PAWEŁ SZCZĘSNY

PAWEŁ SZCZĘSNY

23 lata

data urodzin:
26-08-1985
data śmierci:
22-12-2008
krótki URL:
Zgłoś nadużycie
Zapal świeczkę

PAWEŁ SZCZĘSNY

SYNKU KOCHAM CIĘ

15 lat temu

Jeszcze się kiedyś rozsmucę,
Jeszcze do Ciebie powrócę,
Chrystusie...

Jeszcze tak strasznie zapłaczę,
Że przez łzy Ciebie zobaczę,
Chrystusie...

I taką wielką żałobą
Będę się żalił przed Tobą,
Chrystusie...

Że duch mój przed Tobą klęknie
I wtedy serce mi pęknie,
Chrystusie...

Zgłoś nadużycie

PAWEŁ SZCZĘSNY

SYNKU KOCHAM CIĘ

15 lat temu

Jeszcze się kiedyś rozsmucę,
Jeszcze do Ciebie powrócę,
Chrystusie...

Jeszcze tak strasznie zapłaczę,
Że przez łzy Ciebie zobaczę,
Chrystusie...

I taką wielką żałobą
Będę się żalił przed Tobą,
Chrystusie...

Że duch mój przed Tobą klęknie
I wtedy serce mi pęknie,
Chrystusie...

Zgłoś nadużycie

PAWEŁ SZCZĘSNY

SYNKU KOCHAM CIĘ

15 lat temu

Jeszcze się kiedyś rozsmucę,
Jeszcze do Ciebie powrócę,
Chrystusie...

Jeszcze tak strasznie zapłaczę,
Że przez łzy Ciebie zobaczę,
Chrystusie...

I taką wielką żałobą
Będę się żalił przed Tobą,
Chrystusie...

Że duch mój przed Tobą klęknie
I wtedy serce mi pęknie,
Chrystusie...

Zgłoś nadużycie

PAWEŁ SZCZĘSNY

SYNKU KOCHAM CIĘ

15 lat temu

Jeszcze się kiedyś rozsmucę,
Jeszcze do Ciebie powrócę,
Chrystusie...

Jeszcze tak strasznie zapłaczę,
Że przez łzy Ciebie zobaczę,
Chrystusie...

I taką wielką żałobą
Będę się żalił przed Tobą,
Chrystusie...

Że duch mój przed Tobą klęknie
I wtedy serce mi pęknie,
Chrystusie...

Zgłoś nadużycie

PAWEŁ SZCZĘSNY

SYNKU KOCHAM CIĘ

15 lat temu

Jeszcze się kiedyś rozsmucę,
Jeszcze do Ciebie powrócę,
Chrystusie...

Jeszcze tak strasznie zapłaczę,
Że przez łzy Ciebie zobaczę,
Chrystusie...

I taką wielką żałobą
Będę się żalił przed Tobą,
Chrystusie...

Że duch mój przed Tobą klęknie
I wtedy serce mi pęknie,
Chrystusie...

Zgłoś nadużycie

PAWEŁ SZCZĘSNY

ANIA

15 lat temu

Zmierzch





Zmierzch wszedł cicho przez sień –

twój profil jak cień

rozpłynął się w mroku.

Zmierzch, więc – chyba już czas –

twój uśmiech mi zgasł

i smutno jest wokół…

Na zmierzch otworzę cichutko drzwi

i nie zobaczysz, jak ciężko mi,

jak bardzo ciężko mi iść,

gdy zmierzch twą zakrył mi twarz

i nie wiem, czy masz

w oczach żal

czy może – zmierzch?





Jest między nami wiele ciszy

i bardzo mało słów.

Słów więcej boję się usłyszeć –

powiedzieć: „Mów”…

Nie wiem, co się za ciszą kryje –

nie wiem – czy wiedzieć chcesz.

Więc może lepiej niech okryje

słowa i ciszę zmierzch.





Zmierzch wszedł cicho przez sień –

twój profil jak cień

rozpłynął się w mroku.

Zmierzch, więc – chyba już czas –

twój uśmiech mi zgasł

i smutno jest wokół…

Na zmierzch otworzę cichutko drzwi

i nie zobaczysz, jak ciężko mi,

jak bardzo ciężko mi iść,

gdy zmierzch twą zakrył mi twarz

i nie wiem, czy masz

w oczach żal

czy może – zmierzch?



Zgłoś nadużycie

PAWEŁ SZCZĘSNY

ANIA

15 lat temu

Zmierzch





Zmierzch wszedł cicho przez sień –

twój profil jak cień

rozpłynął się w mroku.

Zmierzch, więc – chyba już czas –

twój uśmiech mi zgasł

i smutno jest wokół…

Na zmierzch otworzę cichutko drzwi

i nie zobaczysz, jak ciężko mi,

jak bardzo ciężko mi iść,

gdy zmierzch twą zakrył mi twarz

i nie wiem, czy masz

w oczach żal

czy może – zmierzch?





Jest między nami wiele ciszy

i bardzo mało słów.

