Joanna Kromrych

Odeszłaś zostawiając przenikający serce ból ale zostawiłaś również piękną pamięć o sobie. .Zostawiając pamięć napewno nie chciałaś zostawiać bólu.
..........).........._'!/'_
.........(,).........(""""")
......._'!/'_.ڿڰۣڿ❀❤❀ڿڰۣڿ
.......(""""") ŚWIATEŁKO PAMIĘCI NIECH ZAWSZE PŁONIE

Tęsknota dręczy, wszystko smuci,
W sercu Twój obraz się maluje.(*)

Żal nasz bezmierny, cichą łzą się sączy
Ucichnie wtedy, kiedy Bóg nas złączy…

(*)(*)(*) PAMIĘTAM (*)(*)(*)

_______..........).
_______.........(,).
_______......._'!/'_
_______.......(""""").
_______.•°*”~?.•°*”~?.
_______.•°*”~.•°*”~.•°**
_____$$$$$$_ (_.^._)_$$$$$$
___$$$$$$$$$$$___$$$$$$$$$$$
__$$$______$$$$$$$$_______$$$
_$$$_____$__$$$$$$__$______$$$
_$$$____$$__$$__$$__$$_____$$$
_$$$_____$$$$____$$$$______$$$
__$$$____Odpoczywaj _____$$$
___$$$$________w__ ______$$$$
____$$$$$__Pokoju_____$$$$$
______$$$$$_________$$$$$
________$$$$$_____$$$$$
___________$$$___$$$
______________$$

(¯`·ღ_ PAMIĘTAM _ღ·´¯)

Choć na ziemi są ich ślady
to przeszli już przez ziemię
Pozostały po nich pożółkłe
zdjęcia, co jak jesienne liście
szumią wiatrem
A jednak ich oblicza
teraz są wyraźniejsze
chociaż rysy przysypane
piaskiem cienia
Nieobecni, by obecnością swą
u Boga się sycić
Jak mgła przelotni a przecież
byli tu z nami przed chwilą.

(¯`·ღ_ PAMIĘTAM _ღ·´¯)

„Niełatwo jest żyć po śmierci. Czasem trzeba na to stracić całe życie.”

Schować się w śmierci cień...
Kiedy sił do życia braknie,
z nieba przyjdziesz do mnie Ty,
powiesz śmiej się,płacz,kochaj i cierp,
życie tego warte jest,
zawsze też pamiętaj mnie,
wkrótce znów spotkamy się,
nic już nie rozłączy nas,
nastanie radości czas...

Choć nam bliskich śmierć zabiera
pamięć o nich nie umiera.
Na cmentarze przychodzimy
nad grobami się modlimy
Chociaż czerń i rozpacz minie
pamięć o nich nie zaginie.
..........).........._'!/'_
.........(,).........(""""")
......._'!/'_.•°*”~..•°*”~.
.......(""""")... ŚWIATEŁKO PAMIĘCI
.•°*”~..•°*”~...NIECH PŁONIE..
இڿڰۣڿஇڿڰۣڿஇڿڰۣڿஇڿڰۣڿஇ

Deszczu krople na oknie
Jak łzy na matczynej twarzy
A ona ciągle nie umie
o córci swej przestać marzyć
Patrzy na deszcz, na ulicę,
na samochody i ludzi
I tak by chciała bardzo
ze snu swoją córcię zbudzić.