HANIA MATUSZAK

HANIA MATUSZAK

1 dzień

data urodzin:
22-11-2012
data śmierci:
22-11-2012
krótki URL:
Hanusiu córeczko ma, co hen w błękicie
Duszyczka twa fruwa w aniołka przebraniu,
Myślę o Tobie i wierzę skrycie,
Że, wyciągniesz kiedyś raczki w powitaniu.

Małe usteczka, ciałko filigranowe,
Serduszko co Tobie bić nagle przestało,
A takie mi było cudnie wymarzone...
Dzieciątko co rodząc się już umierało.

Maleńką córeczkę tak długo czekaną
Raz przytuliłam do swojej piersi.
Jej główka nie była czule głaskaną,
Jej zapach mnie nocą nie nęcił.

I nikt nie zrozumie jak żal serce ściska,
Gdy dziecko matce od piersi wyrwane.
Przebiegłabym boso po wszystkich ścierniskach,
By życie zostało Jej darowane.

Dni wiele minęło, lecz ja wciąż tak samo,
Pamiętam dziecię ze mnie zrodzone.
Pamiętam chwile jak bić przestało,
Serduszko...później do grobu złożone.

Odwiedzam tę moją uśpioną dziewuszkę,
Choć dziecię me odeszło w przestrzenie...
Gdybym tak miała magiczną różdżkę,
Przywróciłabym mej Hani istnienie.

Wiem, że na mnie czeka w błękicie nieba,
I kiedyś dane będzie mi Ją wziąć w ramiona...
Boże wybacz grzechy daj pokuty ile trzeba,
By razem z Hanusią być kiedy skonam.

......
Wierzę że jesteś ze mną Haniu w każdej chwili
że jesteś córciu ciągle żywa
Chociaż ludzie myślą z boku
Biedna matka, nieszczęśliwa
A TY jesteś zawsze przy mnie
I pilnujesz mnie niezmiennie.
Jesteś dla mnie jak drogowskaz,
Który przy mnie jest codziennie.
Naprowadzasz i pocieszasz,
Co mam robić pokazujesz.
Uśmiech znowu chcesz zobaczyć,
Razem ze mną wciąż wędrujesz.

Wiersz autorstwa Haliny Surmacz

Hania urodziła się w 30 tyg. Ważyła 530gr, mierzyła 30cm..żyła niespełna 3 godziny...
Zgłoś nadużycie
Galeria jest pusta
Zapal świeczkę

Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 Następna

HANIA MATUSZAK

siostra ARTURA SOJA

11 lat temu
(IP: XX)

Zgłoś nadużycie

HANIA MATUSZAK

Twoja mamusia

11 lat temu
(IP: XX)

KOCHAM CIĘ CÓRECZKO..[*]

Zgłoś nadużycie

HANIA MATUSZAK

Mamusia A niołka:* Laury:*

11 lat temu
(IP: XX)

Współczuję :(:( także straciłam maleństwo :( w 25 tyg:( jeśli ma Pani ochotę popisać zapraszam to moje gg 23461637 :(

Zgłoś nadużycie

HANIA MATUSZAK

Mamusia Layli

11 lat temu
(IP: XX)

Do bram niebieskich zapukało dziecię, wiedząc że nie ma go już na swiecie.
Po jej twarzy lezki spływały i szeptała przy tym...."Ja chce do mamy".
Czy tak naprawdę stac się musiało?- w głowce zadawała sobie pytanie.
Nagle brame otworzył Stróz Anioł Jej i głośno powiedział..."Nie placz kochanie.
Troszkę pobedziesz tu z nami i wkrotce spotkasz się z rodzicami.
Dziecie spojrzało na Stróża swego wciąż nie mogąc pojąc Dlaczego...
Bardzo chcialo wrócić do mamy i nie przechodzic przez próg tej bramy.
Anioł wziąl wtedy dziecię na ręce pokiwal głową jakby w podzience,
coś mu tłumaczył wyjasniał Dlaczego,mówil tak cicho by nikt nie słyszał tego.
Po krótkiej chwili dziecię na niego spojrzało, przetarlo oczka, plakac przestało.
Wtuliło się mocno w Aniola ramiona szepczac do ucha...."Chodźmy do Boga"....
Gdy przechodzili przez wileką bramę dziecię spojrzało jeszcze przez ramię.
Pomachało rączką na pożegnanie swojej jedynej, najdroższej mamie.
Gdy się wrota za nimi zamkneły Hanusia wyszeptała jeszcze te słowa.....
" Każdego dnia przychodzila tu będę, by was powitać kochani rodzice.
Będę sie modlila za Wami do Boga by nigdy wiecej nie spotkala was trwoga.
Za mnie kochajcie moje rodzenstwo i pielęgnujcie swoje małżeństwo.
Chociaz Wam nigdy nie powiedzialam- Kocham Was Bardzo- (a tak bardzo chcialam).
I zanim Anioł się zorientował, dziecię zasnęło w jego ramionach ze smutną minka, słonymi łzami, bo będzie tęsknić za rodzicami.........."

