Hugo Raflik

Hugusiu miał chore serduszko , a dokładnie wadę do której skrót to HRHS .Do końca byłam pewna,że pokonamy przeciwności.A Tu 19 Pażdziernika o 9;45 zgasła nasza iskierka a wraz z nią i część mnie.Nasz  -ukochany syneczku.Byłeś dzielny ,silny ,kochany ,najpiękniejszy -nie mogę się pogodzić z Twoim odejściem. Z tym,że już nigdy Ciebie nie przytulę .....Ogromnie Cię kochamy  - spoczywaj w spokoju skarbie nasz ,nasze światełeczko kochane. Dziękuje ci za chwile razem spędzone. Pa skarbie

\"

\"Wspomnienia moje,
wspomnienia jasne, ciche,
słoneczno-księżycowe blaski,
ulotność chwili,
przerzucam fotografie,
los wyboru nie zostawił.

Podmuchy wiatru,
tańczące w krąg motyle,
niedokończone stare baśnie,
zarosły chwasty
w ogrodzie naszych marzeń,
los wyboru nie zostawił.

Chwytam czas,
myśli krążą wokół Ciebie,
jesteś jak promień zawsze jasny,
jesteś w nim,
z wiatrem ranną rosą śpiewasz,
płyniesz w dal nieskończoną.

Ulotność chwili
zamknąłeś w małej dłoni,
niedokończone ważne sprawy,
przerwane życie,
w bezkresie znika tęcza,
los wyboru nie zostawił\"

http://www.youtube.com/watch?v=ZUeUtbFecX0