Trudno spotkać kogoś, kto bez pewnego drżenia serca myśli o swojej własnej śmierci i o tym, co będzie potem. Odsuwa się takie refleksje na bliżej nieokreśloną przyszłość zakładając, że jakoś to się ułoży. Ostatecznie zaś, że to, co stanie się po naszej śmierci, nie będzie już naszym zmartwieniem... To myślenie jest, owszem, dość realistyczne, ale i w pewien sposób egoistyczne. Bowiem osoby, na barkach których spocznie obowiązek organizacji naszego pogrzebu, będą musiały zmierzyć się z pytaniem: pochówek tradycyjny czy kremacja?
czytaj dalej...
O tym, jak uciążliwe potrafią być wysokie temperatury nie trzeba chyba nikogo przekonywać. W naszej szerokości geograficznej występują one coraz częściej, zwłaszcza w okresie między majem a wrześniem. Apogeum upałów zazwyczaj przypada na miesiące zwane wakacyjnymi czyli w czerwcu, lipcu oraz sierpniu. Czymś więc naturalnym się wydaje w tym czasie zredukowanie warstw odzieży do niezbędnego minimum. Nie zawsze jednak jest to możliwe, bo też nie zawsze pozwalają na to okoliczności.
czytaj dalej...
Lotnikom życzy się tyle samo lądowań, co startów... Wychodząc z domu wierzymy, że do niego szczęśliwie wrócimy, a mówiąc sobie wzajemnie codziennie dobranoc każdy wierzy, że rano się obudzi. Myślenie o sprawach ostatecznych najczęściej odsuwamy na plan dalszy, na bliżej nieokreśloną przyszłość. Czy słusznie?
czytaj dalej...