tak bardzo mi przykro...spoczywaj w pokoju i czuwaj nad swoimi kochanymi dziewczynami... (*)

i dzisiaj też Cię nie ma ze mną....już nigdy nie przyjdziesż do mnie z różą...Tak bardzo mi Ciebie brakuje Kochanie.....

Tam z góry czuwaj nad swoimi dziewczętami,pomóż im pamiętać i pozwól dalej żyć.Pamiętamy o Tobie.

Spij w spokoiu

ktoś kto Cię bardzo szanował

..

Wieczne odpoczywanie racz Mu dać Panie ...

Nie płacz już Mamo, proszę Cię,
tak bardzo pragnę otrzeć Twe łzy
i tak Cię mocno przytulić chcę,
ale niestety, nie mam już sił.

Nie płacz Mamusiu, bo widok ten
to dla mnie straszna udręka
i gdy na Ciebie patrzę co dzień,
to moje serce pęka..

Proszę Cię, nie smuć się już Mamo -
w ten sposób mi nie pomożesz...
Gdy przyjdziesz tutaj jutro rano
(wysłuchaj mnie dobry Boże –)
niech uśmiech wraz z Tobą przyjdzie
i oczy Twoje rozjaśni...
ja będę już daleko....
gdzieś tam – w Krainie Baśni..
Pamiętasz? Ja wciąż pamiętam...
jak mi opowiadałaś
a ja słuchałem przejęty,
gdy byłem jeszcze mały
i tak marzyłem skrycie,
by kiedyś TAM zamieszkać
i wieść spokojne życie,
by po drabinie tęczy
wejść do Krainy Szczęścia...

I teraz do Niej idę Mamo –
Ty wiesz, że TAM jest pięknie.
Anioły na cytrach grają ,
wśród nich jest moje miejsce.

I może gdzieś w milczeniu gór,
lub wśród cmentarnej ciszy
muzyka słodka spłynie z chmur
i wtedy mnie usłyszysz?

Nie płacz Mamusiu,
przecież wiesz –
to tylko krótkie rozstanie...
Piszę Ci teraz ostatni wiersz ...
To chyba jest mój testament?

I wiesz Mamuniu, że ja też
czasem w ukryciu szlocham -
Teraz też w oczach pełno łez...
Kocham................................

smutny mija kolejny dzień....

BARDZ ale to BARDZO Tobie, dzieciom współczuję. Brak mi słów. Pomodlę się za Was o siłę, aby przez to wszystko przejść.