Danielek Michaud

Danielek Michaud

1 dzień

data urodzin:
05-05-2010
data śmierci:
05-05-2010
krótki URL:
Zgłoś nadużycie
Zapal świeczkę

Danielek Michaud

Ola i Piotr

15 lat temu

Śpij ,zamknij oczy,śpij,śpij
Śpij i zamknij oczy śnij,śnij
A ja będę Twym Aniołem,Twą radością ,smutkiem ,żalem
Będę gwiazda na Twym niebie
Będę zawsze obok Ciebie!
Dla Danielka [*]

Zgłoś nadużycie

Danielek Michaud

Anonim

15 lat temu

Zgłoś nadużycie

Danielek Michaud

Mama Aniołka

15 lat temu

Śpij sokojnie Aniołku...

Zgłoś nadużycie

Danielek Michaud

Mama

15 lat temu

"Ja muszę ten smutek oswoić
Powinnam go nawet polubić
To moja pamiątka po synku
Przecież nie mogę jej zgubić…

Światełko, gipsowy aniołek,
Chmur żagle pędzące po niebie
A ja tu stoję płacząc
Matka bolesna
Bez Ciebie"

Syneczku....(*)(*)

Zgłoś nadużycie

Danielek Michaud

justysia_k

15 lat temu

Zgłoś nadużycie

Danielek Michaud

Mama

15 lat temu

Danielku, ogladalam dzis zdjecia twojego taty gdy byl malym chlopcem. Byles do niego bardzo podobny i miales takie same jasne, krecone wloski. Chyba przez te loczki Bog Cie zabral do siebie bo pasowales mu do innych Aniolkow..
(*)(*)

Zgłoś nadużycie

Danielek Michaud

Ola i Piotr

15 lat temu

...Kiedy zapłaczesz,będę obok Ciebie.
jestem Twoim aniołem,czy jeszcze tego nie wiesz?
kiedy nic się nie układa,
powiedz,
a ja złożę wszystko na nowo...
a kiedy zwątpisz że światełko już się nie zapali,
ja zapalę je dla Ciebie,
nawet jeśli wydaje Ci się,ze Twój świat się wali...
nie odejdę,będę obok Ciebie,
dopóki Pan Bóg nie wezwie mnie do siebie.

Zgłoś nadużycie

Danielek Michaud

Mama

15 lat temu

"Would you know my name
if I saw you in heaven
Would it be the same
if I saw you in heaven
I must be strong and carry on
'cause I don't belong
here in heaven"

Kocham Cie Danielku (*)(*)

