Jaś Kucharski

Jaś Kucharski

1 dzień

data urodzin:
22-05-1993
data śmierci:
22-05-1993
krótki URL:
„Bywa nieraz, że stajemy w obliczu prawd, dla których brakuje słów.”
Jan Paweł II (Karol Wojtyła)

Oszukał nas los, to podłożona zła karta
Dziecięca niewinność, tak łapczywie wydarta

Lodowaty dotyk śmierci, zabrał Twą dusze
I nie dał Tobie szansy, nam dał katusze

Nieopanowany ból przeszywa to rozstanie
I na zawsze w sercach bliskich pozostanie

To co serca rozłączyło, również je połączy
Spotkamy się tam, gdzie dzień się kończy...

Kocham Cię Syneczku

Mama
Zgłoś nadużycie
Galeria jest pusta
Zapal świeczkę

Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 ... 18 19 20 21 22 23 Następna

Jaś Kucharski

MAMA ANIOŁKA BARTUSIA (*)

12 lat temu
(IP: XX)

Kiedy byłem tam na dole,w Twoim ciepłym brzuchu godzinami zastanawiałem się,
jak to będzie kiedy będę już przy Tobie,w tym miejscu o którym powiadałaś
gładząc się po brzuchu wieczorami kiedy chyba nie mogłaś zasnąć.
Ja wsłuchany w Twoje opowieści i kojący głos chłonąłem każde
słowo ,każdą informację,a potem cichutko,że by Cię nie obudzić,kiedy wreszcie
zasypiałaś...marzyłem. Wyobrażałem sobie te wszystkie cudowne miejsca i Ciebie
,jak wyglądasz...
Patrzyłem na swoje dziwne nóżki i rączki u których nie wiem czemu było po
dziesięć palców i zastanawiałem się czy jestem do Ciebie podobny.
Chyba nie –myślałem –bo Ty pewnie jesteś piękna,a ja taki dziwny..
pomarszczony...no i po co mi te dziesięć palców?
A potem się wszystko jednego dnia zmieniło.
Płakałaś głośno głaszcząc brzuch i już nie było opowieści."To nie
może być
prawda" -mówiłaś godzinami.Słuchałem teraz jak płaczesz,krzyczysz,
prosisz i
błagasz.. A ja nie wiedziałem o co i dlaczego?
Chciałem Cię bardzo pocieszyć więc wywracałem fikołki,żebyś poczuła,że ja tu
jestem i Cię kocham.Ale wtedy ty płakałaś jeszcze bardziej.
A potem nadszedł tez straszny dzień. Zobaczyłem,że ktoś świeci mi
po oczach,straszne światło wpadło w głąb Ciebie.I nagłe wszystko zrobiło się
czarne.A mnie coś wyciągnęło.I zrobiło się cicho.Ktoś trzymał mnie na
rękach,ale to nie byłaś Ty. A potem usnąłem i kiedy otworzyłem oczy, wszystko
wokoło mnie
zalewał błękit we wszystkich odcieniach.Byłem ten sam,mały
pomarszczony,z
dziesięcioma palcami u rąk.Ale Ciebie nigdzie nie było.
Obok mnie siedział mały rudy chłopczyk.Witaj –powiedział i
uśmiechnął się do mnie.
Gdzie moja mama? -zapytałem.On wtedy opowiedział mi wszystko.Że
nie każde
dziecko trafia do swoich rodziców.Że to nie ma związku z tym jak
bardzo mnie
chcieli i kochali,że teraz tu jest moje miejsce,pośród innych małych Aniołków.
Że będzie mi teraz Ciebie Mamo,brakowało,ale musimy oboje nauczyć się żyć
bez siebie.I musiałem nauczyć się tak żyć.Nie,nie było mi łatwo.Płakałem
tak jak Ty.I cierpiałem tak jak Ty.Ale jest mi tu naprawdę dobrze.Mam tu wielu przyjaciół,wiele zabawy i
radości.Ale nie szalejemy całymi dniami na łące,mamo.Pomagamy starszym
ludziom przeprowadzić ich na spotkanie tu w niebie.Znajdujemy ich rodziny,
mężów,dzieci,żeby mogli się spotkać tu w niebie.
Możesz być ze
mnie dumna,
mamo. Jestem grzecznym Aniołkiem, naprawdę. No...czasami tylko
robimy sobie
psikusy i troszkę rozrabiamy..
Wiesz kiedy się tu znalazłem jeden Aniołek ,mój Przyjaciel
wytłumaczył mi że
nie mogę się skontaktować z Tobą osobiście. Czasem tylko wolno mi
pojawić się
w Twoich snach ...nic więcej.
Ostatnio jednak zacząłem się robić przeźroczysty. I skrzydełka mi
nie działają
tak jak kiedyś. Mój Przyjaciel popatrzył na mnie smutny i...zabrał
mnie na
ziemię. Usiedliśmy na białym krzyżu i nagle Cię zobaczyłem.
Wiedziałem że to
Ty. Poznałem Twój głos. Stałaś tam w deszczu i płakałaś. Powtarzałaś
ze bardzo
cierpisz...tęsknisz... Przyjaciel popatrzył na moje skrzydełka i
powiedział że
musimy coś z tym zrobić, bo nie możesz tak dalej cierpieć. Musisz
żyć, bo
wobec Ciebie jest jeszcze wiele planów. Bo są gdzieś dzieci którym
musisz
pomóc przejść przez życie i otoczyć je miłością tak wielką, jak tą
która
powoduje teraz Twój wielki ból. Więc piszę, mamo ten list. Pierwszy
i ostatni.
Musisz wziąć się w garść, uśmiechać ,żyć. Ja Cię bardzo mocno kocham
i wiem że
to z mojego powodu płaczesz ale tak nie można. Każda Twoja łza
powoduje, że
moje skrzydełka znikają. Kiedy Ty się poddasz, ja też zniknę. Tu na
górze
istnieję dzięki tobie i Twoim myślom o mnie. Ale tylko tym dobrym
myślom. Mamo
uśmiechaj się częściej. Każdy Twój uśmiech to dla mnie radosna
chwila. Dzięki
Tobie mogę jeszcze zrobić tyle dobrego.
Proszę, mamo, żyj dalej. Nie jesteś sama ...pamiętaj o tym. Nie smuć
się bo
smutek powoduje, że znikam. Pamiętaj, że ja jestem cały czas przy
tobie.
Kocham Cię mamo..."

