Artur Ficner

Artur Ficner

42 lata

data urodzin:
05-03-1966
data śmierci:
16-02-2009
krótki URL:
„Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą.”
ks. Jan Twardowski
Zgłoś nadużycie
Zapal świeczkę

Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 Następna

Artur Ficner

paYoung

13 lat temu
(IP: XX)

Ci, których kochamy nie umierają, bo miłość jest nieśmiertelna.

Zgłoś nadużycie

Artur Ficner

Łukasz kolega córki

14 lat temu
(IP: XX)

Zgłoś nadużycie

Artur Ficner

Anonim

14 lat temu
(IP: XX)

Zgłoś nadużycie

Artur Ficner

anonim

14 lat temu
(IP: XX)

Zgłoś nadużycie

Artur Ficner

Krzysiek. Kolega ze szkoły.

14 lat temu
(IP: XX)

[*] :(((

Zgłoś nadużycie

Artur Ficner

Anonim

14 lat temu
(IP: XX)

Zgłoś nadużycie

Artur Ficner

MAMA ANIOŁKA JULII DULAK

14 lat temu
(IP: XX)


Na zawsze
w naszych sercach
w naszej pamięci
w nas...........( , )
.........._ `|'__
.........( """"_ )
..........)/(/( |
..........() )()|| światełko pamięci dla
..........| () || Ciebie
..........|.....||
..........|.....()
..........|.....|( ***/)
..........|.....|( (_)/ )
..........|.....|(_ /| _)
..[*][*].|.....|../___..

Zgłoś nadużycie

Artur Ficner

anonim

14 lat temu
(IP: XX)

[*]

Zgłoś nadużycie

Artur Ficner

mama śp. Ani

14 lat temu
(IP: XX)

Spoczywaj w pokoju, a pamięć o Tobie niech zawsze będzie żywa.
Światełko urodzinowe dla Ciebie.

Zgłoś nadużycie

Artur Ficner

Anonim

14 lat temu
(IP: XX)

Odszedłeś...
Cichutko nocą...
Zostawiłeś w żałobie ją,mnie,ich,nas.
Zostawiłeś zatopione we łzach twarze,i płaczące serce ukryte w dłoniach.
W naszych myślach szpitalna sala, bezradność, i Twój ból,cierpienie,lęk i strach...
Tak długo niosłeś swój krzyż... aż...
zgasłeś jak płomień skrzydłami wiatru dotknięty, choć czas w miejscu stanął, ciężko zamknąć ten dzień jak wrota przeszłości, wciąż wraca do nas z daleka jak sen i tylko myśl,że spotkamy się znów, łagodzi ból...



To nieprawda, że Ciebie już nie ma
To nie prawda, że Jesteś już w grobie
Chociaż płacze dziś cała Rodzina
Cała Rodzina dziś jest w żałobie
Chociaż Ci serce w piersi nie bije
Chociaż spoczął na wieki głos Twój wesoły
W naszych sercach jak żyłeś tak żyjesz
I wiem, że istnieją schody w Anioły
Dzięki którym zajmiesz miejsce przy naszym stole
I choć my Cię nie widzimy
To miejsce tylko wydaje się być puste
Ty z nami BYŁEŚ, JESTEŚ i BĘDZIESZ
To nieprawda, że Ciebie już nie ma…
Jesteś jeszcze bliżej.




...Zabrali Cię aniołowie
jednym z nich byłeś przecież,
skończyłeś swą misję
na naszym małym świecie.
A teraz promieniejesz
w krainie wielkiej zorzy,
a gdy nadejdzie pora -
Ty właśnie drzwi otworzysz
każdemu mówiąc:"ZOSTAŃ"
bo tu już nie ma cierpień,
łez,smutku ani rozstań...



Ulubieńcy Boga umierają młodo,
lecz później żyją wiecznie...
Krótka była na tym świecie
Twa droga ...... pozostawiłeś nas w
smutku
odszedłeś do Boga..


Świat wciąż istnieje,
choć Ciebie nie ma,
chociaż odszedłeś...
nadal jest ziemia,
i pory roku wciąż się zmieniają,
dni, oraz noce wciąż uciekają.
Bo one wiedzą ,że wciąż
Jesteś z nami,
choć nie dotkniemy Cię swymi rękami,
I choć nie słychać już Twojego śmiechu...
Ty Tatusiu żyjesz w naszych sercach.
Na Zawsze Kochamy Cię wszyscy...


Pamiętam każdy dzień, każde słowo, westchnienie
I Twój uśmiech radosny i Twoje wielkie cierpienie.
Pamiętam swoją radość, kiedy się cieszyłeś
I każde następne lato, kiedy z nami byłeś.
Pamiętam nasze rozmowy, Twoje plany, marzenia.
I strach, i ból, i nadzieję i słowa pocieszenia.
Pamiętam każdą chwilę, każde Twoje spojrzenie
To jest moja tęsknota, moja miłość i cierpienie.

Zgłoś nadużycie

Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 Następna