Emilek Augustynowicz, żył 19
godzin

{*}

Zastygła w pozie zadumania
nad grobem matuś pochylona
w promieniach zniczy pamięć pieści
rozpamiętując ich imiona

Nie nacieszyła oczu serca


i nie zobaczy jak wyrosły
przecież tak prędko stąd odeszły
zaledwie w pączkach wczesnej wiosny

Zranione serce cicho szlocha
modlitwą koi ból cierpienia
nie będzie kłócić się ze Stwórcą
pokornie niosąc krzyż przeznaczenia

Gdy miłość matki wiele może
nie zmoże jej nawet zła godzina
bo tu na ziemi coś się kończy
po drugiej stronie zaś zaczyna
ჱܓ _¸.•*´¯`ჱܓ _¸.•*´¯`ჱܓ
ANIOŁECZKU MODLITWA MOJA DLA CIEBIE I ŚWIATEŁKO WIECZNEJ PAMIĘCI <<<*>>>
ჱܓ _¸.•*´¯`ჱܓ _¸.•*´¯`ჱܓ
RENIA M.JARECZKA PYRSAKA

Synku {*}

♥:--:♥:--:♥:--:♥:--:♥:- ♥:--:♥:--:♥:--:♥:--:♥:- Dlaczego, dlaczego odszedłeś?
Dlaczego mnie zostawiłeś?
Teraz pozostała po Tobie pamieć,
Puste miejsce na ławce...
Wierze jednak, że Twój duch będzie zawsze ze mną,
Będziesz mym małym Aniołem Strożem,
Na zawsze.
♥:--:♥:--:♥:--:♥:--:♥:- ♥:--:♥:--:♥:--:♥:--:♥:-
...EMILKU...
Odszedłeś za horyzont a nam na zawsze smutek pozostanie , moze tam jest RAJ i dusze Wasze
ukochane sa tam szczesliwe? Dlaczego wiec rozpaczamy? Bo nikt nie wie tego bezwzglednie,
absolutnie.
♥:--:♥:--:♥:--:♥:--:♥:- ♥:--:♥:--:♥:--:♥:--:♥:-
RENIA M.JARECZKA PYRSAKA

..........((
..........)
.........( ♥ )
......._ `|'_
.......( """" )
.......)/(/( |
.......() )()||
.......| () ||
.......|....||
.......|.....()
.......|.....|
.......|.....|
.......[|[¤]|]

Jaśniutkie światełko mej pamięci niech zawsze płonie dla Ciebie Aniołku ((*)).

Emusiu {*}

………)
…… ((,)
..*__Π__* ..
*[______]*
____ ,+.*`,+.*`,+.
__,+.*`,+.*`,+.
_,+.*`,+.*`,+.
+.*`,+.*`,+.
+.*`,+.*`,+.
_,+.*`,+.*`,+.
__,+.*`,+.*`,+.
_____ ,+.*`,+.*`,+. .
`•.¸(``•.¸ ¸.•`´)¸.•`´)
«´¨ •.¸PAMIĘTAM .:(
( ¸.•`´(¸.•`´ ``•.¸

Nie wstydzmy patrzec sie w niebo i marzyć o pieknych światach w jego bezkresnych głębinach,a także o zamieszkujących je istotach równie mądryych jak my.Skoro my w tych głebinach jesteśmy,oni także mogą być.
ჱܓ _¸.•*´¯`ჱܓ _¸.•*´¯`ჱܓ

ANIOŁKU..... wyciągam rekę w Twoja stronę...wyciągam i stoję...
a Ty ulatujesz jak ptak
ja gonię Cię,żeby byc przy Tobie,
żeby zyć.
odwracam sie w druga stronę
odchodze!!!
moze kiedys zrozumiesz
schowaj dłon!!!
ჱܓ _¸.•*´¯`ჱܓ _¸.•*´¯`ჱܓ

PRZEPRASZAM ZA 2-DNIOWA NIEOBECNOŚĆ.....
POZDRAWIAM SERDECZNIE
RENIA M.JARECZKA PYRSAKA

22 miesiące Synku, prawie nikt nie pamięta, że istniałeś fizycznie a teraz jesteś w Niebie,
Wi przyniósł dla Ciebie stokrotkę, powiedział, że bardzo lubisz takie kwiatki, a on lubi robic Ci przyjemność
myślę jak dużym byłbyś już chłopcem, zwłaszcza jak widzę nasze sąsiadki , a Twoje rówieśnice
{***}{***}{***}{***}{***}{***}

"Miłość między cnotami jest tym, czym słońce między gwiazdami: nadaje im blasku i urody".
( św. Franciszek Salezy )

Jaśniutkie światełko mej pamięci posyłam Ci Aniołku do nieba ((*)).