Babciu...pilnujesz? Pilnuj kochana moja, pilnuj, nie opuszczaj jej na moment....wybłagaj.....błagam...

Babciu...widzisz...na pewno widzisz co sie dzieje...wstaw sie za Nią. .. pomoż powrócic do zdrowia....Babciu....Ty mozesz wszystko...tak bardzo ją kochasz. .blagam

Babciu...widzisz...na pewno widzisz co sie dzieje...wstaw sie za Nią. .. pomoż powrócic do zdrowia....Babciu....Ty mozesz wszystko...tak bardzo ją kochasz. .blagam

Babciu moja....dziś Twoje imieniny. Tak lubiłas swoje imię. Czy moge do Ciebie zadzwonić? Czy numer ten sam? Czy upieklas swoją babkę? Tyle pytan....a ja dzis zycze Tobie najcudownie, najpiękniej.....wyslę tez kartke..w myslach.....
Pilnuj Mamy...pilnuj, nie opuszczaj, pielęgnuj i wstawiaj sie za nią, wyproś zdrowie...tak ją bardzo kochalas i kochasz....to pa Babciuniu

Babciu moja...takie trudne dni, ale Ty wszystko widzisz i wiesz. Wstaw sie za Nią, wyproś, wybłagaj. .jeszcze nie..prosze...Mozesz wszystko, wtedy tez pomoglas...prosze...[♡♡♡♡]

Babciu...Dzień Babci....tak smutno ze juz nie mozemy sie zobaczyć...tak czesto wspominam nas, nasze wspolne życie...tak cudownie bylo.....spij spokojnie Babciuniu [♡♡♡♡]

babciu moja...wczoraj byłam \"U Ciebie\" ale Ty mnie nie witałaś....powiedziałam Ci wszystko, poradziłam się, poskarżyłam....ale ty nic nie mówiłaś, choć czułam Twoją obecność.
Tam tak cicho u Ciebie, tak pięknie teraz macie, posprzątane, nowe stroiki, kasztan zrzuca liście i swoje owoce...cisza przejmująca....
smutno mi było bardzo...czekaj, pilnuj, pomagaj, zwłaszcza w Jego sprawie, wstaw się u Boga...{****]

Babciu... ten czas jesienny tak nastraja...już pewnie jeździłabyś na groby, kupowała kwiaty....
Tam tak teraz pusto bez Ciebie....my daleko....Ale w pamięci zawsze jesteś i to się nie zmieni...Wasz ogród już pewnie w różnych kolorach, zerwane jabłka byłyby już pewnie pięknie poukładane w piwnicy, kapusta zakiszona i długie jesiennie wieczory.... i Ty Babciu pięknie haftująca, robiąca na drutach i ten spokój....tak jak powinno być...ale to tylko we wspomnieniach...najpiękniejszych. A dziś smutno, zbliża się wasze święto...będziemy...I pomagaj Babciu...taka ważna sprawa jest do załatwienia, bądź przy Nim...on był/jest twoim pierwszym, kochanym....pomóż, wspomóż, pilnuj....proszę...

Babciu moja....i po wakacjach....kiedyś gdy dojeżdżałam od Was widziałam Ciebie jak długo stałaś przy furtce i płakałaś...dopóki nie znikliśmy za zakrętam....Babciu moja...tak żal tego pięknego życia, tej bezstroski, Waszej nieustannej opieki, tego ciepła..pamietam wszystko, bo to co sie kochało to zostaje ...Twój rower oparty o dom, powoli przekwitające malwy najpiękniejsze w świecie, letnią kuchnie, gruszki najsłodsze, ktore juz zaczęły spadać, pole przez Was tak pięknie obsiewane i las...szum lasu.....nawet jedyne w swoim rodzaju skrzypnięcie drzwi od szopki pamiętam
Pilnuj Babciu Mamy, pilnuj, nie opuszczaj, pomagaj... Znów taka chora i bardzo cierpi...
Las szumi Babciu tylko Was tam nie ma.....[****]

Babciu moja...połowa wakacji...kiedys zawsze razem. W ogrodzie waszym pewnie wiśnie przy studni takie duze...śliwki wegierki, te prawdziwe powoli łapią fioletowy kolor, jabłka, najbardziej czerwone....i Wy kochani wsród swojego gospodarstwa. Moze byśmy dzisiaj robiły pranie, moze jakieś większe zakupy,właściwe to nie wiem co byśmy robiły, ale wiem na pewno ze byłoby tak pięknie. Dziś tamte zapachy odkrywam w moim domu, w moim ogrodzie i dziwie sie ze tylko Was nie ma...Babciu.....[****]