Marcelek Kołek

Dla Ciebie Marcelku (*)(*)(*)bardzo prosze daj nam jeszcze szansę wstaw się i uproś u Pana Jezuska to czego tak bardzo pragnę tyko To o co Cie proszę pomoże przynieść mi ukojenie i pozwoli Ci odejsc bardzo cierpię i boję się że limit szans sie dla mnie juz wyczerał ...kocham Cie zawsze na zawsze i to się nigdy już nie zmieni nawet jeśli swa obecnością zaszczyści nas twój młodszy braciszek lub siostrzyczka , a może się tak stać za Twoim wstawiennictwem jęsli mozesz skarbie daj nam jeszcze szansę obiecuję Ci syneczku że wykorzystam ją...proszę Cię i Jezuska i Matkę Boską pozwól mi w to wierzyć nie pozwóól bym starciła nadzieję że będę tu na Ziemi jeszcze szczęsliwa...kocham Cie za wszystko

Dla ciebie słońce moje najdroższe wstaw się za nami u Pana Jezuska , Ty wiesz o co...bardzo Cię kocham i tęsknię za Tobą światełko dla Ciebie (*)(*)(*)

Opiekuj się z góry swoimi bliskimi, Aniołku...

[*][*][*][*][*][*][*][*][*][*]...

Ola - Mama trójki Aniołków: Mateuszka, Poli i Tymoteuszka [Szmajda].

(*)(*)(*) kocham Cie mój skarbie zawsze będę Cię kochała zawsze na zawsze moja perełko życie bez Ciebie jest smutne..( i tak ciężko się żyje...bez Ciebie...cierpię...serce pęka a mi Ciebie już nic i nikt nie zwróci gdyby ma tęsknota, ból , rozpacz i łzy mogłyby wskrzeszać byłbyś dziś wśród nas moj mały i dzielny syneczku jesteś moim bohaterem..dziękuję Ci że byłeś jesteś i będziesz...kocham Cię dobrych snow

chociaż cię nie widzialam, maly aniolku,ale cię pokochalam

Tatuś mówi ,że On odszedł mamusia że nie żyje.przecież był tu jeszcze wczoraj, nie wiem co się za tym kryje.Tatuś wciąż ma smutną minę , mama ciągle płacze. boję się , bo mój brat umarł nigdy Go już nie zobaczę. w Jego trumnie leży grzechotka , w pudełku piżamaka. Tatuś mówi że jest w niebie, mam ,ze się z nim spotkamy , ale gdzie to jest? ja nie wiem nie rozumiem co to znaczy/chciałbym być dobra wróżą,wiez co bym wtedy zrobił? machnąłbym czarodziejska różdżką i znów bym się z nim bawił,, ale czary nie istnieją tak przynajmniej mówi mama,Marcelek nuigdy tu nie wróci choćbym bardzo chciał nie wróci i zostanę sam...kocham Cie braciszku na zawsze pamiętaj o tym zawsze będziesz miom młodszym braciszkiem miałem sie Toba opiekowa i pomaać mamusi ale nie było mi to dane..dlaczego????