„Niełatwo jest żyć po śmierci. Czasem trzeba na to stracić całe życie.”
Stanisław Jerzy Lec
Twego powrotu czekam na próżno.
Twe serce zimne, nie bije wcale,
ile bym dała by biło dalej.
Kolory świata przechodzą w jesień,
a ja samotna chodzę po lesie.
Lecz las to ludzi obcych, dalekich,
co patrzą na nas słabych, kalekich.
Kalectwem moim na całe życie,
będzie żałoba po małym bycie.
Które zjawiło się niespodzianie
i nastawiona na jego trwanie
nie będę nigdy z tym pogodzona
że go tu nie ma w moich ramionach
Po mej Iskierce pustka została
Gdzie teraz jesteś Iskierko mała?
Nosiłam Cie pod serduszkiem zaledwie 9 tygodni i 5 dni to pokochałam Cię na zawsze Mój Mały Aniołeczku!!! Jest mi zle gdy Cię nie ma już we mnie,gdy nie bije twoje serduszko lecz moje zawsze bedzie bić dla Ciebie Aniołku... NA ZAWSZE W MEJ PAMIĘCI...Dlaczego tak Cię szybko pokochałam a Ty Mój Mały Aniołeczku tak szybko odeszłes ode mnie dlaczego dlaczego?? pytam Boga Dlaczego odeszłes do niego a mi zostawiłes po sobie Aniołku tylko Pamiec w sercu o Tobie i wielki ból ze Cie juz nigdy nie zobacze nigdy nie przytule do Mojego Serduszka.Tak bardzo Cie Kocham Mój Aniołeczku!!