…Twoja obecność jest jak wiatr, nie widzimy jej ale ją czujemy...

((.........)
((:.......(,)
((:.....[___]
((:.....[___] KOCHANY ANIOŁKU !!!
((:....(_____)
((_,»*—*« »*—*«,_*_,»*—*«»*_)
WIERZYMY W TWOJE SZCZĘŚCIE,
W DOMU WIELKIEJ,BOŻEJ MIŁOŚCI!
Każdego dnia żyjesz w naszej
pamięci, sercach i modlitwie.
((_,»*—*« »*—*«,_*_,»*—*«»*_)
Aniele,co fruwasz wśród przestworzy
Gdzie nie ma biednych i bogaczy,
Gdzie nie ma granic i podziałów,
Czy powiesz mi co szczęście znaczy?
Spod nieba patrzysz na te góry,
Co nie zaznały nigdy cienia,
Może to Ty Aniele mi odpowiesz:
Kiedy nadejdzie kres cierpienia?
Dlaczego człowiek człowiekowi
Zły los gotuje bez litości?
Mój Boże! Przecież Ty istniejesz
Pozwól nam wszystkim żyć w miłości!
((_,»*—*« »*—*«,_*_,»*—*«»*_)
/H.Rynkowski/
Dziękuję Państwu za wspólną
modlitwę pełną miłości,nadziei
i ufności P.Bogu.Ojcze pokornie
prosimy Cię o siłę przetwania
cierpienia i bólu rozłąki.
OCALMY NASZYCH KOCHANYCH
OD ZAPOMNIENIA.
JEZU! UFAMY TWOJEJ MIŁOŚCI !!!

((:........)
((:.......(,)
((:.....[___]
((:.....[___] KOCHANY ANIOŁKU !!!
((:....(_____)
((_,»*—*« »*—*«,_*_,»*—*«»*_)
ŻYJESZ W NASZYCH MODLITWACH,
SERCACH, MYŚLACH I PAMIĘCI
WIERZYMY W TWOJE SZCZĘŚCIE,
W DOMU OJCA PEŁNYM MIŁOŚCI!!!
((_,»*—*« »*—*«,_*_,»*—*«»*_)
Duszą spokojną,
Wstecz się nie oglądam
za przeszłym dobrem,
które już nie wróci.
I w swej miłości niczego nie żądam,
Tylko dziwię się,że miłość tak smuci.
((_,»*—*« »*—*«,_*_,»*—*«»*_)
Leopold Staff

…O tych, którzy nas szczęściem przez swe istnienie w życiu obdarzyli, nie mówmy z rozpaczą, że od nas odeszli, ale z wdzięcznością: oni tu byli!...

[*]

Człowiek nie umiera nigdy bo żyje w nas,w naszych sercach...

((_,»*—*« »*—*«,_*_,»*—*«»*_)
((.........)
((:.......(,)
((:.....[___]
((:.....[___] KOCHANY ANIOŁKU !!!
((:....(_____)
((_,»*—*« »*—*«,_*_,»*—*«»*_)
Teraz i zawsze żyjesz w naszej
pamięci, sercach i modlitwie.
WIERZYMY W TWOJE SZCZĘŚCIE,
W DOMU WIELKIEJ,BOŻEJ MIŁOŚCI!
((_,»*—*« »*—*«,_*_,»*—*«»*_)
Znowu czekam dzisiaj na Ciebie.
Dobrze wiesz,co to znaczy
Na Ciebie czekać,jak ja-nadaremnie.
Nie ma gorszego smutku
I większej rozpaczy,i męki,
Co jak płomień przepływa
przeze mnie.
Minuty i sekundy oczy moje liczą.
Jest ich wiele. Godzina mija
za godziną.
A ja czekam i serce zatruwam
goryczą.
I łzy niepowstrzymanie po twarzy
mi płyną.
((_,»*—*« »*—*«,_*_,»*—*«»*_)
/J Brzechwa/