Nekrolog jako SMS do bliskich
Gdzie jest kod QR?
Aby kod QR mógł się pojawić, należy uzupełnić w Nekrologu datę pogrzebu oraz cmentarz.
Do czego to służy?Tomuś Krzysztof Kaczorowski
8 miesięcy
data urodzin: | 22-06-2007 |
data śmierci: | 14-02-2008 |
krótki URL: |
ks. Jan Twardowski
Śpij syneczku ukochany przez Boga przywołany.
Epitafium jako SMS do bliskich
Gdzie jest kod QR?
Aby kod QR mógł się pojawić, należy uzupełnić w Nekrologu datę pogrzebu oraz cmentarz.
Do czego to służy?siostra śp.Stasia L.
6 lat temu
(IP: XX.7.154.117)
__________▐___▌
__________▐___▌
__________▐___▌
_________▐_____▌
_______▐________`▌
______▐__________`▌
_____▐______)______▌
______▐____(()____▌
_______▐___(((___▌
_________▐_(()`_▌
__________█████
_-___________█
_________███████
__________█✩█✩█
________█████████
________█✩✩✩✩✩✩█
_____ ██▓▓▓▓▓▓▓▓▓██
_____ █████████████
❀ ⋰❀⋰❀ ⋰❀⋰❀ ⋰❀⋰❀⋰❀⋰❀ ⋰❀⋰❀ ⋰❀⋰❀
❀ ⋰ROCZNICOWE ŚWIATEŁKO PAMIĘCI ❀ ⋰
❀ ⋰❀⋰❀ ⋰❀⋰❀ ⋰❀⋰❀⋰❀⋰❀ ⋰❀⋰❀ ⋰❀⋰❀
Mama
6 lat temu
(IP: XX.89.188.2)
Kocham Cię
babcia Julii Adamskiej
6 lat temu
(IP: XX.89.197.174)
I minął rok,
minęły dwa
i trzeci też już minął…
A smutek mój,
wciąż jeszcze trwa,
wciąż jeszcze nie odpłynął…
babcia Julii Adamskiej
6 lat temu
(IP: XX.89.197.174)
Gdyby miłość mogła uzdrawiać,
a łzy mogłyby wskrzeszać
-dziś byłbyś z nami
babcia Julii Adamskiej
6 lat temu
(IP: XX.89.197.174)
To nie tak miało
być......
Świat miał
być piękny i
pełen Twojego życia.((*))
babcia Julii Adamskiej
6 lat temu
(IP: XX.89.197.174)
babcia Julii Adamskiej
6 lat temu
(IP: XX.89.197.174)
babcia Julii Adamskiej
6 lat temu
(IP: XX.89.197.174)
Bez blasku Twoich oczu ,
dzień wydaje się ponury
bez względu ile zapalimy światełek...
babcia Julii Adamskiej
6 lat temu
(IP: XX.89.197.174)
Siostra Mirka i R. Nalepka
6 lat temu
(IP: XX.205.197.229)
"Nikt nie potrafi powiedzieć DLACZEGO?. Do bram niebieskich zapukało dziecię, wiedząc, że nie ma go już na świecie. Po jego twarzy łezki spływały i szeptał przy tym...."Ja chce do mamy". Czy tak naprawdę stać się musiało?- w główce zadawał sobie pytanie. Nagle bramę otworzył Stróż Anioł Jego i głośno powiedział..."Nie płacz kolego. Troszkę pobędziesz tu z nami i wkrótce spotkasz się z rodzicami. Dziecię spojrzało na Stróża swego, wciąż nie mogąc pojąć - Dlaczego? Bardzo chciało wrócić do mamy i nie przechodzić przez próg tej bramy. Anioł wziął wtedy dziecię na ręce pokiwał głową jakby w podzięce, coś mu tłumaczył, wyjaśniał Dlaczego, mówił tak cicho by nikt nie słyszał tego. Po krótkiej chwili dziecię na niego spojrzało, przetarło oczka, płakać przestało. Wtuliło się mocno w Anioła ramiona, szepcząc do ucha...."Chodźmy do Boga". Gdy przechodzili przez Wielką Bramę, dziecię spojrzało jeszcze przez ramię. Pomachało rączką na pożegnanie, swojej jedynej, najdroższej mamie. Gdy się wrota za nim zamknęły - synek wyszeptał jeszcze te słowa....." Każdego dnia przychodził tu będę, by was powitać kochani rodzice. Będę się modlił za Wami do Boga, by nigdy więcej nie spotkała was trwoga. Za mnie kochajcie moje rodzeństwo i pielęgnujcie swoje małżeństwo. Chociaż Wam nigdy nie powiedziałem- Kocham Was Bardzo- (a tak bardzo chciałem). I zanim Anioł się zorientował, dziecię zasnęło w jego ramionach ze smutną minka, słonymi łzami, bo będzie tęsknić za rodzicami.........."
Imiennicy
STATYSTYKI NEKROLOGÓW
DODANE NEKROLOGI:
8 959
ŚWIECZKI PAMIĘCI:
10 625 933
UŻYTKOWNIKÓW ONLINE:
100