EDYTA LUDWIKOWSKA zd ŻEBROWSKA (1970–2000) – Nekrolog | FUNER ®

Anonim

17 lat temu

NIECH ODPOCZYWA
A PAMIĘĆ O NIM
ZAWSZE BĘDZIE ŻYWA
(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)

Zgłoś nadużycie

Zgłoś nadużycie:

17 lat temu

BO UMRZEĆ TO
ZBYT MAŁY POWÓD
ABY PRZESTAĆ
KOCHAĆ
*)(*)(*)(*)(*)(

Zgłoś nadużycie

Zgłoś nadużycie:

BEATKA Z RODZINĄ

17 lat temu

TO NIE BYŁ TWÓJ CZAS
TO NIE BYŁA TWOJA CHWILA
ALE BÓG TAK CHCIAŁ
I TWOJA GODZINA WYBIŁA
{*} {*} {*}

Zgłoś nadużycie

Zgłoś nadużycie:

DANA mama śp.ROBUSIA

17 lat temu

[*}

Zgłoś nadużycie

Zgłoś nadużycie:

D i J

17 lat temu

[*]

Zgłoś nadużycie

Zgłoś nadużycie:

R i K

17 lat temu

NIECH ODPOCZYWA A PAMIĘĆ O NIEJ ZAWSZE BĘDZIE ŻYWA
[*] [*] [*] [*] [*] [*] [*] [*][*]
R i K

Zgłoś nadużycie

Zgłoś nadużycie:

CHLIPAŁKI

17 lat temu

EDYTKO!
Mineły święta brakowało Ciebie.
(*)(*)(*)(*)
CHLIPAŁKI

Zgłoś nadużycie

Zgłoś nadużycie:

DANA mama śp.ROBUSIA

17 lat temu

EDYTKO!
Często wspominam gdy byłaś u śp.Robusia mojego syna z Kamilką jego chrzestnicą i zaqpytałaś DLACZEGO ODSZEDŁ TAKI MŁODY
a niedługo odeszłaś TY TAKA MŁODA
Też nie mogę tego pojąć.(*)(*)(*)
Wieczne odpoczywanie.
DANA mama śp.ROBUSIA

Zgłoś nadużycie

Zgłoś nadużycie:

R(*)

17 lat temu

EDYTKO!
ZOSTAŁEM.....
ZABRAKŁO MI POŻEGNANIA
GŁOSU....
KILKU ZDAŃ NA ODCHODNYM
DŁONI....
W CIEPŁYM DOTYKU
OCZU....
Z RADOSNYM SPOJRZENIEM
SERCA....
JESZCZE JE C Z U J E
ZA SZYBKO ODESZŁAŚ
ZABRAKŁO MI POŻEBNANIA
ZOSTAŁEM....
R (*)