Marcin Kroplewski
23 lata
data urodzin: | 07-11-1983 |
data śmierci: | 23-06-2007 |
krótki URL: |

Mama śp Marcina Kroplewskiego
12 lat temu

MAMA PAWŁA SZ
12 lat temu
Synku kochany
Szukam Cię...
ciągle, bez końca
wśród dni i martwych nocy.
Szukam
W mym sercu i myślach
rozpaczliwie i bez celu
jak kamień rzucony z procy.
Szukam Cię...
W gwiazdach na niebie
i w oczach zroszonych łzami.
Szukam...
I coraz dalej do Ciebie...
Szukam...
gdzie jesteś kochany?
Szukam tak absurdalnie
Szukam tak bez przyczyny
Szukam, bo serce każe...
Nie ma w tym mojej winy.
Szukam Cię w każdym słowie,
Chcę widzieć w każdej twarzy.
Szukam... a stoisz koło mnie...
Tak cicho i nierealnie.
Stoisz i twarz trzymasz w dłoni...
Patrzysz, uśmiechasz się i znikasz
i tu sen się urywa...
MILIONY ŚWIATEŁEK DO NIEBA

Anonimowy
12 lat temu
•═══════((¯`•★•´¯))══════•
Pewnej kobiecie zmarł synek. Kobieta bardzo rozpaczała.
Którejś nocy synek przyśnił się jej. Szedł drogą ubitą kamieniami a przed nim łąka i zieleń nadnaturalnej piekności. Dziecko dźwiga wiadra pełne wody, chce wejść na tę łąkę ale co się zblizy droga wydłuża się i łąka się oddala. Dziecku chce się pić a nie może napić się nawet kropli z wiader musi dojść do łąki i napić się wody źródlanej, ale dojść nie może.
Matka podchodzi do dziecka i mówi:
- „Syneczku postaw wiadra i pobiegnij na łąkę i możesz napić sie wody z wiadra, będzie Ci lżej”.
- „Nie mamusiu nie mogę Te wiadra to nie wiadra wody to wiadra twoich łez, a jedna łza waży tyle co tysiące wiader wody”.
Matka obudziła się, przestała rozpaczać a pomodliła się za swojego synka. Następnej nocy synek znowu jej się przyśnił. Tym razem szczęśliwy, uśmiechniety biegał po łące, bawiąc się ze zwierzętami, a dalej stał ładny domek. Matka spytała synka czemu taka zmiana. Synek jej odpowiedział:
- „Widzisz mamo każdy z nas popełni jakiś grzech, choćby najmniejszy. I żeby dojść do tej łąki, do tego domu musimy odbyć pewną drogę. Droga ta zależy też często od naszych bliskich. Jeśli popadają w rozpacz tak jak Ty droga nasza się wydłuża. Każda łza jest ciężarem nie do zniesienia i długością nie do zmierzenia. Każda modlitwa skraca drogę. Gdybyś nie rozpaczała już dawno bym tu był. Musisz też wiedzieć że często rozpacz zamyka nam na zawsze możliwość spotkania i zamieszkania razem w tym domu.”
wg Emmy Simms
•═══════((¯`•★•´¯))══════•
.......ŚPIJ KOCHANIE SNEM ANIOŁA - TAM CIĘ ZBUDZIĆ NIKT NIE ZDOŁA.....
•═══════((¯`•★•´¯))══════•
RENIA M.JARECZKA PYRSAKA

rodzice
12 lat temu

rodzice
12 lat temu

MAMA PAWŁA SZ
12 lat temu
Dziś znowu czarnym smutkiem
otula mnie zwątpienie.
Skołatane serce drży,
i pragnie łaski czasu odwrócenie,
A gardło znów żelaznym ściskiem,
otula gorycz bólu i tęsknoty.
Samotna słona łza po policzku spływa
jest ze mną cały czas ,
Patrzę przed siebie , nic nie widzę.
Za siebie zaś - nie mogę -
Ból to ogromny.
Nie wiem, czy radę dam,
Nie całkiem poddać się udręce
Czy starczy sił, by unieść głowę,
Bo ciąż upadam i się podnoszę
Jeszcze próbuję, jeszcze walczę...
Czy uda się? nie wiem tego kochanie...
taka to moja matki droga krzyżowa.
Gdy się miało szczęście,które się nie trafia,
czyjeś ciało i ziemię całą,
a została tylko fotografia,
to jest Synku o niebo za mało,
o całe niebo za mało.
najjaśniejsze światełka do samego nieba
Z CAŁEGO SERCA POZDRAWIAM TWOICH NAJBLIŻSZYCH
I DZIĘKUJĘ IRENA

MAMA PAWŁA SZ
12 lat temu
Wejdź do mojego ogrodu
otrzyj ze skroni kurz dnia
sandały zostaw na progu
usiądź i słuchaj
dla ciebie ta melodia ciszy
dla ciebie strumień wody życia
tu rosną kwiaty mądrości
ich woń otuli twe serce
a powiew nadziei osuszy
każdą cierpienia łzę
gdy wyjmiesz ostatni kolec
z szarganej bólem duszy
poczujesz zapach chleba
w którym ukryła się Miłość
i odtąd zawsze już będziesz
łamać ten chleb i dawać
nie chcąc nic w zamian.
NAJJAŚNIEJSZE ŚWIATEŁKA DO SAMEGO NIEBA
DZIĘKUJĘ TWOIM NAJBLIŻSZYM
ZA SERCE OBECNOŚĆ I PAMIĘĆ IRENA

Anonimowy
12 lat temu
Świat wciąż istnieje, choć Ciebie tu nie ma,
Chociaż odszedłeś nadal jest ziemia,
I pory roku wciąż się zmieniają,
Dni oraz noce wciąż uciekają,
Bo one wiedzą, że wciąż jesteś z nami
Choć nie dotkniemy Cię swymi rękami
I choć nie słychać już Twego śmiechu
Ty jesteś z nami….
Bardzo tęsknimy
Kochamy Cię Synku….
*************************************
Jak trudno na twarzy mieć uśmiech,
gdy w oczach palą się łzy,
Jak trudno być szczęśliwym,
gdy serce z bólu drży….MARCINKU....
***********************************************
M.JARECZKA PYRSAKA

Tata Szymona Trafalskiego
12 lat temu

Monika i Zenek
12 lat temu
e-Pamiątka

Marcin Kroplewski - Pamięć o Tobie pozostanie na zawsze.
Jak to działa? Dedykowany kod QR umieszczony na tabliczce pogrzebowej lub nagrobku umożliwia szybki i wygodny dostęp do Strony Upamiętniającej.
Ilość pobrań: 8
STATYSTYKI NEKROLOGÓW
DODANE NEKROLOGI:
9 211
ŚWIECZKI PAMIĘCI:
10 974 040