Józef Koss

KOCHANY ANIOŁKU
ŚWIATEŁKO NA CZAS MOJEJ NIEOBECNOŚCI
♥*♥

Moich ran
nie zobaczysz
Moich ran
nie zaopatrzysz
nie znajdziesz
dla nich balsamu ,,,♥*♥

W czasie
dwutygodniowego urlopu
nie zawsze będę mogła
zapalać świeczki, ale
Aniołkowa Rodzina będzie
każdego dnia w mojej pamięci i modlitwie ♥*♥

NA DOBRANOC
MODLITWA O TWOJE SZCZĘŚCIE (*)

Twoim Bliskim dziękuję za
wspólnotę serc, za to ,że lżej
sercu gdy obok drugie serce któremu nie muszę tłumaczyć
dlaczego moje serce tak poranione,,,
Pozdrawiamy.

ANIOŁKU
PAMIĘTAMY ZAWSZE*

Słowami miłości
zamiast rąk przytulamy
marzenia
są duszy oczami
tęsknota jak drzwi
otwarte
czekające na Ciebie,,,

JESTEŚMY
zawsze przy Tobie
Aniołku Kochany*

„Noc za nocą,
Dzień za dniem,
Idę w świat by znów
zobaczyć cię.
Czy to burza,
czy to deszcz.
W ciąż przed siebie idę,
W lato czy w zimę
Tak bardzo pragnę,
Byś teraz był przy mnie. „

()...()
[_][_]♥ ♥ ^

Przy Tobie jestem
zawsze
wszędzie
o każdej porze
gdziekolwiek jestem
cokolwiek robię
moje myśli
zawsze
są z Tobą
moje myśli
zawsze przy Tobie.

Pozdrawiam. Zofia

(*)

(*)


A ja
A ja bez Ciebie
Jakby bez ręki
Jak niebo bezchmurne
Które traci błękit
A ja
A ja bez Ciebie
Niczym nad przepaścią .....

Pozdrawiam Kochani,Zofia.

Tatko... ten "DZIEŃ OJCA" już nie jest taki sam... teraz dopiero to rozumiem... chociaż pewnie nigdy się z tym nie pogodzę...
-światełko pamięci dla Ciebie...(*)(*)(*)..

Sobotnio- niedzielne światełko
naszej pamięci
*♥*♥*
Niewidzialny
jestem dla tego świata
a robię wszystko jak wczoraj
a kocham tak samo jak wczoraj
potrzebuję miłości i troski
jak wczoraj

Nic się u mnie nie zmieniło
tylko tyle
że dziś rozumiem to
czego nie rozumiałem
w c z o r a j ,,,


Pozdrawiam Kochani
i życzę sobie i Wam siły na wspólne trwanie dla NASZYCH KOCHANYCH SKARBÓW.
Zofia.

♥* ♥*

Ta chwila
chwila z Tobą
o wiele za krótka
Ta chwila
chwila bez Ciebie
o wiele
o wiele
za długa ...

Dziękuję Kochani
za pamięć kiedy nie mogliśmy
tu być. Pozdrawiamy sercem.