Bartosz Leszek Podyma

Bartosz Leszek Podyma

15 lat

data urodzin:
06-03-1983
data śmierci:
01-11-1998
krótki URL:
„Najlepsi z nas zawsze odchodzą pierwsi. Będą tam na nas czekać”

Wypadek samochodowy [*]

______$$$$$$$__§_$$$$$$$
____$$$_____$$__$$_____$$$
___$$$________$$________$$$
__ $$$__________________$$$
___$$$_________________$$$
____$$$______________$$$
______$$$__________$$$
________$$$______$$$
___________$$$_$$$
_____________$$$

http://odeszli-pamietamy.pl/Odeszli/3481
http://www.ogrodywspomnien.pl/index/showd/156
http://wirtualnyznicz.pl/zapal.html
Zgłoś nadużycie
Zapal świeczkę

Poprzednia 1 2 3 4 5 ... 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 Następna

Bartosz Leszek Podyma

Opiekunka śp.Oskara Zawady

14 lat temu

(*) "...słońce na kłosach zbóż, to ja.."

Zgłoś nadużycie

Bartosz Leszek Podyma

Zn.Śp.Nicoli B

14 lat temu

Światełko dla Ciebie Bartku (*)
Śpij spokojnie (*)(*)(*)

Zgłoś nadużycie

Bartosz Leszek Podyma

mama

14 lat temu

Patrzę na płomień tlący się w zniczu.
Smutek i żal się we mnie budzi.
Spoglądam w niebo i zadaję pytanie:
„Dlaczego Boże, zabierasz dobrych ludzi?”

Zgłoś nadużycie

Bartosz Leszek Podyma

mama

14 lat temu

Patrzę na płomień tlący się w zniczu.
Smutek i żal się we mnie budzi.
Spoglądam w niebo i zadaję pytanie:
„Dlaczego Boże, zabierasz dobrych ludzi?”

Zgłoś nadużycie

Bartosz Leszek Podyma

Mama Jarka l.29

14 lat temu

"...Dziecko to słońce i radość,
dziecko to największy skarb,
gdy zbyt szybko zgaśnie jego płomień,
nasze serce ogarnia smutek i żal..."

Zgłoś nadużycie

Bartosz Leszek Podyma

Anonim

14 lat temu

"Śmierć nie jest końcem wszystkiego...
Przeszedłem tylko do sąsiedniego pokoju...
Nadal jestem sobą...
I dla siebie jesteśmy tym samym, czym byliśmy przedtem...
Zatem nazywaj mnie jak zawsze...
Nie zmieniaj tonu głosu, nie rób poważnej i smutnej miny...
Śmiej się, tak jak dawniej robiliśmy to razem...
Uśmiechaj się, myśl o mnie, módl się za mnie...
Niech moje imię będzie wciąż wymawiane...
Ale tak jak było zawsze, zwyczajnie i bez oznak zmieszania...
Życie przecież oznacza to samo, co przedtem, jest tym samym, czym zawsze było...
Żadna nić nie została przerwana...
Dlaczego więc miałbym być nieobecny w twoich myślach, tylko dlatego, że nie możesz mnie zobaczyć?
Czekam na Ciebie bardzo blisko...
tuż-tuż...
Po drugiej stronie drogi...
Dzieli nas tylko czas...
Bo ja już doszedłem, a ty wciąż jeszcze idziesz... "

Zgłoś nadużycie

Bartosz Leszek Podyma

mama śp.Natalki l.17

14 lat temu

śpij spokojnie

Zgłoś nadużycie

Bartosz Leszek Podyma

Anonim

14 lat temu

Zgłoś nadużycie

Bartosz Leszek Podyma

Anonim

14 lat temu

Zgłoś nadużycie

Bartosz Leszek Podyma

Mama Śp.Damiana Strózik

14 lat temu

[*]

Zgłoś nadużycie

Poprzednia 1 2 3 4 5 ... 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 Następna