Ewelina Rettig

Ewelina Rettig

25 lat

data urodzin:
01-01-1983
data śmierci:
25-12-2008
krótki URL:
„Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą.”
ks. Jan Twardowski
Zgłoś nadużycie
Galeria jest pusta
Zapal świeczkę

Poprzednia 1 2 3 4 5 ... 2402 2403 2404 2405 2406 2407 2408 2409 2410 2411 2412 ... 2814 2815 2816 2817 2818 2819 Następna

Ewelina Rettig

mama śwp.Jacka Treli

11 lat temu
(IP: XX)

___$$$$(
___◕$$$$$$◕____◕$$$$$$$◕
_◕$$$$$$$$$$◕◕$$$♥__♥$$$$◕
◕$$$$$$$$$$$$$$$$$♥___♥$$$◕
◕$$$$$$$$$$$$$$$$$$♥__♥$$$◕
◕$$$$$$$$$$$$$$$$$$♥__♥$$$◕
_◕$$$$$$$$$$$$$$$$♥__♥$$$◕
___◕$$$$$$$$$$$$$$$♥$$$◕
______◕$$$$$$$$$$$$$◕
________◕$$$$$$$$$◕
___________◕$$$◕
____________◕$◕

Zgłoś nadużycie

Ewelina Rettig

Anonim

11 lat temu
(IP: XX)

─═ڿڰۣڿ☻ڿڰۣڿ═─ ─═ڿڰۣڿ☻ڿڰۣڿ
**** ****
MOJA WIECZNA MODLITWA
I PAMIĘC DLA CIEBIE
EWELINKO
**** ***
─═ڿڰۣڿ☻ڿڰۣڿ═─ ─═ڿڰۣڿ☻ڿڰۣڿ

Śmierć nie jest końcem ale początkiem,
początkiem zycia wiecznego,
które Pan obiecał sługom swoim.
....Dlatego smierć przenosi człowieka
który Ewangelie uczynił wzorem,
i pragnieniem swojego życia,
tam,gdzie jest Chrystus....
Jan Paweł ||
─═ڿڰۣڿ☻ڿڰۣڿ═─ ─═ڿڰۣڿ☻ڿڰۣڿ
....CZY SŁYSZYSZ MÓJ GŁOS ANIOŁKU?
DUDNIACY ECHEM WŚRÓD GÓR?
TAK,TO JA
WOŁAM CIĘ!!!
USŁYSZ MNIE!!!
PRZYJDZ I PRZYTUL MNIE
STAN PRZEDEMNA I SZEPNIJ
MAMUSIU KOCHAM CIĘ!!!
TYLKO TYLE CHCE OD ŻYCIA....
─═ڿڰۣڿ☻ڿڰۣڿ═─ ─═ڿڰۣڿ☻ڿڰۣڿ
RENIULEK...MAMA JARECZKA PYRSAKA

Zgłoś nadużycie

Ewelina Rettig

Anonim

11 lat temu
(IP: XX)

*****ANIOŁECZKU -PAMIĘTAM-MODLE SIĘ ZA CIEBIE I TAK JUŻ ZOSTANIE NA ZAWSZE*****

****************************
"Smutne marzenie" wiersz Corelli

Zasnąłeś tam na chmurce ....
jak Anioł.
Skrzydłami twarz mi gładzisz do snu.
Czuję, że jesteś ...
choć nie mogę Cię dotknąć.
Marzę codzienne, by iść do Ciebie
i tulić w moich pustych ramionach.
Widzę Twą twarz ...
w smutnych oczach,
blasku świec,
ciepłych płomieniach.
Czy to serca westchnienie czy ....
smutne marzenie.
*****************************
SZCZĘŚCIE,PIENIĄDZ,UWIELBIENIE,JEDNA CHWILA TO ROZPRASZA...
TYLKO TO CO W SERCU PŁONIE WIECZNYM JEST-TO PAMIĘĆ NASZA......
*****************************
MOI DRODZY NIE WIEM JAK WY ALE JA SIĘ TOPIĘ W TE UPAŁY....
Z TYMI ROZTOPAMI POSYLAM CHŁODNE PODMUCHY.....
RENIULEK,MAMA JARECZKA PYRSAKA

Zgłoś nadużycie

Ewelina Rettig

rodzice śp. Mateuszka Mazek

11 lat temu
(IP: XX)

Głośniej niż w rozmowie Bóg
przemawia w ciszy,
kto w sercu ucichnie
zaraz Go usłyszy...

Zgłoś nadużycie

Ewelina Rettig

rodzice śp. Mateuszka Mazka

11 lat temu
(IP: XX)

Cicho przerwany rozdział życia
i brak szansy na jego wznowienie,
napawa smutkiem,rozpaczą...
jest tylko cudownym wspomnieniem...

