Ania Konarzewska

Ania Konarzewska

31 lat

data urodzin:
09-01-1978
data śmierci:
27-02-2009
krótki URL:
Zgłoś nadużycie
Zapal świeczkę

Ania Konarzewska

mama śp. Marka Cz.

11 lat temu

Bożonarodzeniowe światełka Aniu ((*))((*))((*))
Bądź w te szczególne świąteczne dni blisko tych, którzy Cię kochają...

Twoim bliskim życzę zdrowych, ciepłych i spokojnych świąt. Niech nowo narodzone Dzieciątko doda nam siły i wytrwałości i pokrzepi nasze zbolałe serca.
((*))((*))((*))
Mama Marka

Zgłoś nadużycie

Ania Konarzewska

mama śp. Marka Cz.

11 lat temu

\"Czas Adwentu, [...], przywraca nam na nowo ten horyzont nadziei, nadziei która nie zawodzi, ponieważ oparta jest na Słowie Boga; nadziei, która nie zawodzi ponieważ sam Pan nigdy nie zawodzi, On zawsze jest wierny, On nigdy nie zawodzi.”

Niech ta nadzieja towarzyszy nam w każdej chwili.

Adwentowe światełka, Aniu, niech rozświetlają Ci drogę do nieba...(*)(*)(*)

Zgłoś nadużycie

Ania Konarzewska

mama śp. Marka Cz.

11 lat temu

Nie stój nad mym grobem i nie roń łez.
Nie ma mnie tam; nie zasnąłem też.

Jestem tysiącem wiatrów dmiących.
Jestem diamentowym błyskiem na śniegu lśniącym.
Jestem na skoszonym zbożu światłem promiennym.

Światełka do nieba (*)(*)(*)
Jestem przyjemnym deszczem jesiennym.

Kiedy tyś w porannej ciszy zbudzony
Jestem ruchem - szybkim, wznoszonym,
Ptaków cichych w locie krążących
Jestem łagodnym gwiazd blaskiem nocnym.

Nie stój nad mym grobem i nie roń łez.
Nie ma mnie tam; nie zasnąłem też.
Nie stój nad mym grobem i nie płacz na darmo.
Nie ma mnie tam. Ja nie umarłem.

Mary Frye

Światełka do nieba (*)(*)(*)

Zgłoś nadużycie

Ania Konarzewska

mama śp. Marka Cz.

11 lat temu

Cztery świece

Cztery świece spokojnie płonęły. Było tak cicho, że słychać było jak ze sobą rozmawiały.

Pierwsza powiedziała: - Ja jestem POKÓJ. Niestety, ludzie nie potrafią mnie chronić. Myślę, że nie pozostaje mi nic innego jak tylko zgasnąć.

I płomień tej świecy zgasł.

Druga: Ja jestem WIARA. Niestety nie jestem nikomu potrzebna. Ludzie nie chcą o mnie wiedzieć, nie ma sensu, żebym dalej płonęła.

Ledwie to powiedziała, lekki powiew wiatru zgasił ją.

Trzecia: Ja jestem MIŁOŚĆ. Nie mam już siły płonąć. Ludziom nie zależy na mnie i nie chcą mnie rozumieć. Nienawidzą najbardziej tych, których kochają - swoich bliskich.

I nie czekając długo i ta świeca zgasła.

Nagle do pokoju weszło dziecko i zobaczyło trzy zgasłe świece. Przestraszone zawołało: Co robicie? Musicie płonąć! Boję się ciemności!

I zapłakało.

Wzruszona czwarta świeca powiedziała: Nie bój się! Dopóki ja płonę zawsze możemy zapalić tamte świece. Ja jestem NADZIEJA.

Z błyszczącymi i pełnymi łez oczyma, dziecko wzięło świecę i zapaliło pozostałe świece.

Niech nigdy w naszych sercach nie gaśnie Nadzieja i każdy z nas jak to dziecko, niech będzie narzędziem, gotowym swoją Nadzieją zawsze rozpalić Wiarę, Pokój i Miłość.

