(*) WIECZNE ŚWIATEŁKA PAMIĘCI - MARCINIE (*)

Po łuku tęczy na drugą stronę
W podróż wyruszę za Tobą
I będę cieszyła się słońcem
Nawet, gdy dla mnie ono już zgaśnie

Lecz nim odejdę, to w żyzną glebę
Garść ziaren rzucę, co wzejdą wiosną
By wiedzieć, że gdy mnie już nie będzie
To tutaj łany zboża wyrosną

Lecz nim odejdę, ogień rozpalę
By świat ogrzewał, gdy przyjdą chłody
Studnię wykopię, aby już nigdy
Nie brakowało nikomu wody

I chleb upiekę z bielutkiej mąki
I ryb nałapię w stawie zielonym
Grządki w ogrodzie wypielę z chwastów
By ktoś mógł po mnie pozbierać plony

Białą koszulę rankiem założę
I nim wyruszę przed krzyżem klęknę
Zmówię modlitwę, za Ciebie, za nas
Dziękując Bogu za życie i rodzinę

Bo gdy już przyjdzie czas
Po łuku tęczy na drugą stronę
W podróż wyruszę za Tobą
Zobaczę znowu Twój uśmiech
I serce przestanie łkać .

ŚWIATEŁKA ZAPALANE SERCEM
DLA CIEBIE

Strzępki marzeń jak obłoki na błękicie
Wiatr unosi tam, gdzie jeszcze nie był nikt
Bardzo smutne jest bez ciebie moje życie
I bez Ciebie puste wszystkie dni

Teraz jesteś nawet tam, gdzie Ciebie nie ma
W tłumie ludzi na ulicach wszystkich miast
Twoim głosem dziś rozbrzmiewa cała ziemia
Twoim wzrokiem patrzy na mnie każda z gwiazd

Dziś jesteś ze mną
Jesteś nawet w każdej kropli mojej krwi
Bo Ciebie kocham
Czasem płaczę, ale to są miłości matczynej łzy
Dziś jesteś ze mną
Pachnie Tobą każda noc i każdy dzień
Bo Ciebie kocham
Śnię na jawie najpiękniejszy z wszystkich sen

Wszystkie noce takie ciemne
W zakamarkach mego domu mieszka strach
Pustka w moim sercu, smutek we mnie
I brak ukojenia nawet w snach

Teraz jesteś nawet tam, gdzie Ciebie nie ma
W tłumie ludzi na ulicach wszystkich miast
Twoim głosem dziś rozbrzmiewa cała ziemia
Twoim wzrokiem patrzy na mnie każda z gwiazd

Dziś jesteś ze mną
Jesteś nawet w każdej kropli mojej krwi
Bo Ciebie bardzo kocham
Czasem płaczę, ale to miłości łzy
Dziś jesteś ze mną
Pachnie Tobą każda noc i każdy dzień
Bo Ciebie bardzo kocham
Śnię na jawie najpiękniejszy O TOBIE SYNKU SEN.

NAJPIĘKNIEJSZE ŚWIATEŁKA DO NIEBA
Z CAŁEGO SERCA POZDRAWIAM TWOICH NAJBLIŻSZYCH

[*][*][*]

Spojrzałam słońcu w oczy płowe
Do bólu mnie olśniło
Odjęła mi człowieczą mowę
Okrutne życia losy
Milczenie - stukamiennym murem
Od światła dzieli ciemność..
Podziel się ze mną swoim bólem
Podziel się ze mną

Taka jest wieczna rzeczy kolej
Od śmierci nie uchroni nic
Wszystko co piękne musi boleć
Chociaż tak trudno to znieść
Kwiat podeptany podnieść najczulej
Tęsknotą niedaremną
Podziel się ze mną swoim bólem
Podziel się ze mną
Dwie dłonie - dziesięcioro palcy
Splecionych w rozpaczy
Radości nie dla wszystkich wystarczy
Bólu dla wybranych jest
Podziel się ze mną swoim bólem
A ja się z tobą swoim podzielę

Taka jest wieczna rzeczy kolej
Od śmierci nie uchroni nic
Wszystko co dobre musi boleć.
Chociaż tak trudno to znieść
Umarłej róży skrzepłą purpurę
Podnieść,
ocalić...by móc do CIEBIE iść.

NAJJASNIEJSZE ŚWIATEŁKA DO SAMEGO NIEBA
DLA CIEBIE MARCINIE
A NAJBLIŻSZYCH Z CAŁEGO SERCA POZDRAWIAM
I DZIĘKUJĘ IRENA