Wiktorek Prusicki

Wiktorek Prusicki

4 miesiące

data urodzin:
15-05-2012
data śmierci:
08-10-2012
krótki URL:
Zamknięte oczy, uśmiech na twarzy
Tak jakby właśnie się rozmarzył
A On już odszedł, już daleko
Tam gdzie się tęcza styka z rzeką
A On już w domu, już u Pana
Radośnie śpiewa każdego rana
A On już sobie z Panem wędruje
nic go nie boli, nie popłakuje
Już jest szczęśliwy, już jest radosny
Jak promień, szelest, jak oddech wiosny.

Wiersz autorstwa Haliny Surmacz
Zgłoś nadużycie
Galeria jest pusta
Zapal świeczkę

Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 Następna

Wiktorek Prusicki

Anna Prusick

11 lat temu
(IP: XX)

To nie tak miało być.

Zgłoś nadużycie

Wiktorek Prusicki

Agnieszka

11 lat temu
(IP: XX)

Zgłoś nadużycie

Wiktorek Prusicki

mama aniołka Alusi Bobowskiej

11 lat temu
(IP: XX)

(*)(*)(*)

Zgłoś nadużycie

Wiktorek Prusicki

Mama oskarekiamelkaprosniewski

11 lat temu
(IP: XX)

Zgłoś nadużycie

Wiktorek Prusicki

mona344

11 lat temu
(IP: XX)

Zgłoś nadużycie

Wiktorek Prusicki

Mama Aniołka Mateuszka

11 lat temu
(IP: XX)

Śpij spokojnie kochany Wiktorku i chroń rodziców, którzy Cię bardzo kochają i tęsknią [*]

Zgłoś nadużycie

Wiktorek Prusicki

ciocia Mateuszka

11 lat temu
(IP: XX)

Zgłoś nadużycie

Wiktorek Prusicki

ciocia Mateuszka G.

11 lat temu
(IP: XX)

..........((
..........)
.........( ♥ )
......._ `|'_
.......( """" )
.......)/(/( |
.......() )()||
.......| () ||
.......|....||
.......|.....()
.......|.....|
.......|.....|
.......[|[¤]|]

Jaśniutkie światełko pamięci dla Ciebie Aniołku do samiutkiego nieba ((*)).

Zgłoś nadużycie

Wiktorek Prusicki

Anonim

11 lat temu
(IP: XX)

„-A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść?- spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę - Co wtedy? - Nic wielkiego – zapewnił go Puchatek, - Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika…” ----------------------------------------------------------------------------- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść... co wtedy... co wtedy się stanie... nasz na błękitach Panie Matka nigdy nie myśli że tak się stać może Potem się sprzecza z Panem jak mogłeś jak mogłeś Boże Potem łzy krzyk i rozpacz bo tak też przecież trzeba Dopiero mocno potem "Nic wielkiego" Puchatka zaczyna serce oswajać i wtedy czeka matka Cierpliwie sobie czeka siedzi z Puchatkiem i czeka bo przecież czas jak rzeka płynie płynie ucieka Kiedy się kogoś kocha jak mówił mądry Puchatek ten ktoś nie znika przenigdy i wciąż jest całym światem /Halina Surmacz/

Zgłoś nadużycie

Wiktorek Prusicki

Renata

11 lat temu
(IP: XX)

Zgłoś nadużycie

Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 Następna