Kasia Flont (1992–2010) – Nekrolog | FUNER ®

A.G.

14 lat temu

[*]

Zgłoś nadużycie

Zgłoś nadużycie:

Ewa i Grzegorz

14 lat temu

Zgłoś nadużycie

Zgłoś nadużycie:

14 lat temu

Zgłoś nadużycie

Zgłoś nadużycie:

mama Sebastiana Waręckiego

14 lat temu

Kasiu-witaj przesliczna dziewczyno...
Na pewno polubilas Sebastiana-On ma dar zjednywana sobie ludzi,ma pozytywną energie...Pewnie Ty tez..dzieci kochane badzcie szczęsliwe,smiejcie sie ,badzcie radosne..tylko pamietajcie pomóc nam tutaj przezyc bez Was

Zgłoś nadużycie

Zgłoś nadużycie:

Mama Jarka 14.02.93-+30.11.09r

14 lat temu

Kasiuniu najjasniejsze swiatelko do nieba bram dla Ciebie((*))((*))((*))

Zgłoś nadużycie

Zgłoś nadużycie:

Ewa i Grzegorz

14 lat temu

Zgłoś nadużycie

Zgłoś nadużycie:

14 lat temu

Zgłoś nadużycie

Zgłoś nadużycie:

14 lat temu

Droga(i) K. to nie miejsce i czas pisać rzeczy w stylu że to stało się przez "głupotę". Nie wbijaj rodzinie Kasieńki gwoździ w serce. Jeśli masz coś czym chcesz się podzielić to napisz do któregoś z rodziców lub braci na NK.

Zgłoś nadużycie

Zgłoś nadużycie:

Siostra Śp. Rafała Wójcika

14 lat temu

Żeby nie upaść, oparłam się o powietrze z oczyma rozmazanymi od tuszu
Wiem o bólu
Nie mogę spojrzeć Ci w oczy
Bolą od płaczu
Próbuję opowiedzieć ci różaną historię
Tłumię swój gniew i wszystko znoszę
Mówię sobie-widzisz nie jest tak źle...
Boże, to nie sen
Przetrzymam śmierć
Poddaję wszystkim nastrojom
Panie dlaczego już czas?
Czy tak długo lato trwało?
Mówię sobie: nie płacz
Jest Niebo tuż tuż
Róża rozkwita we mnie
Nie płacz-Niebo już...
Moje życie było jak róża-obrodziło czerwono
Moje życie posypało się płatkami w dół,
zostawiając pustą łodygę z kolcami,
zakorzenioną przy Twoim grobie...
....._.;_'.-._
...{`--..-.'_,}
.{;..,__...-'/}
.{..'-`.._;..-';
....`'--.._..-'
........,--..,-"-.
........`-..(..'-...
................;---,/
..........,-""-;
......../....-'.)..
........,---'`...
.....................|................
Wystarczyła jedna chwila, aby życie stało się tęsknotą.
Pamiętam każdego dnia.