Światełko pamięci w ten piękny słoneczno-
burzowy dzień.

Zgłoś nadużycie

Ewelina Rettig

Anonim

11 lat temu
(IP: XX)

─═ڿڰۣڿ☻ڿڰۣڿ***ANIOŁECZKU DLA CIEBIE MOJA MODLITWA I SWIATELKO DO SAMEGO NIEBA***─═ڿڰۣڿ☻ڿڰۣڿ
Wiersz - Jean Ladriere

Tam, gdzie jest nasza niemoc,
tam też jest siła.
Tam gdzie jest nasza nędza,
tam też jest nasza wielkość.
Tam, gdzie jest ciemność,
tam także panuje światło...
Jednak tylko wiara może nam o tym powiedzieć
i jedynie nadzieja pozwala nam to usłyszeć
. ***─═ڿڰۣڿ☻ڿڰۣڿ***
"Przed siebie wyjść i biec,
Zostawić świat tak jak jest,

Uwierzyć w najpiękniejszy sen,

Okruchem nieba wzruszyć się."

***─═ڿڰۣڿ☻ڿڰۣڿ***
MARIO
ŻYCZE TROSZKE CHLODU NA TE UPALNE DNI....RENIA,MAMA JARECZKA PYRSAKA

Zgłoś nadużycie

Ewelina Rettig

rodzice śp. Mateuszka Mazka

11 lat temu
(IP: XX)

Światełko
``````Wiecznej
```````````Pamięci

Zgłoś nadużycie

Ewelina Rettig

Anonim

11 lat temu
(IP: XX)

Aniołku.......

Zgłoś nadużycie

Ewelina Rettig

Anonim

11 lat temu
(IP: XX)

❤Ƹ̵̡Ӝ̵̨̄Ʒ❤Ƹ̵̡Ӝ̵̨̄Ʒ❤Ƹ̵̡Ӝ̵̨̄Ʒ❤Ƹ̵̡Ӝ̵̨̄Ʒ❤
**** *****
EWELINKO
**** *****
❤Ƹ̵̡Ӝ̵̨̄Ʒ❤Ƹ̵̡Ӝ̵̨̄Ʒ❤Ƹ̵̡Ӝ̵̨̄Ʒ❤Ƹ̵̡Ӝ̵̨̄Ʒ❤

Życie po śmierci jest dla nas, żyjących na ziemi, nieprzeniknioną tajemnicą. Pan Bóg uchyla nam nieco rąbka tej wielkiej tajemnicy pozwalając niektórym zmarłym skontaktować się z żyjącymi na ziemi.
W tomie z serii Chrześcijanie pod redakcją bp. B. Bejze opublikowane są listy Marii Kolbe, matki św. Maksymiliana. Jeden z tych listów napisany w okresie okupacji zawiera opis nadzwyczajnego spotkania. Maria Kolbe pisze, że w 1941 r., wkrótce po męczeńskiej śmierci swojego syna, o której wtedy jeszcze nie wiedziała, po przebudzeniu rozpoczęła poranną modlitwę. W pewnej chwili usłyszała delikatne pukanie do drzwi, odwróciła się i zdumiona zobaczyła swego syna Maksymiliana ubranego w franciszkański habit. Był radosny, uśmiechnięty, nadzwyczajnie piękny i promieniujący przedziwną jasnością. Pani Kolbe zaniemówiła z radości i zapytała po chwili milczenia: Synu, czy Niemcy ciebie wypuścili? Maksymilian przeszedł przez pokój, zbliżył się do okna i powiedział: Nie martw się o mnie, mamo. Tam, gdzie jestem, jest pełnia szczęścia. Po wypowiedzeniu tych słów nagle znikł. Maria Kolbe natychmiast zrozumiała, że jej syn umarł i przyszedł, aby ją o tym poinformować. Dopiero później przyszła pocztą oficjalna wiadomość z obozu w Oświęcimiu o śmierci św. Maksymiliana.
************************
POZDRAWIAM...RENIA ,MAMA JARECZKA PYRSAKA

Zgłoś nadużycie

Ewelina Rettig

rodzice śp. Mateuszka Mazek

11 lat temu
(IP: XX)

Tak trudno to wytłumaczyć,
że się Kogoś nie zobaczy,
że już koniec,że nie wróci.
Pozostaną wspomnienia,
smutek w sercu,łza na twarzy,
modlitwa co wciąż łączy,
miłość,która się nie kończy....

Zgłoś nadużycie

Poprzednia 1 2 3 4 5 ... 2402 2403 2404 2405 2406 2407 2408 2409 2410 2411 2412 ... 2814 2815 2816 2817 2818 2819 Następna