Mateuszku...
na zawsze pozostaniesz w mojej pamięci.
[*]

Mateuszku tak tęsknię, myślę o twojej mamie wczoraj był dzień matki:( dla niej to był pewnie ciężki dzień, proszę cię kochanie odwiedź ją, ona tak na ciebie czeka,

Tak bardzo jest mi źle, gdy nie ma Cię blisko mnie, kocham Cię Mateuszku...
[*] [*] [*]

choć Cie nie widzimy i choc nie mozemy Cie dotknac ani usłyszeć to wszyscy doskonale wiemy ze jesteś z nami codziennie,że czuwasz nad nami wszystkimi i czekasz tam na nas z niecierpliwoscia...zbliża sie pierwsza rocznica Twej śmierci i jeszcze nie możemy dojść do tego że jesteś już po tej drugiej lepszej stronie...tęsknimy za Tobą wszyscy bardzo,pociesza nas myśl,że kiedyś sie znowu spotkamy i znowu będzie tak jak dawniej...czuwaj nad swą mamą bo ona bardzo cierpi i tęskni...niech czuje Twą obecność codziennie,każdego dnia i każdej nocy...otulaj ją do snu i przytulaj gdy sie budzi,nie opuszczaj jej nigdy bo Ona potrzebuję Cie jak nikogo innego i jak nigdy wcześniej...

To już prawie rok...
Wspominam dzień w którym widziałam Cię ostatni raz...[*]

im blizej rocznicy tym bardziej nie moge w to wszystko uwierzyc... bardzo Tęsknię.....

Mateuszku...brakuje mi Ciebie...
[*]

Mateuszku... pamiętam..

Cześć MAteuszku, tyle myśli i emocji mam w głowie, im cieplej na doże i bliżej twojej rocznicy tym bardziej boli mnie serce, byłam dzisiaj u ciebie, wspomienia, ból łzy, kryte przed dziećmi moimi, Mateuszku myślałam że już troszkę pogodziłam się z twym odejściem, w końcu ja najkrucej cię znałam, a boli mnie tak jak bym straciła przynajmniej brata, czasami mam wrażenie że wiele osób z naszej rodziny ..........., czy tęsknię? nie wiem jak nazwać to co czuję, smutek ból żal, tylko do kogo? do boga? za co? że tym co się stało uchronił cię może przed większym złem? za to że być może jesteś dla niego kimś wyjątkowym? tyle pytań i żadnej odpowiedzi, a twoja mama? Boże jak ona tęskni, tak bardzo bym chciała codziennie jeździć do niej, przepraszam cię że nie mogę,
TYLE BYM CHCIAŁA JESZCZE NAPISAĆ ALE NIC JUŻ NIE WIDZĘ PRZEZ ŁZY, DOBRANOC MATEUSZ ODWIEDŹ SWOJĄ MAMĘ RÓB TO JAK NAJCZĘŚCIEJ