Marcin Kroplewski

Marcin Kroplewski

23 lata

data urodzin:
07-11-1983
data śmierci:
23-06-2007
krótki URL:
Zgłoś nadużycie
Zapal świeczkę

Marcin Kroplewski

SZCZĘŚNI

11 lat temu

Byłam tak blisko,patrzę daleko gdzieś
Budzi się słońce, rodzi się deszcz
Widziałam morza, daleki brzeg
Tam gdzie kończy się noc i dzień

Niebo jest tylko metr nad ziemią
tak blisko o jeden krok
Niebo jest na wyciągnięcie ręki
tylko ciągle nie wiem jak tam dojść

Na zdjęciach okruchy dawnych dni
Ukochana twoja twarz.
W pamięci w sercu wciąż rozbrzmiewa twój śmiech.
A z oczu spływają łzy.

Ty synku w niebie,
my pod niebem mieszkamy
niby tak bliko,a wciąż za daleko
nam do siebie.
Tylko serce co dziennie tam w górę do ciebie
rwie się KOCHANY

NAJJAŚNIEJSZE ŚWIATEŁKA DLA CIEBIE MARCINIE

Zgłoś nadużycie

Marcin Kroplewski

MAMA ANI O

11 lat temu

Zgłoś nadużycie

Marcin Kroplewski

RENIA MAMA JARECZKA PYRSAKA

11 lat temu

\\\"List\\\"

Aniele mój,
Szukałam Cię, kiedy szczęście porwał wiatr.
Gdy złe słowa splotły sieć, nikt nie słyszał serca skarg.
Mój świat umierał w snach. Myśli wrogiem stały się.
Moje serce lustrem jest i ciągle jeszcze szuka sił, by wybaczyć...
Tyle nieotartych łez, zanim los przytulił mnie.
Tyle pustych dni, nim uwolniłam się z tamtych chwil.
Każdy dzień oddala gniew, bo jego ramię siłą jest.

Ocaliła mnie czułość wyśniona... i spełniona.

Ten lęk uwięził mnie. Nikt nie słyszał dźwięku łez.
Utonęłam w żalu, by znów narodzić się.
Dziś już nie pamiętam nic. Czas uspokoić sny.
Uwolniłam się, by żyć. By nie otruć świata smutkiem łez.
Więc nie pytaj mnie...
Ile popłynęło łez, zanim los przywrócił sens.
Ile pustych dni, nim uwolniłam się z tamtych chwil?
Każdy dzień oddala gniew, bo jego ramię siłą jest.

Ocaliła mnie czułość wyśniona... i spełniona.

Aniele mój Ty wiedziałeś! I cierpiałeś tak jak ja!
Przyrzekam Ci więc, że każdy mój dzień będzie światłem tych, którzy zgubią się.

Tyle pustych dni, nim uwolniłam się z tamtych chwil.
Każdy dzień oddala gniew, bo jego ramię siłą jest.

Ocaliła mnie czułość wyśniona... i spełniona.

Twoja czułość...
Edyta Górniak


─═ڿڰۣڿ☻ڿڰۣڿ═─ ─═ڿڰۣڿ☻ڿڰۣڿ═─ ─═ڿڰۣڿ☻ڿڰۣڿ═─

___ANIOŁECZKU KOCHANY____MOJA PAMIĘĆ DLA CIEBIE W MODLITWIE___

═ڿڰۣڿ☻ڿڰۣڿ═ po śmierci stajesz się częścią wszystkiego, tak jak za życia, wszystko jest częścią ciebie ═ڿڰۣڿ☻ڿڰۣڿ═

Zgłoś nadużycie

Marcin Kroplewski

Beata

11 lat temu

︽︾︽︾︽︾︽︾︽︾︽︾︽︾︽︾︽
__Córka Śp. Ireny i Stefana Dudzik_
︾︽︾︽︾︽︾︽︾︽︾︽︾︾︽︾︽



Płaczesz?
Chciałabym złapać cię za rękę
Byś nie musiał już chować łez w poduszce chmur
Tylko do nieba zbyt daleko
Mój piękny Boże

Mówisz...
Że Bogu nie wypada cierpieć
Ale przecież Tobie nikt nie zaśpiewa kołysanki
Chociaż stworzyłeś wszystko
własną dłonią

Patrzysz...
Jak Twoje niegdyś piękne rzeźby
Nazwane ludźmi co dzień niszczą siebie nawzajem
I wyklinają Twoje imię
Zabijając

Kochasz?
Obiecywałeś, że tak właśnie jest!
Dlaczego więc milczysz, powoli obserwując jak nikniemy?
Czy nasze życie dałeś nam tylko
Dla zabawy?

