Nekrolog jako SMS do bliskich
Gdzie jest kod QR?
Aby kod QR mógł się pojawić, należy uzupełnić w Nekrologu datę pogrzebu oraz cmentarz.
Do czego to służy?Kamila Szołtys
25 lat
data urodzin: | 18-08-1986 |
data śmierci: | 03-04-2012 |
krótki URL: |
w naszych sercach zawsze będziesz żył na wieki.„
Autor nieznany
Epitafium jako SMS do bliskich
Gdzie jest kod QR?
Aby kod QR mógł się pojawić, należy uzupełnić w Nekrologu datę pogrzebu oraz cmentarz.
Do czego to służy?Mama Katrin Stanescu
11 lat temu
(IP: XX)
♥ ♥ ♥
Mama Anioła Kasi G.
11 lat temu
(IP: XX)
(*)(*)(*)(*)(*)
Anonim
11 lat temu
(IP: XX)
Bo jeśli życie musi być wędrówką,niech umierają chwile- narodzą się nowe -wówczas będziemy pewni,że miłość się nie starzeje.
(¨`·.·´¨)(¨`·.·´¨)PAMIĘTAM
`·.(¨`·.·´¨)..·´ ANIOLECZKU
*** `·.¸.·´KOCHANY W MODLITWIE
♥ ≺≻ ♥ ≺≻ ♥ ≺≻ ♥ ≺≻ ♥
Wiara stale chce pytać lecz gardło wysycha,jeśli Bóg jest milczeniem-zamilczeć potrzeba.
♥ ≺≻ ♥ ≺≻ ♥ ≺≻ ♥ ≺≻ ♥
M.JARECZKA PYRSAKA
J...
11 lat temu
(IP: XX)
mama Madzi Bieleckiej
11 lat temu
(IP: XX)
Światełko dla Ciebie Aniołku
monika
11 lat temu
(IP: XX)
ciocia Mateuszka G.
11 lat temu
(IP: XX)
..........((
..........)
.........( ♥ )
......._ `|'_
.......( """" )
.......)/(/( |
.......() )()||
.......| () ||
.......|....||
.......|.....()
.......|.....|
.......|.....|
.......[|[¤]|]
* ŚWIATEŁKO * PAMIĘCI *
mama Mateusza Maliszewskiego
11 lat temu
(IP: XX)
Otwieram oczy, rozglądam się, nie ma Cię i nagle to ukłucie serca.
Chodzę ulicami, szukam Cię wciąż Cię nie ma.
Kładę się i dla pewności patrzę może gdzieś jesteś, ale nie ma Cię.
Kolejny dzień zakończył się tym samym samotnością i tęsknotą.
To nic może jutro będziesz... o jesteś!
Nie to tylko Twój obraz wyryty w moim sercu♥♥♥
Moja pamiec i promyki
dla Ciebie Aniele♥♥♥
Ciezko boli ta data..
Twoja siostrzyczka
11 lat temu
(IP: XX)
Boże, dałeś mi życie,
Dałeś mi oczy bym patrzył na Twój świat,
Dałeś mi dłonie bym go czuł całym sobą,
Otrzymałem również serce by kochać,
Starałem się żyć jak najlepiej,
Coraz to bardziej osiągając swoje cele,
Idąc wyżej uczyłem się tego co jest koło mnie,
Co dzień przecierałem oczy i widziałem Twoje dzieło,
Starałem się brać godnie to co mi przynosiłeś o świcie,
Kilka razy moje serce zabijało mocniej,
Lecz to były tylko chwilowe uniesienia,
Aż pewnego mroźnego zimowego dnia,
Obdarowałeś mnie przepiękną niewiastą,
Samoistnie robiłem rzeczy których nigdy bym nie zrobił,
Chciało mi się tańczyć, śpiewać, żyć...
Lecz nadszedł dzień gdy odebrałeś mi to,
Teraz tylko łza tańczy mi na policzku,
Potrafię pisać teraz tylko smutne wiersze,
Żyć, żyć mi już się nie chce,
Było tak pięknie, czułem niebiański smak miłości,
A teraz gorycz i nienawiść od całego świata,
Straciłem wiarę, nadzieje, miłość,
Tak jak dałeś mi szczęście, tak je odebrałeś,
Wiec proszę Cię
Odbierz mi i życie które ofiarowałeś,
Ponieważ już nie chcę żyć, jeżeli nie mogę
Nie mogę na nią spojrzeć, przytulić, pocałować,
Nie potrafię mieć ją tylko w myślach,
Pragnę ją czuć przy mnie, kochać ją i szanować,
Być podporą, powodem jej uśmiechu,
Łzą szczęścia i nutką nadziei,
Odebrałeś mi to więc i odbierz życie,
Nie widzę sensu po co miałbym je zatrzymać,
Gdy tego co kocham,
Twoja siostrzyczka
11 lat temu
(IP: XX)
Boże, dałeś mi życie,
Dałeś mi oczy bym patrzył na Twój świat,
Dałeś mi dłonie bym go czuł całym sobą,
Otrzymałem również serce by kochać,
Starałem się żyć jak najlepiej,
Coraz to bardziej osiągając swoje cele,
Idąc wyżej uczyłem się tego co jest koło mnie,
Co dzień przecierałem oczy i widziałem Twoje dzieło,
Starałem się brać godnie to co mi przynosiłeś o świcie,
Kilka razy moje serce zabijało mocniej,
Lecz to były tylko chwilowe uniesienia,
Aż pewnego mroźnego zimowego dnia,
Obdarowałeś mnie przepiękną niewiastą,
Samoistnie robiłem rzeczy których nigdy bym nie zrobił,
Chciało mi się tańczyć, śpiewać, żyć...
Lecz nadszedł dzień gdy odebrałeś mi to,
Teraz tylko łza tańczy mi na policzku,
Potrafię pisać teraz tylko smutne wiersze,
Żyć, żyć mi już się nie chce,
Było tak pięknie, czułem niebiański smak miłości,
A teraz gorycz i nienawiść od całego świata,
Straciłem wiarę, nadzieje, miłość,
Tak jak dałeś mi szczęście, tak je odebrałeś,
Wiec proszę Cię
Odbierz mi i życie które ofiarowałeś,
Ponieważ już nie chcę żyć, jeżeli nie mogę
Nie mogę na nią spojrzeć, przytulić, pocałować,
Nie potrafię mieć ją tylko w myślach,
Pragnę ją czuć przy mnie, kochać ją i szanować,
Być podporą, powodem jej uśmiechu,
Łzą szczęścia i nutką nadziei,
Odebrałeś mi to więc i odbierz życie,
Nie widzę sensu po co miałbym je zatrzymać,
Gdy tego co kocham,
STATYSTYKI NEKROLOGÓW
DODANE NEKROLOGI:
8 970
ŚWIECZKI PAMIĘCI:
10 636 201
UŻYTKOWNIKÓW ONLINE:
130