KEVIN BARHANSKI

KEVIN BARHANSKI

5 miesięcy

data urodzin:
20-04-2007
data śmierci:
08-10-2007
krótki URL:
I jak się modlić mam do Ciebie Panie
Kiedyś mi zabrał moje miłowanie
I jak mam nie mieć żadnych wątpliwości
Kiedyś pozbawił mnie całej radości
I jak mam silną być, jak wierzyć
Pokaż mi Panie, jak to wszystko przeżyć
Pokaż mi Panie, jak mam wyjść do ludzi
Jak się z cierpienia na nowo obudzić
Pokaż mi Panie, podaj swoją dłoń
I moje dziecko w swoim raju chroń.

Wiersz autorstwa Haliny Surmacz
Zgłoś nadużycie
Zapal świeczkę

Poprzednia 1 2 3 4 5 ... 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 ... 27 28 29 30 31 32 Następna

KEVIN BARHANSKI

Ewa

12 lat temu

Bóg nie obiecywał nieba bez chmur, ścieżek życia usłanych różami. Bóg nie obiecywał słońca bez deszczu,
radości bez smutku, pokoju bez bólu. Bóg obiecał siłę na każdy dzień, odpoczynek po trudzie, światło na drogę, łaskę na czas prób, pomoc z wysoka, niezawodną przyjaźń, nieśmiertelną miłość.

(*) (*) (*)

Zgłoś nadużycie

KEVIN BARHANSKI

mama

12 lat temu

Czasami najtrudniej jest pogodzić się z prawdą, że to, co nam się przytrafiło – zwłaszcza gdy przytrafiło się nieszczęście – nie jest niczym nadzwyczajnym. Zdarzyło się niezliczonej ilości ludzi przed nami, zdarza się jednocześnie z tym, co sami przeżywamy.

(*) (*) (*)

Zgłoś nadużycie

KEVIN BARHANSKI

...ja

12 lat temu

W pewnym sensie każdy człowiek skazany jest na samotność, przynajmniej do jakiegoś stopnia. Mogę być otoczony tłumem przyjaciół, a jednak są we mnie sprawy, których nie zrozumie absolutnie nikt. Nikt nie potrafi dotrzeć do rdzenia duszy drugiego człowieka. I każdy człowiek posiada w swej duszy pewne zakątki, pewne rezerwaty, których nie przekroczy nawet najbliższy przyjaciel. Po prostu nie zrozumie wszystkich moich spraw, a i ja nie umiem wszystkich spraw wypowiedzieć i wyjaśnić.

Zgłoś nadużycie

KEVIN BARHANSKI

Anonim

12 lat temu

(*) (*) (*)

Zgłoś nadużycie

KEVIN BARHANSKI

osierocoa mama

12 lat temu

Nikt nie mówił , że będzie dobrze
Lecz zbyt wiele nadziei Bóg dał
Życie płynie jak brudna rzeka
Nigdy nie jest tak jak bym chciał

Serce starzeje się czekając na miłość
Chociaż młodości płomyk jeszcze się tli
"Proste drogi" są jednak kręte
I zbyt wiele jest zamkniętych drzwi

Idąc chwiejnym krokiem przez pustkę
Z Samotnością pod rękę gdzieś w dal
Nie mam celu , liczę kroki po prostu
Z ciekawości ile los ich mi dał

Świat wiruje swym błędnym kołem
Raz jest dobrze, a potem znów źle
Coraz mniej jest życia tajemnic
Im więcej wiem tym mniej już się chce

Nie zostawię po sobie niczego
Parę wspomnień i kilka łez
Nic nie znaczy życie człowieka
Gdy nie żyje tylko po prostu jest

Więc żegnajcie , ci których znałem
I nie myślcie już o mnie źle
Najważniejsze jest w moim istnieniu
Bym mógł iść tam gdzie chce...

(*) (*) (*)

Zgłoś nadużycie

KEVIN BARHANSKI

Anonim

12 lat temu

Nie stój nad mym grobem i nie roń łez.
Nie ma mnie tam; nie zasnąłem też.

Jestem tysiącem wiatrów dmących.
Jestem diamentowym błyskiem na śniegu lśniącym.
Jestem na skoszonym zbożu światłem promiennym.
Jestem przyjemnym deszczem jesiennym.

Kiedy tyś w porannej ciszy zbudzony,
Jestem ruchem - szybkim, wznoszonym,
Ptaków cichych w locie krążących.
Jestem łagodnym gwiazd blaskiem nocnym.

