Danuta Tabaka

Danuta Tabaka

53 lata

data urodzin:
23-05-1958
data śmierci:
23-10-2011
krótki URL:
"Aniołowie zeszli z nieba
objęli Cię swoimi skrzydłami
poprowadzili przez ostatnia drogę
ku chmurom błękitnym - w bieli...

۩
۩۩
۩__۩
۩____۩
۩__۩۩__۩
۩_۩۩_۩
۩۩
`[█░╬░█]`
`[█░╬░█]`
`[█░╬░█]`
`[█░╬░█]`
`[█░╬░█]`
`[█░╬░█]`
`[█░╬░█]`
`[█░╬░█]`
ღღღღღღღღღ
`PAMIĘTAM
ღღღღღღღღღ


Danusiu nie tu miałam cie odwiedzać. Nie tu!
Byłaś mi tak bliska jak Iza. Czy wybiegła Ci na spotkanie?
Na zawsze pozostaniesz w mym sercu i mej pamięci.
Bądź szczęśliwa śliczny Kwiatuszku tam ....w krainie wiecznej szczęśliwości.
Perełka (Ania)
Zgłoś nadużycie
Galeria jest pusta
Zapal świeczkę

Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 ... 44 45 46 47 48 49 Następna

Danuta Tabaka

Siostra M. i R. Nalepka

8 lat temu
(IP: XX.254.222.210)

(*) NAJJAŚNIEJSZE ŚWIATEŁKA WIECZNEJ PAMIĘCI (*)

Zgłoś nadużycie

Danuta Tabaka

Perełka (Ania)

9 lat temu
(IP: XX.7.255.21)

Wielkanocne światełko pamięci z modlitwą.

Zgłoś nadużycie

Danuta Tabaka

Perełka (Ania)

9 lat temu
(IP: XX.27.148.173)

Miłość nie kończy się u bram śmierci
żyjecie kochani w naszych sercach i naszej pamięci

Zgłoś nadużycie

Danuta Tabaka

Perełka (Ania)

9 lat temu
(IP: XX.27.135.230)

Niegasnące światełko mojej pamięci.

Zgłoś nadużycie

Danuta Tabaka

Perełka (Ania)

9 lat temu
(IP: XX.4.122.56)

Są wspomnienia, które nigdy nie odejdą...
Są rany, które się nigdy nie zabliźnią...
Są ślady łez, które nigdy nie wyschną...

Zgłoś nadużycie

Danuta Tabaka

Perełka (Ania)

9 lat temu
(IP: XX.4.129.186)

Najjaśniejsze światełko pamięci.

Zgłoś nadużycie

Danuta Tabaka

Perełka (Ania)

9 lat temu
(IP: XX.26.254.133)

Moje niegasnące światełko pamięci [*]

Zgłoś nadużycie

Danuta Tabaka

Perełka (Ania)

9 lat temu
(IP: XX.26.254.133)

Niegasnące światełko mojej pamięci.

Zgłoś nadużycie

Danuta Tabaka

Perełka (Ania)

9 lat temu
(IP: XX.26.254.133)

Noworoczne światełko pamięci

Zgłoś nadużycie

Danuta Tabaka

Perełka (Ania)

9 lat temu
(IP: XX.26.254.133)

KOLĘDA DLA NIEOBECNYCH

A nadzieja znów wstąpi w nas,
Nieobecnych pojawią się cienie.
Uwierzymy kolejny raz,
W jeszcze jedno Boże Narodzenie.
I choć przygasł Świąteczny gwar,
Bo zabrakło znów czyjegoś głosu.
Przyjdź tu do nas i z nami trwaj,
Wbrew tak zwanej ironii losu.

Daj nam wiarę, że to ma sens,
Że nie trzeba żałować przyjaciół.
Że gdziekolwiek są dobrze im jest,
Bo są z nami choć w innej postaci.
I przekonaj, że tak ma być,
Że po głosach tych wciąż drży powietrze,
Że odeszli po to by żyć.
I tym razem będą żyć wiecznie.

Przyjdź na świat,
By wyrównać rachunki strat.
Żeby zająć wśród nas,
Puste miejsce przy stole.
Jeszcze raz pozwól cieszyć się dzieckiem w nas,
I zapomnieć że są puste miejsca przy stole.

A nadzieja znów wstąpi w nas,
Nieobecnych pojawią się cienie.
Uwierzyli kolejny raz,
W jeszcze jedno Boże Narodzenie.
I choć przygasł świąteczny gwar,
Bo zabrakło znów czyjegoś głosu.
Przyjdź tu do nas i z nami trwaj,
Wbrew tak zwanej ironii losu.

Przyjdź na świat,
By wyrównać rachunki strat.
Żeby zająć wśród nas,
Puste miejsce przy stole.
Jeszcze raz pozwól cieszyć się dzieckiem w nas,
I zapomnieć że są puste miejsca przy stole.

Przyjdź na świat,
By wyrównać rachunki strat.
Żeby zająć wśród nas,
Puste miejsce przy stole.
Jeszcze raz pozwól cieszyć się dzieckiem w nas,
I zapomnieć że są puste miejsca przy stole.

Zgłoś nadużycie

Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 ... 44 45 46 47 48 49 Następna