Powiedz?!
Możesz przecież poruszyć niebo i ziemię!
Ruchem ręki oczyścić twój świat ze zła, bólu i zniszczenia
Ale ty wolisz cierpieć...
Za jaką cenę!?

Pytasz
Czy ja potrafię po prostu zabić przyjaciela
Za kilka grzechów popełnionych, za kilka słów w złym momencie
Ależ...co to ma do rzeczy?
On nie jest zły

Popatrzysz
Wtedy na mnie smutno i powiesz:
Za cenę większą i ważniejszą od wszystkich
Za cenę wolności i własnej
drogi zbawienia....

Pamiętam...

๑۩.۩๑ ๑۩.۩๑ ๑۩.۩๑ ๑۩.۩๑ ๑۩.۩๑

Zgłoś nadużycie

Marcin Kroplewski

rodzice

11 lat temu

Zgłoś nadużycie

Marcin Kroplewski

RENIA MAMA JARECZKA PYRSAKA

11 lat temu

Po człowieku zos­tają nie tyl­ko trzy da­ty: na­rodzin, ślu­bu oraz śmier­ci, ale także pa­mięć. I właśnie dla­tego Ci, którzy umar­li, wciąż jeszcze żyją.

...........(
...........(,)
.........|::::::|... *
.........|::::::|./¸.¤.˜¨
˜“¨˜“ª¤.¸::::|/¸.¤ª“¨˜“¨*
ª“˜¨“¨˜“%¤ª“˜¨¨˜“¨…*

____MARCINKU____

Bez­ruch oczu, os­tatni od­dech, bez­gra­niczna cisza...

ŚMIERĆ.


─═ڿڰۣڿ☻ڿڰۣڿ═─ ─═ڿڰۣڿ☻ڿڰۣڿ═─ ─═ڿڰۣڿ☻ڿڰۣڿ═─

Zgłoś nadużycie

Marcin Kroplewski

SZCZĘŚNI

11 lat temu

Wiatr wie, jak trzeba wiać...
Za oknem - mrok się kołysze.
Nie widać świata, nie słychać,
Lecz ja coś widzę i słyszę...

Ktoś z płaczem ku mnie z dna losu
Bezradną wyciąga rękę!
Nie znam obcego mi głosu
Ale znam dobrze tę mękę!

Zaklina, błaga i woła,
Więc w mrok wybiegam na drogę,
I nic nie widząc dokoła,
Zrozumieć siebie nie mogę!

W brzozie mgła sępi się wiotka.
Sen pusty!... Wracam do domu...
Nie! Nikt się z nikim nie spotka!
Nikt nie zabierze bólu nikomu!

najjaśniejsze światełka do samego nieba

serdeczne pozdrowienia dla najbliższych

Zgłoś nadużycie

Marcin Kroplewski

Beata

11 lat temu

~♥ ~ ♥ ~
Córka Śp. Ireny i
Stefana Dudzik
~♥ ~ ♥ ~ ♥ ~ ♥ ~ ♥~


```````(````
```````(,)```
``````((,))```
``````(((,))```
`````♥@@♥```
`````♥@@♥```
`````♥@@♥```
````♥♥♥♥♥♥♥``

((●●●):((●●●):(●●●))((●●●)

Pamiętam ((*))

Zgłoś nadużycie

Marcin Kroplewski

rodzice

11 lat temu

Zgłoś nadużycie

Marcin Kroplewski

MAMA ANI O

11 lat temu

Zgłoś nadużycie

Poprzednia 1 2 3 ... 2803 2804 2805 2806 2807 ... 3540 3541 3542