Edyta Okruta

Edyta Okruta

14 lata

data urodzin:
26-08-1993
data śmierci:
14-03-2008
krótki URL:
I tylko Panie nadzieja, że się kiedyś spotkamy
Że pozwolisz znów córce przytulić się do mamy.
I tylko Panie nadzieja, że moja córcia szczęśliwa
Że tańczy, biega, żartuje, że złote jabłka zrywa.
I tylko Panie nadzieja, wiec modlę się żałośnie
Że kiedy przyjdzie pora wyjdzie po mnie radośnie.

Wiersz autorstwa Haliny Surmacz
Zgłoś nadużycie
Galeria jest pusta
Zapal świeczkę

Poprzednia 1 2 3 4 5 ... 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 Następna

Edyta Okruta

mama Karolinki (***)

16 lat temu
(IP: XX)

(*)

Zgłoś nadużycie

Edyta Okruta

Mama Mai i Antosia(*)

16 lat temu
(IP: XX)

Dlaczego musimy chować swoje dzieci?

Zgłoś nadużycie

Edyta Okruta

benek1993r

16 lat temu
(IP: XX)

Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
zostaną po nich buty i telefon głuchy
tylko co nieważne jak krowa się wlecze
najważniejsze tak prędkie że nagle się staje
potem cisza normalna więc całkiem nieznośna
jak czystość urodzona najprościej z rozpaczy
kiedy myślimy o kimś zostając bez niego

Nie bądź pewny że czas masz bo pewność niepewna
zabiera nam wrażliwość tak jak każde szczęście
przychodzi jednocześnie jak patos i humor
jak dwie namiętności wciąż słabsze od jednej
tak szybko stąd odchodzą jak drozd milkną w lipcu
jak dzwięk troche niezgrabny lub jak suchy ukłon
żeby widziec naprawde zamykają oczy
chociaż większym ryzykiem rodzić się niż umrzec
kochamy wciąż za mało i stale za późno

Nie pisz o tym zbyt często lecz pisz raz na zawsze
a bedziesz tak jak delfin łagodny i mocny

Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
i ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą
i nigdy nie wiadomo mówiac o miłosci
czy pierwsza jest ostatnią czy ostatnia pierwszą


ks. Jan Twardowski

Zgłoś nadużycie

Edyta Okruta

mateusz

16 lat temu
(IP: XX)

Zgłoś nadużycie

Edyta Okruta

Mateusz

16 lat temu
(IP: XX)

Była fajna dziewczyna [*]

Zgłoś nadużycie

Edyta Okruta

córka Janiny Lipiec

16 lat temu
(IP: XX)

>>Wielki piątek<<
jest pierwszym dniem
Triduum Paschalnego,
który przypomina nam cierpienie.
****
On szedł w spiekocie dnia
i szarym pyle dróg,
A idąc uczył kochać i przebaczać.
On z celnikami jadł,
On nie znał, kto to wróg
Pochylał się nad tymi,
którzy płaczą.
Mój Mistrzu,
przede mną droga,
Którą przebyć muszę tak,
jak Ty.
Mój Mistrzu, wokoło ludzie,
Których kochać trzeba,
tak jak Ty.
Mój Mistrzu,
niełatwo cudzy ciężar
Wziąć w ramiona,
tak jak Ty.
Mój Mistrzu,
poniosę wszystko,
Jeśli będziesz ze mną zawsze Ty.
On przyjął wdowi grosz
i Magdaleny łzy,
Bo wiedział,
co to kochać i przebaczać.
I późną nocą On
do Nikodema rzekł:
Że prawdy trzeba pragnąć,
trzeba szukać.
Idziemy w skwarze dnia
i w szarym pyle dróg,
A On nas uczy kochać i przebaczać.
I z celnikami siąść,
zapomnieć, kto to wróg,
Pochylać się nad tymi,
którzy płaczą.

*****
Wieczne odpoczywanie ....Edytko


*****


------------------------------------------------------------

Zgłoś nadużycie

Edyta Okruta

mama Kseni(*)

16 lat temu
(IP: XX)

Boże zmiłuj się nad nami
czemu stworzyłeś nas na niepodobieństwo
twardych kamieni?

Zgłoś nadużycie

Edyta Okruta

Anonim

16 lat temu
(IP: XX)

Zgłoś nadużycie

Edyta Okruta

Anonim

16 lat temu
(IP: XX)

Zgłoś nadużycie

Edyta Okruta

Anonim

16 lat temu
(IP: XX)

Zgłoś nadużycie

Poprzednia 1 2 3 4 5 ... 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 Następna