Jan Puzio - Kochany Mąż, Tatuś, Dziadziuś
Żył 59lat
Mój Tato był najlepszy na świeciei kochał mnie z całej siły,bardzo mi smutno gdy odszedł,w stronę czarnej mogiły. Odszedłeś, lecz wierzę głęboko,że jeszcze się kiedyś się spotkamy,u Boga mieszkań wiele,może tam jedno mamy?
Dla nikogo nie odszedłeś, naprawdę będziesz żył w naszych sercach i myślach. Śmierć boli nie tych, którzy odchodzą, lecz tych, co wśród żywych pozostają. „Wszystko co miałam w tym grobie się mieści, Śmierć radość zabrała, nie wzięła boleści.” „Ty żyjesz, choć martwe Twe powieki, bo w sercach naszych trwać będziesz na wieki.” Nie tracimy tych, których kochamy, bo możemy ich kochać w Tym, którego nie traci się nigdy. „Zamknęły się ukochane oczy, spoczęły spracowane ręce, przestało bić kochane serce.”
Kochamy Cię i bardzo tęsknimy na zawsze będziesz w naszych sercach..
Lokalizacja grobu : XLV / D / 6 w Stalowej Woli
|