Zgłoś nadużycie

HANIA MATUSZAK

mamusia Hanusi

11 lat temu
(IP: XX)

dziś mijają trzy miesiące aniołku- kiedy nie ma cię już przy mnie :(...serce przepełnia tak wielki ból i tęsknota której nie sposób wyrazić słowami..tak bardzo chciałabym aby to wszystko było tylko złym snem..abyś była z nami...kocham cię skarbie [*]

Zgłoś nadużycie

HANIA MATUSZAK

Twoja mamusia

11 lat temu
(IP: XX)

Twego powrotu czekam na próżno.
Twe serce zimne, nie bije wcale,
ile bym dała by biło dalej.
Kolory świata przechodzą w jesień,
a ja samotna chodzę po lesie.
Lecz las to ludzi obcych, dalekich,
co patrzą na nas słabych, kalekich.
Kalectwem moim na całe życie,
będzie żałoba po małym bycie.
Które zjawiło się niespodzianie
i nastawiona na jego trwanie
nie będę nigdy z tym pogodzona
że go tu nie ma w moich ramionach
Po mej Iskierce pustka została
Gdzie teraz jesteś Iskierko mała?

Zgłoś nadużycie

HANIA MATUSZAK

Twoja mamusia

11 lat temu
(IP: XX)

A ja Ci dzisiaj Moje Dziecko
Przyniosę kwiaty najpiękniejsze
A ja Cię dzisiaj Moje Dziecko
utulę w myślach skromnym wierszem.
A ja dziś światło Ci zapalę
I kołysankę cicho zaśpiewam
I chociaż poczta nie dochodzi
Mój śpiew doleci dziś do nieba
a ja Ci dzisiaj Moje Słońce
Przyniosę swoje serce w darze
Serce zranione, obolałe
Bez oczekiwań i bez marzeń.

Zgłoś nadużycie

HANIA MATUSZAK

Twoja mamusia

11 lat temu
(IP: XX)

Moje Maleństwo - już dojrzałe
rozumie - co niezrozumiałe
jest - choć jej nie ma
Anielskie pieśni śpiewa...
Choć byłaś- pustka krzyczy
Czas co stanął - dni liczy
Żyję dalej - a umarłam...
Uśmiechem Twym łzy otarłam.

Zgłoś nadużycie

HANIA MATUSZAK

Anna

11 lat temu
(IP: XX)

(*)

Zgłoś nadużycie

HANIA MATUSZAK

Twoja mamusia

11 lat temu
(IP: XX)

Jeszcze Cię nie utuliłam, do serca z radością,
Jeszcze się nie podzieliłam z Tobą swą mądrością,
Jeszcze Ci nie pokazałam siedmiobarwnej tęczy,
Jeszcze noska nie wytarłam, kiedy katar męczy,
Jeszcze Cię nie nakarmiłam śnieżnobiałym mlekiem,
Jeszcze Cię nie nauczyłam być dobrym człowiekiem,
Jeszcze Cię nie pogłaskałam po główce z czułością,
Jeszcze Cię nie otoczyłam troską i ufnością,
Jeszcze Ci nie zaśpiewałam na noc kołysanki,
Jeszcze Ci nie malowałam na święta pisanki,
Jeszcze Ci nie przekazałam jak szanować ludzi,
Jeszcze z łóżka nie ściągałam, gdy zadzwonił budzik,
Jeszcze Ciebie nie zabrałam, by zbierać kasztany,
Jeszcze wiele nie zdążyłam Haneczko moja kochana...

Zgłoś nadużycie

Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 Następna