Synku byłeś mi potrzebny do życia jak powietrze teraz Cię nie ma i ja nie mam czym oddychać ,duszę się ,byłeś tak cudownym człowiekiem,że tylko kochać można Cię było,gdy byłeś byłam bardzo szczęśliwa ale mój limit szczęścia się skończył w dniu Twojej śmierci,darowałes nam 25 lat cudownego życia ,dlaczego tyko tyle ,nie mogę tego ogarnąć ,tęsknię ,tęsknię tęsknię,tak trudno mówić że byłeś dla mnie ciągle jesteś kocham Cię bardzo Synku gdziekolwiek teraz jesteś wiedzotym

Mamo,
musisz wziąć się w garść, uśmiechać, żyć. Ja Cię bardzo mocno kocham i wiem że to z mojego powodu płaczesz, ale tak nie można.
Każda Twoja łza powoduje, że moje skrzydła znikają. Kiedy Ty się poddasz, ja też zniknę....
Tu na górze istnieję dzięki Tobie i Twoim myślom o mnie - ale tylko tym dobrym myślom.
Mamo uśmiechaj się częściej. Każdy Twój uśmiech to dla mnie radosna chwila. Dzięki Tobie mogę jeszcze zrobić tyle dobrego.
Proszę Mamo żyj dalej. Nie jesteś sama.... Pamiętaj o tym.
Nie smuć się bo smutek powoduje że znikam.
Pamiętaj, że ja jestem cały czas przy Tobie....
Kocham Cie Mamo......

Czas mija, a Twoja strata boli tak samo. Napisali Ci: "Słońce zgasło, gdy dzień jeszcze trwał"... To słońce jutro znów wzejdzie, i jutro, i jutro, ale nigdy już tak samo nie zajaśnieje jego blask. Dopóki znów się nie spotkamy.

Adrianku pomóż.....
I znowu szara rzeczywistość i znowu wszystko wraca... :(

Pamiętasz synku Sylwestra w tamtym roku wyjątkowo zostałes w domu tak jakbys przeczówał że będzie to już ostatni razem i dzis tak jak wigilię będziemy bez Ciebie alę nasze myśli i serca są z Toba kochany synku

BOŻE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
DLACZEGO GO ZABRAŁEŚ...?????????????
BOŻE,DLACZEGO.........................
IM TAKI WIELKI BÓL ZADAŁEŚ?????????
BOŻE,DLACZEGO.........................
TO ON ODSZEDŁ ??????????????????????????
BOZE,DLACZEGO.........................
NIE MOGĄ BYĆ ZNÓW.....................
SZCZĘŚLIWĄ RODZINĄ??????????????????
BOŻE,PROSZE WEŹ GO W SWOJE RAMIONA,
NIECH JEGO DUSZA CZUJE SIE TULONA.
BOŻE,POWIEDZ MU ŻE GO KOCHAMY........
Z ZAWSZE PAMIĘTAMY....................
CHWYĆ GO ZA DŁOŃ I PROWADŹ BEZPIECZNIE
DO DNIA KIEDY ZNÓW SPOTKAMY SIĘ U WRÓT
TWEJ NIEBIAŃSKIEJ BRAMY........................

http://adrianrogowski.pamietajmy.com.pl/

Najsmutniejszy dzień mojego życia .... :(
Tak bardzo Ciebie brakuje....

Byłeś i bedziesz zawsze z Nami.......
Nie mogę się z tym pogodzić Adrianku... W mojej pamięci już na zawsze pozostanie Twój uśmiech od ucha do ucha, Twój głos.... i to że zawsze potrafiłeś mnie pocieszyć i rozbawić.... Teraz nie ma już Cię tu z Nami :( Ale czuwaj nad swoją mamą i tatą, i Nami wszystkimi .....
Kiedyś spotkamy się wszyscy razem....
Chociaż umarłeś - nigdy nie odejdziesz z naszych serduszek...
Tak bardzo tęsknie......
Chciałabym abyś wrócił....!!!!

Synku tak nam ciężko w te świąteczne dni bez Ciebie moje popękane serce woła do Ciebie wracaj do nas Boże mój oddaj Go nam

Jest mi tak strasznie ciężko.... Ty wiedziałbyś co powiedzieć...
Adek wracaj!! To nie miałeś być Ty - Bóg się pomylił !!!