Słów więcej boję się usłyszeć –

powiedzieć: „Mów”…

Nie wiem, co się za ciszą kryje –

nie wiem – czy wiedzieć chcesz.

Więc może lepiej niech okryje

słowa i ciszę zmierzch.





Zmierzch wszedł cicho przez sień –

twój profil jak cień

rozpłynął się w mroku.

Zmierzch, więc – chyba już czas –

twój uśmiech mi zgasł

i smutno jest wokół…

Na zmierzch otworzę cichutko drzwi

i nie zobaczysz, jak ciężko mi,

jak bardzo ciężko mi iść,

gdy zmierzch twą zakrył mi twarz

i nie wiem, czy masz

w oczach żal

czy może – zmierzch?



Zgłoś nadużycie

PAWEŁ SZCZĘSNY

ANIA

15 lat temu

Zmierzch





Zmierzch wszedł cicho przez sień –

twój profil jak cień

rozpłynął się w mroku.

Zmierzch, więc – chyba już czas –

twój uśmiech mi zgasł

i smutno jest wokół…

Na zmierzch otworzę cichutko drzwi

i nie zobaczysz, jak ciężko mi,

jak bardzo ciężko mi iść,

gdy zmierzch twą zakrył mi twarz

i nie wiem, czy masz

w oczach żal

czy może – zmierzch?





Jest między nami wiele ciszy

i bardzo mało słów.

Słów więcej boję się usłyszeć –

powiedzieć: „Mów”…

Nie wiem, co się za ciszą kryje –

nie wiem – czy wiedzieć chcesz.

Więc może lepiej niech okryje

słowa i ciszę zmierzch.





Zmierzch wszedł cicho przez sień –

twój profil jak cień

rozpłynął się w mroku.

Zmierzch, więc – chyba już czas –

twój uśmiech mi zgasł

i smutno jest wokół…

Na zmierzch otworzę cichutko drzwi

i nie zobaczysz, jak ciężko mi,

jak bardzo ciężko mi iść,

gdy zmierzch twą zakrył mi twarz

i nie wiem, czy masz

w oczach żal

czy może – zmierzch?



Zgłoś nadużycie

PAWEŁ SZCZĘSNY

ANIA

15 lat temu

Zmierzch





Zmierzch wszedł cicho przez sień –

twój profil jak cień

rozpłynął się w mroku.

Zmierzch, więc – chyba już czas –

twój uśmiech mi zgasł

i smutno jest wokół…

Na zmierzch otworzę cichutko drzwi

i nie zobaczysz, jak ciężko mi,

jak bardzo ciężko mi iść,

gdy zmierzch twą zakrył mi twarz

i nie wiem, czy masz

w oczach żal

czy może – zmierzch?





Jest między nami wiele ciszy

i bardzo mało słów.

Słów więcej boję się usłyszeć –

powiedzieć: „Mów”…

Nie wiem, co się za ciszą kryje –

nie wiem – czy wiedzieć chcesz.

Więc może lepiej niech okryje

słowa i ciszę zmierzch.





Zmierzch wszedł cicho przez sień –

twój profil jak cień

rozpłynął się w mroku.

Zmierzch, więc – chyba już czas –

twój uśmiech mi zgasł

i smutno jest wokół…

Na zmierzch otworzę cichutko drzwi

i nie zobaczysz, jak ciężko mi,

jak bardzo ciężko mi iść,

gdy zmierzch twą zakrył mi twarz

i nie wiem, czy masz

w oczach żal

czy może – zmierzch?



Zgłoś nadużycie

PAWEŁ SZCZĘSNY

ANIA

15 lat temu

Zmierzch





Zmierzch wszedł cicho przez sień –

twój profil jak cień

rozpłynął się w mroku.

Zmierzch, więc – chyba już czas –

twój uśmiech mi zgasł

i smutno jest wokół…

Na zmierzch otworzę cichutko drzwi

i nie zobaczysz, jak ciężko mi,

jak bardzo ciężko mi iść,

gdy zmierzch twą zakrył mi twarz

i nie wiem, czy masz

w oczach żal

czy może – zmierzch?





Jest między nami wiele ciszy

i bardzo mało słów.

Słów więcej boję się usłyszeć –

powiedzieć: „Mów”…

Nie wiem, co się za ciszą kryje –

nie wiem – czy wiedzieć chcesz.

Więc może lepiej niech okryje

słowa i ciszę zmierzch.





Zmierzch wszedł cicho przez sień –

twój profil jak cień

rozpłynął się w mroku.

Zmierzch, więc – chyba już czas –

twój uśmiech mi zgasł

i smutno jest wokół…

Na zmierzch otworzę cichutko drzwi

i nie zobaczysz, jak ciężko mi,

jak bardzo ciężko mi iść,

gdy zmierzch twą zakrył mi twarz

i nie wiem, czy masz

w oczach żal

czy może – zmierzch?



Zgłoś nadużycie

Poprzednia 1 2 3 ... 5693 5694 5695 5696 5697 ... 5962 5963 5964