jestem zmęczona
a nie mogę zasnąć..
smutno mi
lecz suche me łzy..
wszystko nie tak
bo nie ma Ciebie..
gdy się urodziłeś
chciałam Ci dać coś pięknego-
nie miałam nic takiego..
chciałam dać Ci wszystko-
niewiele miałam..
chciałam dać cokolwiek-
swoją miłość Ci dałam..

Jesteś Filipku łagodnym deszczem , który budzi się z ciszy . Jesteś śmigłym lotem cichych ptaków. Jesteś łagodną gwiazdą , która świeci w nocy.Przeznaczenie odebrało nam Ciebie,ale nigdy nie odbierze nam pamięci i miłości Śpij aniołku.

Jesteś Filipku łagodnym deszczem , który budzi się z ciszy . Jesteś śmigłym lotem cichych ptaków. Jesteś łagodną gwiazdą , która świeci w nocy.Przeznaczenie odebrało nam Ciebie,ale nigdy nie odbierze nam pamięci i miłości Śpij aniołku.

Jesteś Filipku łagodnym deszczem , który budzi się z ciszy . Jesteś śmigłym lotem cichych ptaków. Jesteś łagodną gwiazdą , która świeci w nocy.Przeznaczenie odebrało nam Ciebie,ale nigdy nie odbierze nam pamięci i miłości Śpij aniołku.

…Strata połowy serca jest jak strata połowy świata…
Ból w sercu jest ciężarem prawie nie do uniesienia…
Łzy są tak gorzkie…Dzień jest tak długi…
Noc bezsenna…Tęsknota tak WIELKA…
...odpoczywaj w pokoju Aniołku...

Anioły są wśród nas,

Rzadko się ujawniają,

Owiane tajemnicą swojej egzynstencji,

Są nawet wtedy,

Kiedy życie się zmienia.

Anioły zmieniają każdy ból

W radość istnienia,

Jednym dotknięciem swojej dobroci,

Ocieraja morze Twoich łez.

Na to mają serce,

Żeby kochać,

Dobrą wolę,

By przebaczać,

Nieważne, jak bardzo będzie źle,

Przynoszą nadzieję, na lepsze jutro...

MINEŁO SZCZĘŚCIE
NIE PRZESZŁO CIERPIENIE
A POZOSTAŁO TYLKO
W S P O M N I E N I E
ODPOCZYWAJ W POKOJU
(*) (*) (*) (*) (*) (*)

Na granicy drogi , nie ma drogi jest meta.Na granicy nocy , nie ma nocy , jest świt.Na granicy śmierci , nie ma śmierci.JEST ŻYCIE.......

…Teraz tylko zmienił miejsce godne Siebie,
Był to Anioł na ziemi, teraz Anioł w niebie...

Serce tak tęskni, a dusza woła,
twego powrotu tak mocno pragnie,
lecz taki świat ten, że nic nie zdoła
przywrócić życia gwieździe co spadnie.

Gwiazdą mi byłaś co błysła w mroku
i rozjaśniła życie na chwilę.
Lecz mimo moich łez wielkich potoku,
zgasłeś tak szybko jak gasną motyle.