Marcin Kroplewski

Marcin Kroplewski

23 lata

data urodzin:
07-11-1983
data śmierci:
23-06-2007
krótki URL:
Bo czasu miał mało przeczuwał to, że Bóg do siebie powoła go. Na strunach gitary zamknął swój świat by teraz w Niebie wśród Aniołów grać…
Zgłoś nadużycie
Galeria jest pusta
Zapal świeczkę

Poprzednia 1 2 3 4 5 ... 2755 2756 2757 2758 2759 2760 2761 2762 2763 2764 2765 ... 3424 3425 3426 3427 3428 3429 Następna

Marcin Kroplewski

Monika i Zenek

10 lat temu
(IP: XX.25.214.54)

Zgłoś nadużycie

Marcin Kroplewski

rodzice

10 lat temu
(IP: XX.105.167.4)

Zgłoś nadużycie

Marcin Kroplewski

MAMA PAWŁA SZ

10 lat temu
(IP: XX.8.219.36)

Zamurowałam serce swoje
zamurowałam swoje łzy
co dzień ten mur budowałam
by nie dotarł do mego
wnętrza nikt
by mój ból
został tylko moim bólem
by moje łzy były tylko dla mnie
a tęsknotę nie ujrzał nikt
dziś powiem ,nie ma takiego muru
który od wszystkich odgrodzi mnie.
Jedna chwila ,jedno słowo,
jeden gest, czyjś głośny śmiech,
niebieska koszulka w tle
a me oczy wypatrują ciebie SYNKU.
Łzy więzną w gardle
krzyk, niemy krzyk,
w mimice twarzy ukazuje się.
I z muru nie zostaje nic.
A ja wciąż od nowa go buduję,
przed bliskimi by ich nie martwić,
przed obcymi by nie wiedzieli,
przed znajomymi ,by nie drażnili pytaniami.
chciałabym PANIE BOŻE
znalezć miejsce
by wykrzyczeć swój ból
aż do zmęczenia
by łzy mogły płynąć
niepowstrzymywane
i nikt tym łzom nie dziwił się.
DOBRY BOŻE ZATRZYMAŁEŚ NAM ŚWIAT
W DNIU NASZEJ TRAGEDII I NIE DLA NAS
JUŻ PIĘKNO NIEBA I GWIAZD.
NA PEŁNYM GWIAZD NIEBIE SZUKAMY
TEJ JEDNEJ JEDYNEJ
GWIAZDY DZIECKA NASZEGO
GDY KTÓRAŚ MRUGNIE PYTAMY
CZY TO TY SYNKU
NIE MA ODPOWIEDZI
SZUKAMY DALEJ
I WCIĄŻ NIE ZNAJDUJEMY.
MOŻE ZAŚWIECI DLA NAS WE ŚNIE
BY OGRZAĆ SERCE I OTRZEĆ ŁZĘ

MILIONY ŚWIATEŁEK DLA CIEBIE
A TWOICH NAJBLIŻSZYCH
POZDRAWIAM PRZYTULAM I DZIĘKUJĘ
ZA PAMIĘĆ I ŚWIATEŁKA U MOJEGO SYNA
IRENA

Zgłoś nadużycie

Marcin Kroplewski

Janka

10 lat temu
(IP: XX.128.112.25)

Na szlaku

Pomóż mi Panie, bo nie dam rady
Jestem dopiero u jej stóp
Szlak ten pewnie ma swe wady
Nie żałuje jednak prób.

Wejdę dalej, lecz bądź przy mnie
Powiedz słowo, trzymaj dłoń
Maszerować będę w nocy we dnie
Gdy się zmęczę, otrzyj skroń.

Ty przebyłeś już tę drogę
Pokonałeś już ten szlak
Byłeś tutaj, szedłeś w górę
Pofrunąłeś tak jak ptak.

Kiedyś zbliżę się do szczytu
Chcę byś czekał na mnie tam
Gdybym musiała użyć skrótu
Gdy mnie wcześniej wezwie Pan.

Dalej chyba pójdę sama
Gdy na górze spotkam Cię
Wiem, że będę już u Pana,
Że mój szlak zakończył się.

ŚWIATEŁKO Z MODLITWĄ ANIOŁKU,
DZIEKUJĘ ZA PAMIĘĆ O CHŁOPCACH. NIEUBŁAGALNIE NADCHODZI LUTY, MIESIĄC KTÓRY ZMIENIŁ CAŁE NASZE ŻYCIE...
JESTEM W MIARĘ MOŻLIWOŚCI.

POZDRAWIAM CIEPŁO, BLISKA BRACI BURCZYŃSKICH (*)

Zgłoś nadużycie

Marcin Kroplewski

Monika i Zenek

10 lat temu
(IP: XX.25.217.122)

Zgłoś nadużycie

Marcin Kroplewski

rodzice

10 lat temu
(IP: XX.105.167.4)

Zgłoś nadużycie

Marcin Kroplewski

SZCZĘŚNI

10 lat temu
(IP: XX.10.54.125)

Najgorsza z życiowych ról
Mieć na ustach uśmiech
A w sercu ból.

MY MATKI
KTÓRE
STRACIŁYŚMY DZIECKO UKOCHANE
NAJTRUDNIEJSZE GRAMY ROLE
W ŻYCIU NASZYM
DLA LUDZI POSTRONNYCH
TRZYMAMY NA USTACH UŚMIECH
GDY SERCE CAŁY CZAS KRWAWI
A TE ŁZY TO BÓL
CO W NAS MOCNO TKWI
ZROZUMIE TO TYLKO TEN
CO STRACIŁ TAK JAK MY
DZIECKO KOCHANE SWE
NAM CZAS RAN NIE GOI
TEN BÓL I RANY
NA ZAWSZE JUŻ Z NAMI ZOSTAJĄ.
TO JAK ŻAŁOBA KTÓRA SIĘ NIGDY NIE KOŃCZY.