Zgłoś nadużycie

Jaś Kucharski

Mama

12 lat temu
(IP: XX)

Niedzielne światełka dla Ciebie syneczku <<<***>>> <<<***>>> <<<***>>>

Zgłoś nadużycie

Jaś Kucharski

Mama

12 lat temu
(IP: XX)

Synku niedzielne światełka dla Ciebie Aniołku ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] [']

Zgłoś nadużycie

Jaś Kucharski

Mama

12 lat temu
(IP: XX)

Wielki ocean łez został wylany,
Cały blask z oczu został wypłukany,
Pozbawiony wzrok tych słonych kryształków,
Powoli traci kolor błękitu Nieba,
Powoli też uśmiech odchodzi,…..
Radości już nie ma…..
Jest tylko smutek i pustka wielka,
Którą dusza powoli przesiąka,
Serca już nie ma, bo ono odeszło,
Zostało w tyle na zawsze przegrane,
Niepotrzebnie skrycie, zostało oddane
I nie zdążyło potem już być ofiarowane,
Życie jest nad to skomplikowane….
I dlatego tak łzami... Często przyozdabiane...
<<<***>>>
Syneczku...

Zgłoś nadużycie

Jaś Kucharski

Mama

12 lat temu
(IP: XX)

Synku mój.... śpij aniołku ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] [']

Zgłoś nadużycie

Jaś Kucharski

Mama

12 lat temu
(IP: XX)

Synku, światełko pamięci mojej niech płonie przez cały czas. ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] [']

Zgłoś nadużycie

Jaś Kucharski

Mama

12 lat temu
(IP: XX)

Syneczku niedzielne światełka dla Ciebie <<<***>>> <<<***>>> <<<***>>>

Zgłoś nadużycie

Jaś Kucharski

Mamusia Jasia Karpińskiego

12 lat temu
(IP: XX)

(*) dla Ciebie malutki Aniołku

Zgłoś nadużycie

Jaś Kucharski

IZA

12 lat temu
(IP: XX)

________ ×§× ×§× ×§×
_____ ק×_____)_____ק×
___ק×_______((_______ק×
__ק×________(,)________ק×
_ק×________(,,,)________ק×
_ק×_______,/_|_,_______ק×
__ק×_____[_____]______ק×
___ק×___[_______]___ק×
_____ק×_[_______]_ק×
___$$$$$$$$______$$$$$$$$$
_$$$$$$$$$$$$__$$$$$$$$$$$$$
$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
_$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
___$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
______$$$$$$$$$$$$$$$$$
________$$$$$$$$$$$$$
___________$$$$$$$
_____________$$$
______________$

Siostra Śp. Konrada, Jarka i Rafała Kwietniewskich

Zgłoś nadużycie

Jaś Kucharski

Mama Jasia *+ 01.04.2011

12 lat temu
(IP: XX)

[*] Cieplutkie światelko dla Ciebie maluszku

Zgłoś nadużycie

Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 ... 18 19 20 21 22 23 Następna