Zdzisława Rogowska

Gdy księżyc już świeci i nadchodzi noc,
siadam przy oknie, wtulam się w koc.
Wracają wspomnienia, a w nich Ty.
W tej samotności jest ze mną nadzieja,
chociaż wiem, że przy mnie Cie nie ma,
ale wierzę, że przyjdzie dzień
i spełni się mój sen.
Będę znów szczęśliwa,
bo przy mnie będziesz Ty.
Mam nadzieję, że wrócisz,
lecz na razie przemijają dni...

Czasem przeżywa się chwile,
które zapomnieć trudno.
Czasem spotyka się ludzi,
bez których tęskno i nudno.
Każdy kolejny dzień jest wielką niewiadomą....
Niech ten wiersz Ci przypomni,
że jest ktoś, kto o Tobie nie zapomni

Ty nie możesz wiedzieć,
Ile w mym sercu ran,
Gdy codziennie muszę siedzieć
Wśród tych pustych czterech ścian.
Jestem z dala od świata,
Brak mi Ciebie przy sobie....
Dni się dłużą jak lata,
Bo wciąż myślę o Tobie...

Tęsknie...

Tesknie.....

Czasem przeżywa się chwile,
które zapomnieć trudno.
Czasem spotyka się ludzi,
bez których tęskno i nudno.
Każdy kolejny dzień jest wielką niewiadomą....
Niech ten wiersz Ci przypomni,
że jest ktoś, kto o Tobie nie zapomni

Tęsknię za letnimi dniami.
Tęsknię za miłymi słowami.
tęsknię za słonecznym niebem.
Lecz najbardziej tęsknię, bo brakuje mi Ciebie...

To tylko wiatr,
śpiewa wciąż te kilka nut.
to właśnie dziś,
smutek mnie odnalazł znów.

jak późny gość,
w szyby znów zadzwonił deszcz,
to z dawnych dni,
przyniósł mi wspomnienia zmierzch.

był taki ktoś,
kogo nie zastąpi nikt.
był taki dzień,
minął tak jak wszystkie dni.

był taki list,
który nie zawierał słów.
był taki ktoś,
kto nie wróci nigdy już.

to tylko wiatr,
śpiewa wciąż te kilka nut.
to tylko deszcz,
w okna me zadzwoni znów.

lecz to nie ty,
przyjdziesz tu któregoś dnia.
to tylko zmierzch,
który dziś rozłączył nas

bardzo tęsknie za tobą czemu nie ma ciebie przy mnie kocham cię