Andrzej Marcin Sapikowski

Andrzej Marcin Sapikowski

29 lat

data urodzin:
08-11-1976
data śmierci:
15-06-2006
krótki URL:
„Najlepsi z nas zawsze odchodzą pierwsi. Będą tam na nas czekać”
Zgłoś nadużycie
Zapal świeczkę

Poprzednia 1 2 3 4 5 ... 15 16 17 18 19 20 21 Następna

Andrzej Marcin Sapikowski

Sylwia mama Kubusia.(Jakuba L)

15 lat temu
(IP: XX)

[*][*][*][*][*][*][*][*]

Zgłoś nadużycie

Andrzej Marcin Sapikowski

[*]

15 lat temu
(IP: XX)

Zgłoś nadużycie

Andrzej Marcin Sapikowski

mama śp.Sabinki Elf...

15 lat temu
(IP: XX)

Zgłoś nadużycie

Andrzej Marcin Sapikowski

mama śp.ROBUSIA lat19

15 lat temu
(IP: XX)

MOŻNA ODEJŚĆ
NA ZAWSZE
BY STALE
BYĆ BLISKO
(*) (*) (*)

Zgłoś nadużycie

Andrzej Marcin Sapikowski

mama śp Łukasza B

15 lat temu
(IP: XX)

Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu i szybko odchodzą...
Niektórzy ludzie stają się naszymi przyjaciółmi i zostają na chwilę... zostawiając piękne ślady w naszych sercach... i nigdy nie będziemy dokładnie tacy sami bo zawarliśmy nowe przyjaźnie!!!
Wczoraj jest historią. Jutro jest tajemnicą.
Dziś jest darem.

Zgłoś nadużycie

Andrzej Marcin Sapikowski

ERNEST

15 lat temu
(IP: XX)

Zgłoś nadużycie

Andrzej Marcin Sapikowski

Anonim

15 lat temu
(IP: XX)

Zgłoś nadużycie

Andrzej Marcin Sapikowski

AJU

15 lat temu
(IP: XX)

Zgłoś nadużycie

Andrzej Marcin Sapikowski

mama sp.Danielka Pietrzyk(16 m

15 lat temu
(IP: XX)

Zgłoś nadużycie

Andrzej Marcin Sapikowski

MAMA ANIOŁKA GRZESIA

15 lat temu
(IP: XX)

Przyszła tak nagle, nieoczekiwanie, nieproszona, okrutna
Niezważająca na nic, na nikogo, obojętna, wręcz butna
Wszystko się zawaliło, - tak mocno serce zabolało
Złudzenie, że to może nieprawda, na nic się jednak zdało
A On tuż przy nas, - tylko za życia ziemskiego progiem
Pewnie radosny, szczęśliwy, obcuje teraz z Bogiem
My jednak tu na ziemskiej dolinie łez i cierpienia
Pozostaniemy w cierpieniu do końca swojego istnienia
Brakuje w tym wszystkim myśli, brakuje też słów
I boli, tak bardzo boli i smutek powraca znów
Boże nasz Boże, który żyjesz wiecznie w niebie
Dlaczego juz ANDRZEJA, zabrałeś do siebie
Spojrzenie przez łzy boleści, na krzyż boleści Chrystusa
Broń nas Panie, żeby nie dosięgła nas zwątpienia pokusa
Wlej nam w serca nadzieję, - ożyw nas na nowo
Wszak życiem wiecznym jest Twoje święte słowo

Że każdy kto w Ciebie wierzy, żyć wiecznie z Tobą będzie
Kiedy do domu Ojca, - do Chwały Bożej przybędzie

Zgłoś nadużycie

Poprzednia 1 2 3 4 5 ... 15 16 17 18 19 20 21 Następna