SYNKU KOCHANY
MLECZNĄ DROGĄ WŚRÓD
GWIAZD STĄPASZ TAK DALEKO OD NAS OD DOMU
ZA DALEKO DZIECKO KOCHANE
TY POWINIENEŚ BYĆ TU Z NAMI.
BO PO TO PRZECIEŻ JESTEŚMY RODZICAMI.

NAJJAŚNIEJSZE ŚWIATEŁKA DO NIEBA

A TWOICH NAJBLIŻSZYCH SERDECZNIE POZDRAWIAM
IRENA

Zgłoś nadużycie

Marcin Kroplewski

MAMA PAWŁA SZ

10 lat temu
(IP: XX.10.54.125)

Życie bezlitosne do ziemi przytłacza
Los ogromne kłody pod nogi wciąż wtacza
Nagle i okrutnie z serca nam wyrwało
To co było skarbem na zawsze zabrało


BĄDŻ SYNKU DZIECKIEM ŚWIATŁOŚCI
CISZĄ W MILCZENIU
ŁZĄ WE WZRUSZENIU
LEKARSTWEM CO BÓL ZŁAGODZI
BĄDŻ KAŻDYM DNIEM I KAŻDYM SNEM
SŁOŃCEM ,KSIĘŻYCEM CZY DESZCZEM,
WIATREM, CO DO UCHA SZEPCZE.
DAJ NAM SYNKU NADZIEJĘ ,
NADZIEJĘ NA SPOTKANIE.

..Ja wiem
Mówię
że będzie
Szkoda nas

Dlatego wciąż
Nie ruszam stąd
Bo może się stanie raz jeden cud
I przyjdziesz dotkniesz mnie
I powiesz
Zostanę tu.


MILIONY ŚWIATEŁEK DO NIEBA
za każdy dzień mojej nieobecności
DLA CIEBIE
A TWOICH NAJBLIŻSZYCH BARDZO SERDECZNIE POZDRAWIAM I
Z CAŁEGO SERCA DZIĘKUJĘ ZA ŚWIATEŁKA PODCZAS MOJEJ NIEOBECNOŚCI
IRENA

Zgłoś nadużycie

Marcin Kroplewski

SZCZĘŚNI

10 lat temu
(IP: XX.10.54.125)

Życie bezlitosne do ziemi przytłacza
Los ogromne kłody pod nogi wciąż wtacza
Nagle i okrutnie z serca nam wyrwało
To co było skarbem na zawsze zabrało


BĄDŻ SYNKU DZIECKIEM ŚWIATŁOŚCI
CISZĄ W MILCZENIU
ŁZĄ WE WZRUSZENIU
LEKARSTWEM CO BÓL ZŁAGODZI
BĄDŻ KAŻDYM DNIEM I KAŻDYM SNEM
SŁOŃCEM ,KSIĘŻYCEM CZY DESZCZEM,
WIATREM, CO DO UCHA SZEPCZE.
DAJ NAM SYNKU NADZIEJĘ ,
NADZIEJĘ NA SPOTKANIE.

..Ja wiem
Mówię
że będzie
Szkoda nas

Dlatego wciąż
Nie ruszam stąd
Bo może się stanie raz jeden cud
I przyjdziesz dotkniesz mnie
I powiesz
Zostanę tu.


MILIONY ŚWIATEŁEK DO NIEBA
za każdy dzień mojej nieobecności
DLA CIEBIE
A TWOICH NAJBLIŻSZYCH BARDZO SERDECZNIE POZDRAWIAM I
Z CAŁEGO SERCA DZIĘKUJĘ ZA ŚWIATEŁKA PODCZAS MOJEJ NIEOBECNOŚCI
IRENA

Zgłoś nadużycie

Marcin Kroplewski

SZCZĘŚNI

10 lat temu
(IP: XX.10.54.125)

Życie bezlitosne do ziemi przytłacza
Los ogromne kłody pod nogi wciąż wtacza
Nagle i okrutnie z serca nam wyrwało
To co było skarbem na zawsze zabrało


BĄDŻ SYNKU DZIECKIEM ŚWIATŁOŚCI
CISZĄ W MILCZENIU
ŁZĄ WE WZRUSZENIU
LEKARSTWEM CO BÓL ZŁAGODZI
BĄDŻ KAŻDYM DNIEM I KAŻDYM SNEM
SŁOŃCEM ,KSIĘŻYCEM CZY DESZCZEM,
WIATREM, CO DO UCHA SZEPCZE.
DAJ NAM SYNKU NADZIEJĘ ,
NADZIEJĘ NA SPOTKANIE.

..Ja wiem
Mówię
że będzie
Szkoda nas

Dlatego wciąż
Nie ruszam stąd
Bo może się stanie raz jeden cud
I przyjdziesz dotkniesz mnie
I powiesz
Zostanę tu.


MILIONY ŚWIATEŁEK DO NIEBA
za każdy dzień mojej nieobecności
DLA CIEBIE
A TWOICH NAJBLIŻSZYCH BARDZO SERDECZNIE POZDRAWIAM I
Z CAŁEGO SERCA DZIĘKUJĘ ZA ŚWIATEŁKA PODCZAS MOJEJ NIEOBECNOŚCI
IRENA

Zgłoś nadużycie

Poprzednia 1 2 3 4 5 ... 2755 2756 2757 2758 2759 2760 2761 2762 2763 2764 2765 ... 3424 3425 3426 3427 3428 3429 Następna