Mirosław Nalepka

"Pocieszenie jest jak jak łagodny balsam spływający na głęboką ranę. Pocieszenie jest ja nieoczekiwana oaza na bezkresnej pustyni, która pozwala ci znowu uwierzyć w życie."

Wszyscy potrzebujemy takiego pocieszenia, obyśmy go doznali i mogli dalej iść naprzód pomimo naszej udręki i cierpienia.
Dla Ciebie Mirku najjaśniejsze światełka na kilka następnych dni a dla Twoich bliskich pociechy i nadziei (*)

~~~~~~~~~~~~~~
``இڿڰۣ இڿڰۣ இڿڰۣ
`இڰۣ`PAMIĘTAM`இڰۣ`
``இڿڰۣஇڿڰۣஇڿڰۣ
~~~~~~~~~~~~~~

Tumidajewicz

................... _......._
................ .~...........`~.
..?..,_..... / ...................`,
.,_?..'-.., ?......... _.'`~.~./
...?'-.-,._...`{._,}........ -.(
...... '....`-.`?..-.-,.___.. -'_
....... '._`../........... |_ _.{@}
............ / ...........`.|-.....Y
........... / .......?..... /.....|/
......... / ...........'-...-;..._
........_? ................ ..`,?.
...... /... |`-.....___........
::::::::::::::::::::::::::::::::::

DLA CIEBIE ANIOŁKU.

"...Czas usypia łzy, lecz ból w moim sercu...
nigdy nie zaśnie...
...Czas leczy rany, ale tylko te cielesne....
nie psychiczne...
...Czas pozwala zapomnieć, o błahych sprawach...
ale nie o cierpieniu...
...Czas zmienia ludzi, ich poglądy, lecz nie zmienia tego....
co nosi się w sercu...."

()()()
[][][]

Jak mam żyć bez Ciebie ?!
pytam gwiazd na niebie
samotnej ławki przy skwerze.
Jak mam żyć bez Ciebie ?!
Pytam słońca na niebie
psa co błąka się bez celu
potarganych kartek papieru.
Jak mam żyć bez Ciebie ?!
Pytam chmur na niebie
pustych parkowych alejek
wiatru co przyjemnie wieje.
Jak mam żyć bez Ciebie ?!
Pytam często samą siebie
nie znajduję odpowiedzi...
więc tęsknota dalej we mnie siedzi.

Światełko na niedzielę

(*)
[_]
NIEDZIELNA MODLITWA

ojciec śp Krzysztofa Jarczyk

Czerwone od płaczu oczy,

cieknąca po policzku łza,

dopadła mnie dzisiaj rozpacz,

rozpacz jak gęsta mgła.



Wołające o pomoc serce,

krzycząc z bólu za dnia,

w noc zimna i chłodną,

po cichutku w poduszkę łka.



Krzyczę! lecz słów nie słyszę,

odbija sie echem od ścian,

tak cierpię bez Ciebie synku kochany,

myślami gdzieś błąkam w dal.

Mleczną drogą wśród gwiazd stąpasz
Tak daleko od nas od domu,
za daleko SYNKU KOCHANY,
za daleko ,za daleko......

ŚNIEGIEM ISKRZĄCE ŚWIATEŁKA DO NIEBA

POZDRAWIAM SERDECZNIE TWOICH NAJBLIŻSZYCH
IRENA

-----------------------------------------
Zanim w popiół się zmienię
Chcę być wielkim płomieniem
Chcę się wzbić ponad świat
Hen, do gwiazd
Ogrzać niebo swoim marzeniem
------------------------------

()
[] DROGI MIRKU !!!
BĄDŻ SZCZĘŚLIWY W DOMU BOŻYM.
PAMIĘTAMY O TOBIE W MODLITWIE.
[(*)] [(*)] [(*)]
"Żal,że to wszystko mija
i w gwiezdny pył się zmienia
zostaje kilka listów
i naszych słów wspomnienia.
BO jak niesione wiatrem
obłoki po błękicie
tak krucha jest nasza radość
i tak ulotne jest życie."
/H.Rynkowski/

Mirosław,niedzielne światełko dla Ciebie:((*)