Kubuś Mikołajewski

Na Walentynki wysyłam dużo miłości mojemu Aniołkowi.
Kocham Cię Słońce Ty moje!

...KOCHAM CIĘ...

Kocham Cię...

Sylwester... jutro zaczniemy kolejny rok bez Ciebie... czas mija tak szybko...
Kocham Cię niezmiennie mój Aniołku!!!

A nadzieja znów wstąpi w nas.
Nieobecnych pojawią sie cienie.
Uwierzymy kolejny raz,
W jeszcze jedno Boże Narodzenie.
I choć przygasł świąteczny gwar,
Bo zabrakło znów czyjegoś głosu,
Przyjdź tu do nas i z nami trwaj,
Wbrew tak zwanej ironii losu.

Daj nam wiarę, że to ma sens.
Że nie trzeba żałować przyjaciół.
Że gdziekolwiek są - dobrze im jest,
Bo są z nami choć w innej postaci.
I przekonaj, że tak ma być,
Że po głosach tych wciąż drży powietrze.
Że odeszli po to by żyć,
I tym razem będą żyć wiecznie

Przyjdź na świat, by wyrównać rachunki strat,
Żeby zająć wśród nas puste miejsce przy stole.
Jeszcze raz pozwól cieszyć się dzieckiem w nas,
I zapomnieć, że są puste miejsca przy stole.

Smutne światełko pamięci Maluszku [*]

To już kolejne Święta bez Ciebie... Jak zwykle ogromny żal przepełnia moje serce... Ale pomimo tego wszystkiego co najlepsze w tę magiczną noc, Mój Syneczku kochany życzę Ci wszystkiego o czym marzysz by się spełniło, wielu niebiańskich prezentów, które tak bardzo chciałabym ci dać, radości i uśmiechu, z którym kiedyś mnie powitasz i mojej ogromnej miłości, żeby do Ciebie dotarła! Kocham Cię bardzo! Tak bardzo kocha Cię również Twój brat!
Czuwaj nad nami Słoneczko Ty moje, moje dzieciąteczko...
Życzenia i buziaczki przesyła cała Twoja rodzinka :-)

Kocham Cię...!

kubusiu...

Cześć mój Aniołku!
W dniu Mikołaja byłam oczywiście u Ciebie na cmentarzu, ale niestety nie zapaliłam tych cudnych Mikołajków, bo szalał straszny wiatr i napewno by je przewróciło... Przykro mi... Ale na święta zapalę i Mikołaje i choinki i pewnie wiele innych ozdób. Kocham Cię Słońce!
Tęsknię - mama.