Wróć do listy porad

Mowa u kresu życia - ostatnie słowa ludzi

Mowa u kresu życia - ostatnie słowa ludzi

Po śmierci Bliskiej Osoby przywołujemy często jej ostatnie słowa. Wydają się nam one ważne, a czasem i kluczowe. Szukamy w nich ukrytych znaczeń i wskazówek. Co zatem mówią ludzie u kresu życia?

W filmach śmierć przedstawiona jest często w sposób wyjątkowo godny. Jeśli człowiek umiera tragicznie, to przeważnie w chwilach chwały i walki za swoje idee. Z kolei śmierć osób starszych zawsze odbywa się w otoczeniu bliskich. Niestety, prawdziwe życie najczęściej mocno odbiega od tego scenariusza, przedstawionego na wielkim ekranie. Coraz więcej osób umiera w szpitalach i domach opieki, a trawione chorobą ciało utrudnia czy nawet uniemożliwia jasną i płynną komunikację.

 

Nasz zawód wpływa na nasze ostatnie słowa

Badania dotyczące ludzkiej mowy przeważnie skupiają uwagę na nauce mówienia przez dzieci. Jednak niewiele było, jak dotąd, prac dotyczących mowy u kresu życia człowieka. Jedną z pierwszych takich osób był Arthur MacDonald. Był on antropologiem, który w 1921 roku przeprowadził badania nad ostatnimi słowami ludzi, aby móc ocenić ich stan psychiczny przed śmiercią. Do swoich obserwacji podzielił ludzi na grupy zawodowe. MacDonald odkrył, że wojskowi mieli stosunkowo najwięcej próśb, wskazówek lub napomnień, podczas gdy filozofowie mieli najwięcej pytań i odpowiedzi. Osoby religijne używały najwięcej słów, aby wyrazić zadowolenie lub niezadowolenie, podczas gdy artyści używali ich najmniej.

 

Badań nad ostatnią mową ciąg dalszy

Kolejną osobą, która podjęła się badań nad ludzką mową u kresu życia, była lingwistka Lisa Smartt. Kiedy jej ojciec zachorował śmiertelnie na raka, kobieta zaczęła spisywać jego rozmowy. Ojciec Lisy Smartt, niegdyś sceptyczny człowiek o świeckim światopoglądzie, w ostatnich dniach życia nabrał głęboko duchowego spojrzenia - a zmiana ta znalazła odzwierciedlenie w jego języku. Obserwacje z tego bolesnego momentu sprawiły, że Lisa Smartt zaczęła zgłębiać język innych umierających osób. Swoje wyniki przedstawiła w książce "Words on the Threshold", w której zawarła wypowiedzi 181 umierających osób, w tym jej ojca.

 

mowa u kresu życia

 

Słowa u kresu życia okiem medyków

W książce Lisy Smartt można przeczytać również wypowiedzi lekarzy i pielęgniarek, którzy pracują w hospicjach. Jak zauważają medycy - pod koniec życia u większości osób większość interakcji będzie niewerbalna, ponieważ ciało się wyłącza, a osobie, która jest bliska śmierci, brakuje siły fizycznej do długich wypowiedzi. Ponadto podane leki ograniczają komunikację, a ludziom starcza siły zaledwie na wyszeptanie pojedynczych słów. Z kolei osoby chore na demencję lub chorobę Alzheimera bardzo często umierają w ciszy, gdyż choroba dawno odebrała im umiejętność jasnego komunikowania się.

W innych przypadkach, kiedy jasność umysłu jest większa, przed śmiercią ludzie klną, wypowiadają imię swoich żon, mężów, dzieci lub z ostatnim tchnieniem wzywają "mamusię". Słowo to najczęściej pada w wyniku silnego skojarzenia mamy, jako pocieszycielki, obrończyni i wsparcia, które otrzymywało się w dzieciństwie.

 

Metafora podróży

Pielęgniarki z hospicjum zauważają również, że wiele osób w ostatnich słowach posługuje się metaforami, odnoszącymi się do podróży. W książce Lisy Smartt przytoczono wypowiedź 17-letniej dziewczyny umierającej na raka. W swoich ostatnich słowach rozpaczliwie krzyczała: "Gdybym mogła znaleźć mapę, mogłabym wrócić do domu! Gdzie jest mapa? Chcę wrócić do domu!". Ta pojawiająca się często na chwilę przed śmiercią metafora podróży bywa informacją dla pielęgniarek i lekarzy, że śmierć danej osoby zbliża się coraz szybciej.

 

Po co badać mowę ludzi u kresu życia?

Badania nad mową mogłyby pomóc w nauce lepszej komunikacji z osobami umierającymi. Jednak badanie języka i interakcji pod koniec życia pozostaje ciągle wyzwaniem, głównie ze względu na obawy związane z obecnością naukowców przy łóżku umierającej osoby. Eksperci zwracają również uwagę na to, że każda śmierć jest tak indywidualna i wystawiona na tak wiele zmiennych, że ciężko byłoby uzyskać jednoznaczne wyniki.

Istnieje jednak szansa, że w przyszłości temat ten zostanie bardziej zgłębiony, a my będziemy mogli łatwiej zrozumieć i dzięki temu efektywniej komunikować się z tymi, którzy odchodzą.


Źródła, które wykorzystano przy pisaniu tego artykułu:
https://www.theatlantic.com/family/archive/2019/01/how-do-people-communicate-before-death/580303/

https://www.jstor.org/stable/1413774?seq=1#metadata_info_tab_contents

https://www.newworldlibrary.com/Default.aspx?tabid=63&AuthorID=3020#.YQvqmhQzbIU


Zobacz również: 🡆 Pogrzeb online - konieczność czy znak czasu?