Dobro, które nie przemija: jubileusz firmy OLIMP

20-12-2019

"Każdy boi się śmierci. Pewnie dlatego tak kurczowo trzymamy się życia. Człowiek mniej boi się śmierci, kiedy wie, co po sobie zostawia" (Maciej Karpiński - Maria i Paul. Miłość geniuszy). Śmierć budzi w nas lęk oraz rodzi wiele pytań odnośnie sensu życia, a także losu Bliskich. Ten lęk jest w pewien sposób naturalny, bo pragnienie życia jest bardzo ludzkim pragnieniem. Warto jednak - zamiast się na lęku zatrzymywać - spojrzeć z pewną refleksją i wdzięcznością na czas miniony.

Takiemu spojrzeniu sprzyja również końcówka każdego roku kalendarzowego, która jednocześnie - kilka dni później - staje się początkiem nowego czasu. Ten nowy czas niejednokrotnie otwiera nowe perspektywy, daje nowe szanse oraz możliwości.

Podobnie było 6 lat temu, gdy 23 grudnia 2013 roku firma Olimp otrzymała pozwolenie na rozpoczęcie działalności krematorium w Strzelinie. Inwestycja ta od samego początku budziła spore zainteresowanie, a zarazem nadzieje, bo do tego czasu kremacje mieszkańców Strzelina i okolic odbywały się w krematoriach: we Wrocławiu oraz Brzegu. Zapotrzebowanie na tego typu usługi pogrzebowe - także w województwie dolnośląskim - było coraz większe. Kiedy więc 28 stycznia 2014 roku w obecności przedstawicieli lokalnych władz oraz duchowieństwa nastąpiło oficjalne otwarcie i poświęcenie budynku krematorium firmy Olimp w Strzelinie - wydarzenie to odbiło się szerokim echem w całym regionie.

Powodów tego zainteresowania było przynajmniej kilka. Jednym z nich - najważniejszym - była innowacyjność obiektu, który został otwarty jako 25 krematorium w Polsce. Jasne i przestronne wnętrza budynku o powierzchni 800 m² mieszczą w sobie nie tylko dwa najwyższej jakości włoskie piece, sterowane komputerowo, ale również chłodnię; dużą, ogrzewaną i klimatyzowaną kaplicę; dwa pokoje ostatniego pożegnania czy też pomieszczenia, w których pracownicy zakładów pogrzebowych mogą poczekać na odbiór urny po kremacji.

Budynek krematorium Olimp, usytuowany zaledwie 35 kilometrów od Wrocławia, 20 kilometrów od zjazdu z autostrady A4, mieści i osłania sobą tajemnicę końca ludzkiego życia. Jest jakby alegorią, że pęd życia i majestat śmierci są ze sobą przedziwnie złączone. Nawet odchodząc, nadal pozostajemy częścią życia. Nie można bowiem zapominać, że człowiek - choć jeśli jego ciało ulega spopieleniu - pozostawia po sobie nie tyle proch, co przede wszystkim tęsknotę oraz miłość i wdzięczność, która pozwala nam żyć w pamięci innych. Dlatego, warto jest iść przez życie po prostu czyniąc dobro.

Taka jest zresztą misja firmy Olimp, która powstała z inicjatywy Pani Haliny Łobasz. Zarówno krematorium, jak i sieć zakładów pogrzebowych działających pod tą samą marką w Strzelinie i we Wrocławiu, zrodziły się z pragnienia pomocy mieszkańcom, którzy po śmierci Bliskiej Osoby musieli mierzyć się nie tylko z żałobą, ale także z wieloma skomplikowanymi procedurami związanymi  z organizacją pogrzebu, zwłaszcza jeśli poprzedzała go kremacja. Dzięki działalności firmy znacznemu skróceniu uległo oczekiwanie na kremację i organizację ceremonii.

Obecność tak wyspecjalizowanego i nowoczesnego obiektu, jakim jest krematorium Olimp w Strzelinie, sprawiła, że powoli zaczęło się zmieniać podejście mieszkańców Dolnego Śląska do spraw ostatecznych. Eleganckie pomieszczenia każdej z pięciu siedzib Zakładu Pogrzebowego Olimp podkreślają nawet bez słów, jak wielka jest godność człowieka także po śmierci. To właśnie ta godność sprawia, że nie tylko Rodzina Zmarłego, ale wszyscy pracownicy firmy Olimp czynią wszystko, żeby ostatnie pożegnanie było jakby ukoronowaniem życia Zmarłego.

Dobre życie buduje się z cegiełek małych gestów: z życzliwości w życiu prywatnym i zawodowym. Dlatego tak wielką wagę w Zakładzie Pogrzebowym Olimp przywiązuje się do dbałości o najdrobniejsze detale, kluczowe w kompleksowej organizacji pochówku i innych usług pogrzebowych, jak chociażby transport Zmarłych w Polsce czy za granicą. Zaangażowanie w przygotowanie pięknych pogrzebów - empatia, dobre słowo, życzliwość - zapadają w serca Rodzin Osób Zmarłych i powracają w słowach podziękowań. I tak już od 6 lat.

Do tych słów wdzięczności za wytężoną pracę właścicieli oraz całego personelu Zakładu Pogrzebowego Olimp dołączamy i my, życząc kolejnych lat owocnej pracy w poczuciu, że dobro przez nich czynione ma głęboki sens.

Artykuł sponsorowany