Ś.P. Marek Krzemianowski
31 lat
data urodzin: | 12-06-1976 |
data śmierci: | 11-10-2007 |
krótki URL: |

TATA IZABELLI W.
12 lat temu
Zapach ognia wiatr rozsyła.
Smutne łzy w oku przysyła. Stoję na cmentarzu.
Kobieta siedzi. Przed nagrobkiem zmarłego.
Kto wie, czy to syn,
czy to miejsce pochówku jej ukochanego.
Siedzi samotna z oczami zaszklonymi.
Upamiętniając czasy, wspomnieniami tak pięknymi.
Pośród tłumów, którzy nie baczą na nią.
Idą dalej grobów szukając.
Zapala znicz, na ławkę siada.
Wzrok wpatrzony w grób, łza jej z policzka spada.
Widać, nie umie się pogodzić z losem.
Jak śmierć przyszła i zabrała jej bliskiego jednym ciosem.
Widać, ze swoim zmarłym rozmawia.
Widać kwiaty na nagrobku co chwilę przestawia.
Siedzi samiutka skulona, malutka.
Obok niej siateczki ze zniczami.
Stoi i wypatruje człowieka swymi oczami.
Wie, że już go nigdy tutaj nie zobaczy.
Siedzi na ławeczce pogrążona w rozpaczy.
Gdy wszyscy gonią, jej w miejscu stanął czas.
Każdy kiedyś umrze, każdy z nas.
Pozostanie nadzieja. Być może, gdzieś tam
zobaczymy się znowu za parę lat....
*ŚWIATEŁKO*PAMIĘCI*

TATA IZABELLI W.
12 lat temu
Bez Ciebie jesień dogoni mnie
Bez Ciebie marzeń oduczę się
Bez Ciebie pasjans nie wyjdzie mi w pochmurne dni
Bez Ciebie zmartwi mnie byle co
Bez Ciebie nic nie będzie mi szło
Bez Ciebie na zawsze schowam się na serca dnie
Bez Ciebie drogi zasypie wiatr popiołem z gwiazd
Bez Ciebie smuci mnie każdy wiersz
Bez Ciebie nie przychodzi sen
Bez Ciebie w jesień zapadnie świat na tysiąc lat
Bez Ciebie jesień...

TATA IZABELLIW.
12 lat temu
(*)

TATA IZABELLI W.
12 lat temu
A kiedy przez serce kropla spłynie
I nie uniesie ducha,
Będzie to kropla słona jak morze,
Bo gdy odejdzie Twoja miłość nic nie pomoże…
¸.•*´¨¸.•*´¨¸.•*´¨¸.•*´¨¸.•*´¨

TATA IZABELLI W.
12 lat temu
♥♥ Żadna pieśń nie wyrazi co czuje
Na cząsteczki pęknięte me serce
żadna pieśń żaden wiersz żadne słowa
nie potrafią pokazać dziś bólu
co się we mnie głęboko gdzieś chowa
Żadna pieśń ta najbardziej żałosna
Ta najbardziej łzawa łkająca
Żaden wiersz nie potrafi określić
Jak daleko mi dzisiaj do słońca
Żadna pieśń ani łza na policzku
Nie potrafią przekazać jak boli
Nawet ta najpiękniej śpiewana
Nie wyrazi mojej miłości
Żadna pieśń nie wyrazi co czuję
Jak mi brak głosu spojrzeń dotyku
Jak mi brak Jej wesołych zachowań
Bałaganu liścików bez liku
Nie ma takiej pieśni mój Panie
w której mogłabym wszystko wyśpiewać
Nie ma takiej na ziemi mój Panie
abym mogła nią niebo poruszyć
Takiej pieśni która pokaże
co w mym sercu w myślach i w duszy...♥♥

TATA IZABELLI W.
12 lat temu
pamiętam każdego dnia (*)

TATA IZABELLI W.
12 lat temu
Czekanie, że coś się zdarzy
Że boleć może przestanie.
Niby normalne zajęcia
A w środku to czekanie.
Może na to, że wrócisz
Czekanie na telefon,
na jakiś znak, na spotkanie,
Na słowa, że mam się nie martwić
Na to co już się nie stanie....
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
dziekuję za pamięć. Pozdrawiam ciepło

TATA IZABELLI W.
12 lat temu
⊰♥⊱ ⊰♥⊱ ⊰♥⊱ ⊰♥⊱ ⊰♥⊱ ⊰♥⊱
PAMIETAM...
⊰♥⊱ ⊰♥⊱ ⊰♥⊱ ⊰♥⊱ ⊰♥⊱ ⊰♥⊱

TATA IZABELLI W.
12 lat temu
இڿڰۣ இڿڰۣ இڿڰۣ `இڰۣ`Pamiętam`இڰۣ` ``இڿڰۣ இڿڰۣ இڿڰ
zapalam zaległe światełka...

TATA IZABELLI W.
12 lat temu
(*)(*)
Imiennicy
STATYSTYKI NEKROLOGÓW
DODANE NEKROLOGI:
9 209
ŚWIECZKI PAMIĘCI:
10 964 276