Jacek    Gładysz

Jacek Gładysz

23 lata

data urodzin:
23-11-1970
data śmierci:
29-08-1994
miasto:
krótki URL:

 ALANEK PIETER


ur.24-02-2016 r         *24-02-2016 r


Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą.” ks. Jan Twardowski.


 


Matka, bez kwiatów i bez życzeń.Matka ze łzami w oczach od rana.


Matka, do której nikt nie zadzwoni.Nikt dziś nie powie Mamuś kochana.


Matka, odwracająca wzrok na ulicy.Od młodych ludzi z bukietami.


Ta, która dziś jest cała krzykiem.Matka, żyjąca wspomnieniami.


 


Dziękuję za pamięć modlitwę i zapalone światełka mojemu synkowi i mojemu wnusiowi.

Zgłoś nadużycie
Galeria jest pusta
Zapal świeczkę

Poprzednia 1 2 3 4 5 ... 1397 1398 1399 1400 1401 1402 1403 1404 1405 1406 1407 ... 1453 1454 1455 1456 1457 1458 Następna

Jacek    Gładysz

Mama ŚP. Przemysław Liszka

12 lat temu
(IP: XX)

JACKU
PAMIĘTAM

"Każda moja łza
to kropla miłości do Ciebie.
Tych łez jest już
bezkresne morze"

Zgłoś nadużycie

Jacek    Gładysz

Mama.

12 lat temu
(IP: XX)

Samotność...
pustka, której już nic nie wypełni.
Samotność...
ból, którego już nic nie złagodzi.
Samotność...
Łza, której już nic nie wytrze.
Samotność...
wspomnienia, których już nikt nie wymarze z pamięci.
Samotność...
chwile, których już nic nie wróci.
Samotność...
Samotność... Bo Ciebie brak ....................(,)
..........).........._'!/'_
.........(,).........(""""")
......._'!/'_.???????????
.......(""""").......
....???????????...........
ŚWIATEŁKO PAMIĘCI NIECH ZAWSZE SIĘ TLI ***(*)(*)(*)*** ZGASŁEŚ TAK NAGLE...
NA NIEBIOS BŁĘKICIE...
POZOSTAWIAJĄC SMUTEK...
NA CAŁE NASZE ŻYCIE...

Zgłoś nadużycie

Jacek    Gładysz

mama Szymona Ś.L.23

12 lat temu
(IP: XX)

O czemu ? Zadaję Ci pytanie
o czemu o czemu ? Miłościwy Panie
wirusem śmierci zaszczepiasz
nasze dzieci ukochane
czyż mało Ci dusz Panie ?...

Najjaśniejsze światełko do samego
nieba dla Ciebie JACUŚ.

Zgłoś nadużycie

Jacek    Gładysz

Mama.

12 lat temu
(IP: XX)

Każdego dnia brakuje mi ciebie,
każdego dnia czuję,że nie wszystko jest całością.
Każdego dnia ból przenika ranę duszy
każdego dnia powraca okropności cierpienia.
Wiem,ból to mój towarzysz na zawsze,rano i wieczorem
Dlaczego zabrano mi ciebie?dlaczego ukarano nas takim cierpieniem?
Dano dożywotnią karę bez żadnej litości.
Boję się każdego dnia,czuje twój brak
boję się powracającej tęsknoty.
Nie rozumiem tej pustki,która będzie tak trwać już na zawsze

ŚWIATEŁKO PAMIĘCI NIECH CI PŁONIE SYNKU.

Zgłoś nadużycie

Jacek    Gładysz

Mama ŚP. Przemysław Liszka

12 lat temu
(IP: XX)

JACKU


PRZY TOBIE ZOSTANĘ
I PAMIĘTAĆ NIE PRZESTANĘ

„Tak bardzo mi do ciebie
Blisko
Ta cisza zrozumiała
Wszystko
Poprowadziła
Nas
Od gniewu
Ku drzewom
W ptaków śpiew
Wśród listków

Nie trzeba nam słów
Słowa ranią
Znów anioł
Ciszy jest
Jest przy nas ...”

Zgłoś nadużycie

Jacek    Gładysz

mama Szymona Ś.L.23

12 lat temu
(IP: XX)

Tak naprawdę to wszystko zmienione
tak naprawdę to wszystko inaczej
i naprawdę łez mi zabrakło
i dlatego teraz tak często nie płaczę
tak naprawdę to tak jest że jednak
jakaś duża część Ciebie skończona
tak naprawdę to mimo swej wiary
jesteś mocno wciąż zagubiona
i naprawdę bardzo chcesz żyć nadal
i naprawdę chcesz ufać i wierzyć
lecz jak trudno,jak bardzo
jest trudno
z tą tęsknotą i bólem się zmierzyć.

H.Surmacz.

Lucynko...z serca pozdrawiam...
Stasia.

Zgłoś nadużycie

Jacek    Gładysz

Mama ŚP. Przemysław Liszka

12 lat temu
(IP: XX)


PAMIĘTAM
„W zamkniętym słowie, rozwartym półgeście,
Z ramionami, co dźwigają czas,
Czuję i trwam, czuję i trwam.

W codzienności zawiłej, w krzywdzie i złości,
Z otwartym czołem staję pod wiatr,
Czuję i trwam, czuję i trwam.

W wieczorach samotnych w nostalgii i bólu,
Z duszą co czasem łka,
Czuję i trwam, czuję i trwam.

Ileż to lat, borykam się tak,
Z radością i miłością,
Której nie potrafię dać i brać.
Ileż to dni, płynących bez dat,
Z ułudą i ufnością,
Nie umiem, nie potrafię się śmiać.

W kamiennym milczeniu, w spojrzeniu bezwiednym,
Z moim cieniem, tym jedynym,
Czuję i trwam, czuję i trwam.

W beznadziejnej niemocny, w nicości nieobcej,
Z ustami co tak głośno krzyczą,
Czuję i trwam, czuję i trwam.....”

Zgłoś nadużycie

Jacek    Gładysz

mama Szymona Ś.L.23

12 lat temu
(IP: XX)

Kocham Cię jak słoneczny poranek
jak zmierzch czerwony zmarznięty,
kocham Cię jak sny nad ranem
jak dzionek budzący się piękny,
kocham Cię nocnym koszmarem
i skrzydłem motyla jedwabnym,
kocham Cię marzeniem na jawie
i tęsknotą bolącą wieczorem....

...a miłość do Was ukochane
dzieci ...przeogromna...
bezgraniczna... wieczna...

Zgłoś nadużycie

Jacek    Gładysz

Mama ŚP. Przemysław Liszka

12 lat temu
(IP: XX)

JACKU
MOJA PAMIĘĆ

„A kiedy przyjdzie godzina spotkania
Morze w nas dawnych chwil poruszy.
I bez jednego słowa powitania
popatrzymy sobie aż w samo dno duszy.....”

Zgłoś nadużycie

Jacek    Gładysz

JOLA-siostra Mirka i Ryśka

12 lat temu
(IP: XX)

(*) Jackowi (*)





siostra Mirosława i Ryszarda Nalepka (*)

Zgłoś nadużycie

Poprzednia 1 2 3 4 5 ... 1397 1398 1399 1400 1401 1402 1403 1404 1405 1406 1407 ... 1453 1454 1455 1456 1457 1458 Następna