Nie stój nad mym grobem i nie roń łez.
Nie ma mnie tam; nie zasnąłem też.
Nie stój nad mym grobem i nie płacz na darmo.
Nie ma mnie tam. Ja nie umarłem ....

Zgłoś nadużycie

KEVIN BARHANSKI

Dariusz Dusza

12 lat temu

Zapal świeczkę

Na kiepskich zdjęciach okruchy dawnych dni,
Czyjaś twarz, zapomniana twarz.
W pamięci zakamarkach wciąż rozbrzmiewa śmiech,
Czyjaś twarz zapamiętana.

Mijają dni, ludzie, natury rytm.
Wciąż nowych masz przyjaciół,
Starych przykrył kurz,
Dziewczyny ciągle piękne, lecz w pamięci tkwi
Ten pierwszy dzień, najgorętszy z dni.

Zapal świeczkę, za tych których zabrał los,
Zapal światło w oknie.
Zapal świeczkę, za tych których zabrał los,
Zapal światło w oknie.

Ludzi dobrych i złych wciąż przynosi wiatr,
Ludzi dobrych i złych wciąż zabiera mgła.
Lecz tylko Ty masz tą niezwykłą moc,
By zatrzymać ich, by dać wieczność im.

Pomyśl choć przez chwilę, podaruj uśmiech swój
Tym, których napotkałeś na jawie i wśród snów.
A może ktoś skazany na samotność
Ogrzeje się Twym ciepłem, zapomni o kłopotach.

Zapal świeczkę...



Zgłoś nadużycie

KEVIN BARHANSKI

Rita

12 lat temu

Zapalmy znicze,
za tych których zabrał Bóg.
Pomódlmy się za nich,
by dostąpili zbawienia.
Pomódlmy się za dusze,
które błądzą, by mogli się skąpać
w jasnym blasku chwały Jedynego.
Prośmy Ojca Niebieskiego,
By nie zapomniał o żadnym z nas.
Bo gdy nadejdzie pora
Bo gdy nadejdzie czas,
Zaszumi stara sykomora,
Zaszumi stary las.
A Bóg Ojciec nasz Jedyny
Otworzy swe ramiona
I w powitalnym geście,
Z uśmiechem na twarzy,
Zaprosi nas do Nieba,
Zbawieniem nas obdarzy...

(*) (*) (*)

Zgłoś nadużycie

KEVIN BARHANSKI

...ja

12 lat temu

To wcale nie tak, że tęsknię... Po prostu czasem nadchodzą takie noce, w które wszystko wraca. Powracają wspomnienia, myśli, obrazy. Do oczu pomału napływają gorzkie łzy niespełnionych marzeń. Ale to nie tęsknota. To tylko pragnienie wydarzenia się czegoś, co nie istniało, nie było dane. To tylko czasem przeraźliwy krzyk, lęk w oczach, zimne dłonie, drżące ciało. Lecz to nie tęsknota. To oczekiwanie na coś, co nigdy nie nadejdzie. Żałosna próba odzyskania utraconej nadziei.

(*) (*) (*)

Zgłoś nadużycie

KEVIN BARHANSKI

Anonim

12 lat temu

Wybacz mi...

Wybacz mi, moja miłości,
Że nie widzą ciebie moje oczy, które są pełne ciebie,
Że budzę się obok ciebie tak cudownej,
A nie widzę tej cudowności, tak jak kwiat,
Nie dostrzegający jutrzenki, która go dotyka.

Wybacz mi, jeśli oczy moje dzisiaj
Nie odróżniają ciebie od światła,
A twojego uśmiechu
Od twoich łez, pełnych zdumienia..

Wybacz mi, jeśli ciebie słucham,
Nie słysząc cię, że nie wiem,
Czy to ty, moja miłości, mówisz do mnie,
Czy moje serce, które wzdycha cichutko.

Wybacz mi, jeśli słowa twoje
Unoszą się dookoła moich uszu...
Jak śpiew w błękitnym powietrzu,
Albo skrzydło wiatru w moich włosach.

Wybacz mi, jeśli dotykam ciebie w słońcu,
Jeśli moje usta
Dotykają cię wśród świeżości zmierzchu
Mimo woli.

Wybacz mi, kiedy wydaje mi się,
Że jestem blisko ciebie tam, gdzie ciebie nie ma...
Jeśli szukam cię, kiedy być może
Ty właśnie spoczywasz w moich ramionach.

Zgłoś nadużycie

Poprzednia 1 2 3 4 5 ... 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 ... 27 28 29 30 31 32 Następna