Zgłoś nadużycie

Danielek Michaud

A

15 lat temu

"Kochana mamo,
wiem, że mnie nie widzisz, nie słyszysz i nie możesz dotknąć. Ale ja
jestem...istnieję ...w Twoim życiu, snach, Twoim sercu...Istnieję.
Kidy byłem tam na dole ,w Twoim ciepłym brzuchu godzinami
zastanawiałem się,
jak to będzie kiedy będę już przy Tobie, w tym miejscu o którym
powiadałaś
gładząc się po brzuchu wieczorami kiedy chyba nie mogłaś zasnąć.
Ja wsłuchany w Twoje opowieści i kojący głos chłonąłem każde
słowo ,każdą
informację, a potem cichutko, że by Cię nie obudzić, kiedy wreszcie
zasypiałaś...marzyłem. Wyobrażałem sobie te wszystkie cudowne
miejsca i Ciebie
,jak wyglądasz...
Patrzyłem na swoje dziwne nóżki i rączki u których nie wiem czemu
było po
dziesięć palców i zastanawiałem się czy jestem do Ciebie podobny.
Chyba nie –
myślałem – bo Ty pewnie jesteś piękna, a ja taki dziwny..
pomarszczony...no i
po co mi te dziesięć palców?
A potem się wszystko jednego dnia zmieniło.
Płakałaś głośno głaszcząc brzuch i już nie było opowieści. "To nie
może być
prawda" -mówiłaś godzinami. Słuchałem teraz jak płaczesz, krzyczysz,
prosisz i
błagasz.. A ja nie wiedziałem o co i dlaczego?
Chciałem Cię bardzo pocieszyć więc wywracałem fikołki, żebyś
poczuła, że ja tu
jestem i Cię kocham. Ale wtedy ty płakałaś jeszcze bardziej.
A potem nadszedł tez straszny dzień. Zobaczyłem, że ktoś świeci mi
po oczach,
straszne światło wpadło w głąb Ciebie. I nagłe wszystko zrobiło się
czarne. A
mnie coś wyciągnęło. I zrobiło się cicho. Ktoś trzymał mnie na
rękach, ale to
nie byłaś Ty. A potem usnąłem i kiedy otworzyłem oczy, wszystko
wokoło mnie
zalewał błękit we wszystkich odcieniach. Byłem ten sam, mały
pomarszczony, z
dziesięcioma palcami u rąk. Ale Ciebie nigdzie nie było.
Obok mnie siedział mały rudy chłopczyk. Witaj – powiedział i
uśmiechnął się do
mnie.
Gdzie moja mama? - zapytałem. On wtedy opowiedział mi wszystko. Że
nie każde
dziecko trafia do swoich rodziców. Że to nie ma związku z tym jak
bardzo mnie
chcieli i kochali, że teraz tu jest moje miejsce, pośród innych
małych Aniołków.
Że będzie mi teraz Ciebie Mamo, brakowało, ale musimy oboje nauczyć
się żyć
bez siebie. I musiałem nauczyć się tak żyć. Nie, nie było mi łatwo.
Płakałem
tak jak Ty. I cierpiałem tak jak Ty.
Ale jest mi tu naprawdę dobrze. Mam tu wielu przyjaciół, wiele
zabawy i
radości. Ale nie szalejemy całymi dniami na łące, mamo. Pomagamy
starszym
ludziom przeprowadzić ich na spotkanie tu w niebie. Znajdujemy ich
rodziny,
mężów, dzieci, żeby mogli się spotkać tu w niebie. Możesz być ze
mnie dumna,
mamo. Jestem grzecznym Aniołkiem, naprawdę. No...czasami tylko
robimy sobie
psikusy i troszkę rozrabiamy..
Wiesz kiedy się tu znalazłem jeden Aniołek ,mój Przyjaciel
wytłumaczył mi że
nie mogę się skontaktować z Tobą osobiście. Czasem tylko wolno mi
pojawić się
w Twoich snach ...nic więcej.
Ostatnio jednak zacząłem się robić przeźroczysty. I skrzydełka mi
nie działają
tak jak kiedyś. Mój Przyjaciel popatrzył na mnie smutny i...zabrał
mnie na
ziemię. Usiedliśmy na białym krzyżu i nagle Cię zobaczyłem.
Wiedziałem że to
Ty. Poznałem Twój głos. Stałaś tam w deszczu i płakałaś. Powtarzałaś
ze bardzo
cierpisz...tęsknisz... Przyjaciel popatrzył na moje skrzydełka i
powiedział że
musimy coś z tym zrobić, bo nie możesz tak dalej cierpieć. Musisz
żyć, bo
wobec Ciebie jest jeszcze wiele planów. Bo są gdzieś dzieci którym
musisz
pomóc przejść przez życie i otoczyć je miłością tak wielką, jak tą
która
powoduje teraz Twój wielki ból. Więc piszę, mamo ten list. Pierwszy
i ostatni.
Musisz wziąć się w garść, uśmiechać ,żyć. Ja Cię bardzo mocno kocham
i wiem że
to z mojego powodu płaczesz ale tak nie można. Każda Twoja łza
powoduje, że
moje skrzydełka znikają. Kiedy Ty się poddasz, ja też zniknę. Tu na
górze
istnieję dzięki tobie i Twoim myślom o mnie. Ale tylko tym dobrym
myślom. Mamo
uśmiechaj się częściej. Każdy Twój uśmiech to dla mnie radosna
chwila. Dzięki
Tobie mogę jeszcze zrobić tyle dobrego.
Proszę, mamo, żyj dalej. Nie jesteś sama ...pamiętaj o tym. Nie smuć
się bo
smutek powoduje, że znikam. Pamiętaj, że ja jestem cały czas przy
tobie.
Kocham Cię mamo..."

Zgłoś nadużycie

Danielek Michaud

Beata Marek Wiktoria...

15 lat temu

Śpij Aniołku
niebios słoneczko,
z chmur Ci zrobią
przytulne łóżeczko.
Przygasną na chwilę
gwiazdy na niebie,
aby przypadkiem
nie zbudzić Ciebie.
Skrzydła anielskie
okryją Cie same,
a Ty śpij czekając
na tatę i mamę.


[*][*][*]

Zgłoś nadużycie

Poprzednia 1 2 3 ... 150 151 152 153 154 ... 157 158 159