Alina Simlat

Kochana moja...taki okropny wieczór...wszystko co złe wraca:( jak mam sobie poradzić tutaj bez Ciebie? nie mam siły.. jest tak pusto, wszędzie...brakuje mi naszych rozmów, żartów;( niepojęte, że Bóg zabrał nam taką wspaniałą osobę...Gwiazdeczka nasza:*:( dlaczego tak musiało być, nie dociera to do mnie.. Kocham Cię bardzo Babciu:*:(

Babuniu.. to wszystko tak boli.. tak bardzo bałam się Twojego odejścia!!!! od tylu lat..zastanawiałam się jak to będzie.. jak sobie poradzę.. w poniedziałek miną dwa miesiące.. Babciu moja...miałaś takie dobre serce dla każdego..serce ze złota!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!;( staram się powstrzymywać łzy, ale nie da się! mam tyle złości w sobie! bólu, żalu!!!!!! nigdy się z TYM nie pogodzę.. Alinulku...Kocham Cię!:*:(:(:( na zawsze najważniejsza...na zawsze!!!! już nikt mi Ciebie nie zastąpi.NIKT!

Kocham Cię Babciu....:*:(

Aliśku mój..dzisiaj jakoś dziwnie..dopiero teraz zebrałam siły i weszłam tutaj..po co? co Ty robisz na ten stronie? Babciu kochana co Ty tu robisz? to jakiś zły sen?koszmar prawda? a tak naprawdę wrócisz niedługo do nas, do mnie? jeszcze dwa tygodnie wakacji Babuniu!!!!!!! jak to wszystko będzie wyglądało????? z kim tu porozmawiać...taka niemoc mnie ogarnia! :( moja najpiękniejsza zawsze pomalowana, zawsze..pamiętam jak pakowałam Ci kosmetyczkę do szpitala! leży tam gdzie zawsze z tym wszystkim!!!!!!!!!!!!!!!! Babiś.....;((((((( Kocham Cię..

*¯*♥*¯*¯*♥*¯*¯*♥*¯*

-:¦:-_____(
-:¦:-_____))
-:¦:-_____((
-:¦:-_____) \\
-:¦:-____( , ))
-:¦:-___((( , ))
-:¦:-____ `|\'__.
-:¦:-___( \"\"\"\"_ )
-:¦:-__*~*~*~*
__ `•.,(¯`•♥•´¯)_
_____ `•.,(¯`•♥•´¯)
_________•*¸♥¸.•*´
~*~*~*~*~*~*~
___*-:¦:-*___P
__*-:¦:-*__A
_*-:¦:-*__M
_*-:¦:-*___I
__*-:¦:-*____Ę
____*-:¦:-*____T
______*-:¦:-*_____A
_________*-:¦:-*____M
~*~*~*~*~*~*~*~~*~

SPOCZYWAJ W SPOKOJU

Babuniu..co zrobić, jak pomóc? może czasami lepiej jest odpuścić..Ty zawsze wiedziałaś co powiedzieć i już było dobrze...moja Kochana:*:( źle mi tutaj bez Ciebie, tak bardzo..:( Kocham Cię Babciu:* przytulam mocno na dobranoc....