Nekrolog jako SMS do bliskich
Gdzie jest kod QR?
Aby kod QR mógł się pojawić, należy uzupełnić w Nekrologu datę pogrzebu oraz cmentarz.
Do czego to służy?Emilka Brzeska
9 lat
data urodzin: | 03-05-2001 |
data śmierci: | 11-05-2010 |
krótki URL: |
William Shakespeare
Zginęła tragicznie w wypadku samochodowym.
Razem z nią jechali też: tata, brat i siostra.
Jedynie brat ocalał i do tej pory walczy o życie...
Epitafium jako SMS do bliskich
Gdzie jest kod QR?
Aby kod QR mógł się pojawić, należy uzupełnić w Nekrologu datę pogrzebu oraz cmentarz.
Do czego to służy?mama śp Kamilki [*][*]
13 lat temu
(IP: XX)
இڿڰۣ JUŻ
``இڿڰۣ```NA
இڿڰۣ இڿڰۣ``ZAWSZE
``` இڿڰۣ இڿڰۣ```W
``இڿڰۣ இڿڰۣ``MEJ
````இڿڰۣ இڿڰۣ`PAMIĘCI ZOSTANIESZ ANIOŁKU
Anonim
13 lat temu
(IP: XX)
Anonim
13 lat temu
(IP: XX)
JUSTYNA MAMA ANETKI ANIOŁECZKA
13 lat temu
(IP: XX)
Chociaż Twe oczy zgasły
nadzieja w nich została,
ona nie poszła za Tobą
lecz z nami pozostała.
Jak cisza grobu w wieczność zatopiona . Głośno krzycząca że czas wciąż ucieka, Tak On wyciąga z nieba swe ramiona, I w Domu Ojca na swe dzieci czeka ..
Iza
13 lat temu
(IP: XX)
+``
+````(
+```(,)
+```((,)
+``[***]
+``[***]
+``[***]
+``[***]
``[[[[[[[]]]
`````````
SPOCZYWAJ W POKOJU
Siostra Śp. Konrada, Jarka i Rafała Kwietniewskich
Anonim
13 lat temu
(IP: XX)
Anonim
13 lat temu
(IP: XX)
Anonim
13 lat temu
(IP: XX)
JUSTYNA MAMA ANETKI ANIOŁECZKA
13 lat temu
(IP: XX)
"Nikt nie potrafi powiedzieć DLACZEGO?...
Do bram niebieskich zapukało dziecię, wiedząc że nie ma go już na swiecie.
Po jego twarzy lezki spływały i szeptał przy tym...."Ja chce do mamy".
Czy tak naprawdę stac się musiało?- w głowce zadawał sobie pytanie.
Nagle brame otworzył Stróz Anioł Jego i głośno powiedział..."Nie placz kolego.
Troszkę pobedziesz tu z nami i wkrotce spotkasz się z rodzicami.
Dziecie spojrzało na Stróża swego wciąż nie mogąc pojąc Dlaczego...
Bardzo chcialo wrócić do mamy i nie przechodzic przez próg tej bramy.
Anioł wziąl wtedy dziecię na ręce pokiwal głową jakby w podzience,
coś mu tłumaczył wyjasniał Dlaczego,mówil tak cicho by nikt nie słyszał tego.
Po krótkiej chwili dziecię na niego spojrzało, przetarlo oczka, plakac przestało.
Wtuliło się mocno w Aniola ramiona szepczac do ucha...."Chodźmy do Boga"....
Gdy przechodzili przez wileką bramę dziecię spojrzało jeszcze przez ramię.
Pomachało rączką na pożegnanie swojej jedynej, najdroższej mamie.
Gdy się wrota za nim zamkneły synek wyszeptał jeszcze te słowa.....
" Każdego dnia przychodzil tu będę, by was powitać kochani rodzice.
Będę sie modlil za Wami do Boga by nigdy wiecej nie spotkala was trwoga.
Za mnie kochajcie moje rodzenstwo i pielęgnujcie swoje małżeństwo.
Chociaz Wam nigdy nie powiedzialem- Kocham Was Bardzo- (a tak bardzo chcialem).
I zanim Anioł się zorientował, dziecię zasneło w jego ramionach ze smutną minka, słonymi łzami, bo bedzie tęsknić za rodzicami.........."
Anonim
13 lat temu
(IP: XX)
STATYSTYKI NEKROLOGÓW
DODANE NEKROLOGI:
8 978
ŚWIECZKI PAMIĘCI:
10 642 191
UŻYTKOWNIKÓW ONLINE:
4