypłynęła korwetą straży przybrzeżnej na wody fiordu Hafs. Tam zgodnie z tradycją wrzucono do wody wieńce i kwiaty.

Niestety więc: nawet największy miłośnik morza, mimo szczerych chęci rodziny, nie może  z własnego wyboru zostać pochowany na pełnym morzu. Mimo wszystko rodzina może zorganizować pogrzeb z uwzględnieniem miłości lub pasji swojego Bliskiego. Zamiast wrzucenia róż do grobu, rodzina może wsypać na wieko trumny lub urny garść piasku znad morza. Można również na grobie pozostawić muszelkę. Takie subtelne gesty również oddają nasz szacunek do Zmarłego. Pokazują bowiem, jak dobrze znaliśmy naszego Bliskiego oraz jego miłość do morza.

Zobacz również: 🡆 Powrót do pracy po śmierci bliskiej osoby