AMELKA NOWAK

AMELKA NOWAK

1 dzień

data urodzin:
24-02-2010
data śmierci:
24-02-2010
krótki URL:
I jak się modlić mam do Ciebie Panie
Kiedyś mi zabrał moje miłowanie
I jak mam nie mieć żadnych wątpliwości
Kiedyś pozbawił mnie całej radości
I jak mam silną być, jak wierzyć
Pokaż mi Panie, jak to wszystko przeżyć
Pokaż mi Panie, jak mam wyjść do ludzi
Jak się z cierpienia na nowo obudzić
Pokaż mi Panie, podaj swoją dłoń
I moje dziecko w swoim raju chroń.

BYŁAŚ...JESTEŚ....BĘDZIESZ....

"Śmierć jest niczym. To tak, jakbyś się wymkneła do sąsiedniego pokoju. Jesteś wciąż sobą . Czymkolwiek dla siebie byliśmy, Ty jesteś nadal. Nazywam Cię Twoim dawnym imieniem, mówię do Ciebie tak, jak zawsze. Nie zmieniam tonu, nie przybieram na siłę poważnej i smutnej miny. Śmiej się; tak jak zawsze śmialiśmy się z żartów, Módlę się, uśmiecham, myślę o Tobie.
Niech Twoje imię zawsze będzie wymawiane zwyczajnie, bez śladu cienia. Życie znaczy to samo, co zawsze znaczyło. I jest takie samo, jak było dotąd, istnieje nieprzerwana ciągłość. Dlaczego miałbyś zniknąć z mojego serca, skoro zniknełaś tylko z oczu? Czekam na Ciebie, aż przyjdzie mój czas. Jestem gdzieś blisko, pamiętaj. W sąsiednim pokoju, lub tuż za rogiem. Wszystko jest w porządku."

Do bram niebieskich zapukało dziecię, wiedząc że nie ma go już na swiecie.
Po jej twarzy lezki spływały i szeptała przy tym...."Ja chce do mamy".
Czy tak naprawdę stac się musiało?- w głowce zadawała sobie pytanie.
Nagle brame otworzył Stróz Anioł Jej i głośno powiedział..."Nie placz kochanie.
Troszkę pobedziesz tu z nami i wkrotce spotkasz się z rodzicami.
Dziecie spojrzało na Stróża swego wciąż nie mogąc pojąc Dlaczego...
Bardzo chcialo wrócić do mamy i nie przechodzic przez próg tej bramy.
Anioł wziąl wtedy dziecię na ręce pokiwal głową jakby w podzience,
coś mu tłumaczył wyjasniał Dlaczego,mówil tak cicho by nikt nie słyszał tego.
Po krótkiej chwili dziecię na niego spojrzało, przetarlo oczka, plakac przestało.
Wtuliło się mocno w Aniola ramiona szepczac do ucha...."Chodźmy do Boga"....
Gdy przechodzili przez wileką bramę dziecię spojrzało jeszcze przez ramię.
Pomachało rączką na pożegnanie swojej jedynej, najdroższej mamie.
Gdy się wrota za nimi zamkneły Amelka wyszeptała jeszcze te słowa.....
" Każdego dnia przychodzila tu będę, by was powitać kochani rodzice.
Będę sie modlila za Wami do Boga by nigdy wiecej nie spotkala was trwoga.
Za mnie kochajcie moje rodzenstwo i pielęgnujcie swoje małżeństwo.
Chociaz Wam nigdy nie powiedzialam- Kocham Was Bardzo- (a tak bardzo chcialam).
I zanim Anioł się zorientował, dziecię zasnęło w jego ramionach ze smutną minka, słonymi łzami, bo będzie tęsknić za rodzicami.........."

NIDY NIE SĄDZIŁAM ŻE MOŻNA TAK BARDZO TĘSKNIĆ ZA KIMŚ KOGO SIĘ NIGDY NIE POZNAŁO..:(

DZIĘKUJEMY ZA ZAPALONE ŚWIATEŁKA I ZA PAMIĘĆ
Zgłoś nadużycie
Galeria jest pusta
Zapal świeczkę

Poprzednia 1 2 3 4 5 ... 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 Następna

AMELKA NOWAK

MAMUSIA ALANKA ŚNIEGOCKIEGO

12 lat temu
(IP: XX)

"Życie jest puste jak niezapisana kartka 
dopóki nie wpiszesz czerwonym atramentem 
wypływającym z serca 
imienia 
drugiego człowieka"
światełko na dziś i na cały tydzień
dla Ciebie maleńki aniołeczku
pamiętam ***
*(((*)))*

cieplutkie usciski dla mamusi

Zgłoś nadużycie

AMELKA NOWAK

Anonim

12 lat temu
(IP: XX)

Zgłoś nadużycie

AMELKA NOWAK

Anonim

12 lat temu
(IP: XX)

Zgłoś nadużycie

AMELKA NOWAK

Anonim

12 lat temu
(IP: XX)

Zgłoś nadużycie

AMELKA NOWAK

Sylwia Mama Aniołka

12 lat temu
(IP: XX)

Światełko prosto do nieba dla Ciebie (***)

Zgłoś nadużycie

AMELKA NOWAK

Anonim

12 lat temu
(IP: XX)

Zgłoś nadużycie

AMELKA NOWAK

Anonim

12 lat temu
(IP: XX)

Zgłoś nadużycie

AMELKA NOWAK

Anonim

12 lat temu
(IP: XX)

Zgłoś nadużycie

AMELKA NOWAK

Anonim

12 lat temu
(IP: XX)

Zgłoś nadużycie

AMELKA NOWAK

Anonim

12 lat temu
(IP: XX)

Zgłoś nadużycie

Poprzednia 1 2 3 4 5 ... 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 Następna