Zapalam dziś wirtualne światełka Wiary, Pokoju , Miłości i Nadziei.
Niech płoną do nieba dla naszych kochanych dzieci.

Dla Ciebie Aniu....

Zgłoś nadużycie

Ania Konarzewska

Anonimowy

11 lat temu

Mikołajkowe światełka do nieba (*)(*)(*)

mama śp. Marka Cz.

Zgłoś nadużycie

Ania Konarzewska

mama śp. Marka Cz.

11 lat temu

Wiara, nadzieja i miłość to trzy podstawowe wartości, najważniejsze uczucia.
Przez życie idziemy zawsze z małym światełkiem w sercu, które z czasem się powiększa i świeci coraz jaśniej - jest to nadzieja, pomaga ona przetrwać trudne, ciężkie sytuacje.
Wiara pomaga nam zrozumieć coś, czego nie potrafimy pojąć.
Miłość to część życia, która nas uczy zrozumienia i cierpliwości, pojednania i poświęcenia dla drugiego człowieka.

Przesyłam Ci Aniu światełka do nieba z nadzieją, że się wszyscy spotkamy i wiarą, że jesteś szczęśliwa...(*)(*)(*)

Życzę nam wszystkim, by miłość do naszych ukochanych była dla nas siłą do dalszej drogi przez życie, nadzieja wspierała naszą ufność w przyszłe spotkanie a wiara dawała nam pewność, że są szczęśliwi.

Pozdrawiam serdecznie najbliższych i dziękuję za wspólne trwanie.

Zgłoś nadużycie

Ania Konarzewska

mama śp. Marka Cz.

11 lat temu

\"Nigdy nie jesteśmy tak bardzo bezbronni wobec cierpienia jak wtedy, gdy kochamy,
nigdy tak beznadziejnie nieszczęśliwi jak wtedy, gdy straciliśmy przedmiot naszej miłości.\"

Bądźcie przy nas zawsze, kochamy Was pomimo rozłąki...

Aniu, światełka do nieba....(*)(*)(*)

Zgłoś nadużycie

Ania Konarzewska

Alicja A.

11 lat temu



LISTOPADOWE JAŚNIUTKIE ŚWIATEŁKO
WIECZNEJ PAMIĘCI ANIOŁKU



..............(((,))).
..........[llll✬.✬llll].
..........[llll✬.✬llll].
..........[llll✬.✬llll].
..........[llll✬.✬llll].
..........[llll✬.✬llll].
✬.✬.✬.✬.✬.✬.✬.✬.✬.



--------------------------------------------
Mama ☼ Anielskiej Gromadki ☼

Zgłoś nadużycie

Ania Konarzewska

mama

11 lat temu

Takie ciche, ciche święto.
Rozjarzone świeczkami.
Dzień, w którym serce pozdrawia.
Pamięta.
Tych co rozstali się z nami .......
Kocham Cię najdroższa jak zawsze, przytulam bardzo mocno.
Zapalam Ci Kochanie światelko do samego nieba, żeby się z Tobą połączyć.

Zgłoś nadużycie

Ania Konarzewska

mama śp. Marka Cz.

11 lat temu

Dzisiaj-wszystkie nasze myśli
szlakiem wspomnień podążają,
chwile przeżyte z bliskimi,
z czułością odtwarzają.
Powstają cudowne obrazy.
Jeden, drugi, trzeci.
Na nich kochani rodzice
obejmujący swe dzieci,
rodzeństwo, znajomi,
dziadkowie z wnukami,
wszyscy Ci, których już nie ma,
nie ma tutaj- między nami.
Odżywa tęsknota,
serce mocniej bije.
Wspomnieniami o zmarłych
każdy z nas dziś żyje.

Tak ciężko odwiedzać Was na cmentarzu.
Aniu, bądź przy swoich najbliższych w te smutne dni...

Zgłoś nadużycie

Poprzednia 1 2 3 ... 15 16 17 18 19 ... 234 235 236