Koronawirus - niewidzialny, ale bardzo podstępny i groźny wróg, z którym mierzą się ludzie we właściwie wszystkich krajach na świecie. Skutki jego obecności dotkliwie odczuwa właściwie każdy. Kto może, chroni się więc w zaciszu domu. Co z tymi, którzy muszą mieć kontakt z innymi osobami - tak jak w przypadku chociażby zakładów pogrzebowych?
czytaj dalej...
Bezrobocie zawsze było wielkim problemem społecznym i niejednokrotnie dramatem osób, które go doświadczały. I choć obecnie procent osób pozostających formalnie bez pracy jest mniejszy niż jeszcze 5 lat temu - bo wg Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej stopa bezrobocia w styczniu 2020 r. wyniosła 5,5% i należy do najniższych w historii po przemianach roku 1989 - to jednak nadal wiele osób boryka się z tym problemem.
czytaj dalej...
Cmentarz nazywany jest - z języka greckiego - nekropolią czyli miastem umarłych. Jest w tym dużo prawdy, bo jakkolwiek dziwnie to może zabrzmieć, ale cmentarze właśnie też mają swoje "życie", rozumiane może bardziej jako prawa - pisane i niepisane - oraz zwyczaje. Dla postronnego obserwatora każdy cmentarz wydaje się być taki sam, niezależnie czy znajduje się on na północy czy południu, na zachodzie czy na wschodzie Polski. Jednak po dłuższym spacerze jego uliczkami - w zależności od regionu - dostrzec można charakterystyczne cechy konkretnej nekropolii. Jedną z nich są pomniki nagrobne i obudowy grobów.
czytaj dalej...