Patryk Szoła

Dziś dzień dziecka utraconego ...za wcześnie kochanie. Za wcześnie

Patryku otulam Cię modlitwą...

* Ile ja bym dała, by widzieć Ciebie znów
Ile niewypowiedzianych mam w głowie słów
I czy nie zimno, czy nie zimno Ci tam?
Tak mało dałeś sobie szans
- Już jest po, więc aniołom szepnij to
Że tęskni ktoś za dotykiem Twoich rąk
Że głodowałeś za dnia, ale dawałeś ile się da
Już jest po, więc aniołom szepnij to
*] Co mi tutaj po tym, że będę Ciebie chcieć
A może niebo chciało Cię bliżej mieć
A teraz zimno, zimno bez Ciebie tu
Tak dużo mogłam dać Ci słów
- Ale już jest po, więc aniołom szepnij to
Że tęskni ktoś za dotykiem Twoich rąk
Że głodowałeś za dnia, ale dawałeś ile się da
Już jest po, więc aniołom szepnij to
**Ja będę czekać, Nie bój nie, nie bój nie
Ja będę wołać, Wołać Cię, wołać Cię
Ja będę prosić, By jeszcze raz Zobaczyć Twoją twarz

Patryku każda z nas matek płacze że już nie możemy was przytulić

Tęsknię bardzo

Kocham Cię

Patryku... tyle chciałabym powiedzieć ...szkoda że możemy tylko we śnie pogadać ... a nie na żywo... trzymaj się tam... z tatą razem... modlę się za Was chłopaki

Brakuje mi Ciebie bardzo

Pomóż mi proszę..kolejny raz

No i runęło syneczku...:(
Tęsknię